JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
BC-700 zużycie prądu
Witam i o radę pytam

Przy okazji ostatnich podwyżek cen energii elektrycznej i kolejnej domowej dyskusji na ten temat zdradziłem się mówiąc iż BC-700 już od 4 dni ładuje moje Sanyo 2700 (tryb refresh). Niestety brak mi wiedzy technicznej dlatego nie mogłem powiedzieć (przykładowo - porównać do żarówki 100W) ile prądu pobiera ładowarka w czasie takiej pracy. Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć na to pytanie?

Dziękuję. :->

 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
ha sam jestem ciekawy ile zuzywa sie pradu ladujec akumulatorki - czy przypadkiem nie okze sie ze taniej kupic baterie?
tez mam bc 700 ale te wszystkie "V", "W" , "hz" to dla mnie czarna magia :-P
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
JuiCe, ładowarka GP H500 ma maksymalny pobór mocy podczas ładowania 9W, ile ma Twoja możesz zerknąć pod spód na tabliczkę znamionową, jeżeli nie ma podanej mocy, to musi być podane napięcie i prąd i z tego prosto można moc wyliczyć. Po zakończeniu ładowania, pobór mocy pewnie będzie w okolicach 2-3W - mogę to zmierzyć jutro.

diplodok, nie wyjdzie taniej kupić baterii, ładowarka ma zbyt małą moc by zauważyć jej obecność na rachunkach nawet jakby cały miesiąc siedziała w kontakcie (zakładam, że w domu normalnie żyją ludzie i ładowarka nie jest jedynym urządzeniem elektrycznym) :)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Nie mówiąc już o środowisku :-)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
Jednak tak tylkmo z czystej ciekawosć warto byłoby wiedzieć ile kosztuje naładowanie akumlaorków :-P Np ja zwylke stosuje tryb discharge i jestem ciekaw ile za te standartowe 3 dni ładowania prądu poszło :-P

 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Żaba, nie mówi się prondu, ino prundu ;-)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: no tak to jest jak człek przejdzie z NN na O brak słownika :-P już poprawiam :lol:
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
aflinta Dzięki za odpowiedź. Ja na spodniej stronie BC-700 takowej informacji nie mam. Na pudełku również nie występuje (może występuje w puszczy :?: :-P ) Po pobieżnym przewrtowaniu instrukcji również nie doaptrzyłem się takowej informacji. Na elemencie męskim wetykanym do kontaktu brak jakichkolwiek informacji o watach.

Czy może to być spodowowane po prostu tym, że pobór jest zmienny, a nie stały i zależy od ilości akumulatorków, trybu, czasu ładowania więc trudno jest podać taką informację?

Czy można by to wyliczyć z jakiegoś prostego wzoru? Na przykład wiem, ze aku 2,5 mAh łąduje się prądem 700 mA przez 3h 35 minut?

Fizyka już dawno temu była a i tak najlepszy z niej nie byłem.
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
JuiCe napisał/a:
Przy okazji ostatniż podwyżek cen energii elektrycznej i kolejnej domowej dyskusji na ten temat zdradziłem się mówiąc iż BC-700 już od 4 dni ładuje.... ciach

Zdradziłeś się, powiadasz. To teraz przejdź się po domu i policz, ile jest w nim urządzeń STALE podłączonych do gniazdka i stale CZUWAJĄCYCH, cokolwiek to ostatnie oznacza:
- telewizor
- odbiornik TV-SAT tudzież dekoder jakiejś cyfry+ itp.
- kino domowe
- telefon bezprzewodowy, może też z drugą "bazą" do jego ładowania
- jakaś wieża stereo i generalnie wszelki urządzenia na pilota
- monitor komputera, a może laptop z zasilaczem ciągle włączonym
- drukarka, skaner
- router neozdrady, głośniczki komputerowe i inne takie przy kompie, co to mają własne zasilacze
- zegarek, radiobudzik, zegarki w urządzeniach typu kuchenka mikrofalowa, piekarnik itp.
- lodówka - ta nie chodzi cały czas, ale więcej prądu za to bierze, a też się o niej zapomina
- ładowarki do telefonów komórkowych
- lampki choinkowe i inne iluminacje też biorą sporo
...jest tego całe mnóstwo (może jednak niecałe :evilsmile: ) i niewiele z tych urządzeń bierze mniej niż Twoja BC700. A biorąc pod uwagę, że ładowarkę w końcu wyłączysz, to czym jest jej marna i niecała 1 kWh (to takie coś co masz na rachunku za energię elektryczną) (zakładając, że pobiera 10W przez 4 doby) przy takim czajniku "bezprzewodowym", który pracując 10 minut dziennie (to chyba tak przy jednej dorosłej osobie) zużywa w tym samym okresie 1,5 kWh.

Ale tak naprawdę to prawie cała ta energia jest zamieniana w ciepło, czyli ogrzewa Twój dom! Niemal wszystko odzyskujesz, aż do momentu kiedy w okolice zawita lato. 8-)
Pozdrawiam

[ Dodano: 2008-01-06, 15:52 ]
JuiCe napisał/a:
Na przykład wiem, ze aku 2,5 mAh łąduje się prądem 700 mA przez 3h 35 minut?

Do tego jeszcze byś musiał znać napięcie przy jakim się ładuje, ale, żeby ładowarka utrzymała taki prąd ładowania, to musi zmieniać napięcie. Tak naprawdę to ten prąd ładowania też się zmienia, do tego dochodżą straty cieplne na zasilaczu ładowarki i na samych akku, więc ja bym się nie podjął takich obliczeń. Najprościej byłoby zwykłym multimetrem zmierzyć prąd płynący z gniazdka przez ładowarkę, ale też byś musiał cały czas obserwować zmieniające się wskazania; ponadto jeśli się nigdy tak nie bawiłeś to zdecydowanie odradzam - porażenie prądem to nic przyjemnego i do bezpiecznych też nie należy. Lepiej już się przejdź po domu i niech się domownicy odczepią :evilsmile:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ten temat staje coraz bardziej interesujacy :-D

Są takie urządzonka jak mierniki pobranej mocy - wtyka się ono do ściany, a do niego nasz odbiornik prądożerny, a na LCD pokazuje moc urządzenia (moc pobieraną do jego pracy), zużyte kWh w czasie badania, moc maksynalna, średnia i co tam jeszcze..... Gdyby mieć takie tryko i zbadać wszystkie urządzenia w domu, to mielibyśmy pełną wiedzę, kto prądu żre najwięcej... :evilsmile:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Mam takie coś... Kiedyś w Lidlu były ;-)

Ale czeka na wpisanie danych... Wpisuje się cenę za kWh i od razu wychodzi koszt użytkowania. Jak ktoś lubi robić tabelki ;-) , to będzie przeszczęśliwy. Może sobie np. codziennie puszczać inny program na zmywarce i patrzeć ile zużywa prądu ;-D
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
mygosia napisał/a:
Może sobie np. codziennie puszczać inny program na zmywarce i patrzeć ile zużywa prądu ;-D

Hehe, to coś jak z testowaniem FF/BF i innych pierdół cyfrą. W rezultacie na same testy wyda sie więcej niż się ew. oszczędzi, ale jaka satysfakcja :!: ;-)
 

JuiCe  Dołączył: 07 Sie 2007
Kiwak napisał/a:

Zdradziłeś się, powiadasz. To teraz przejdź się po domu i policz, ile jest w nim urządzeń STALE podłączonych do gniazdka i stale CZUWAJĄCYCH, cokolwiek to ostatnie oznacza:


Wiesz - z czajnika można raczej się nie zrezygnuje. Do do innych oszczędności to telewizor jeżeli nie jest używany stoi wyłączony (nie na standby tylko przyciskiem), żarówki energooszczędne, okna plastiki (jedno drewniane nowej generacji), wieża co prawda chodzi ale chyba bym się przekręcił gdybym musiał co chwilę znowu zegarek nastawiać rodzicom ("bo miga"). Ciekawą sprawą jest tel bezprzewodowy - czyli tradycyjny, podłączony tylko do tepsy jest bardziej ekologiczny.

W związku z tym, że niedługo zmieniam mieszkanko zastanawiam się czy np. kupno routera z dyskiem (do BT) oraz bramki VOIP (bo jeszcze nie znalazłem urządzenia dysk+router WIFI+bramka VOIP) jest bardziej ekonomiczne niż zostawianie kompa (chociażby laptopa) na noc żeby ściągnąć powiedzmy najnowszą dystrybucję Linux Mint, oraz odzielny telefon bezprzewodowy na tradycyjnym miedziaku?

Strach się bać normalnie - chciałem sobie sprawić dobrej jakości CRT 21"" ale teraz zastanawiam się nad jakimś LCD bo i one mniej prądu ciągną (oprócz tego, że moja dziewczyna niezbyt entuzjastycznie podchodzi do pomysłu stawiania w kawalerce 30 kilogramowego potwora, który może zastąpić słońce w pochmurne dni).

Wracając do czajnika - ktoś powiedział mi kiedyś, że widział zestawienie, z którego wynikało, iż najbardziej ekonomicznym/ekologicznym sposobem zagotowania litra wody jest tradycyjna kuchenka gazowa.

Trochę OT ale to przecież tradycja :mrgreen:

PS. Prąd kradnie u mnie helo-chello, a nie neozdrada :D
PS2. Wpisujcie miasta oszczędzające energię - D40 ciągnie mniej prądu niż K100 8-)
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
JuiCe napisał/a:

Strach się bać normalnie - chciałem sobie sprawić dobrej jakości CRT 21"" ale teraz zastanawiam się nad jakimś LCD bo i one mniej prądu ciągną

Warto popatrzeć na tabliczkę znamionową - musi być na każdym urządzeniu elektrycznym, inaczej jego sprzedaż była by nielegalna. Natomiast odnośnie mocy pobieranej przez CRT i LCD to też dobrze porównać, bo przy dużych przekątnych wynik nie jest taki oczywisty. Poczekaj kilka lat i kup OLED - będą żarły mniej prądu i będą tańsze, ale potrzeba na to czasu, by producenci stwierdzili, ze zarobili już wystarczająco na LCD.

Cytat
Wracając do czajnika - ktoś powiedział mi kiedyś, że widział zestawienie, z którego wynikało, iż najbardziej ekonomicznym/ekologicznym sposobem zagotowania litra wody jest tradycyjna kuchenka gazowa.

O ile ktoś ma gaz w domu. U nie wszystko jest na prąd (za wyjątkiem ogrzewania i ciepłej wody, które mam z elektrociepłowni).

A wracając do Twojej ładowarki, można przybliżyć jej maksymalną moc dosyć prosto:
Napięcie ładowania pojedynczego ogniwa to 1,6V
Maksymalny prąd ładowania - 700mA - 0,7A
Ilość ogniw - 4
Sprawność 50% - trzeba policzyć, że jakaś część pobranej energii zamieni się w ciepło zanim dotrze do akumulatora. Po szybkim wymnożeniu wychodzi 1,6V * 0,7A * 4 = 4,5W
Ponieważ sprawność wynosi 50% to całość z gniazdka żre dwa razy więcej, czyli... 9W :)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
aflinta napisał/a:
musi być na każdym urządzeniu elektrycznym

Sprawdziłam z ciekawości - na ładowarce nie ma.

Ale jest na zasilaczu do niej ;-) . Jest napisane tak:
OutputL 3,0V --- 4,0A
To wystarczy? I co sie teraz z tym robi?
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
mygosia, 3V * 4A = 12W
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
/h?

eee... łatwizna :mrgreen:
 

motomouse  Dołączył: 14 Sie 2007
Na zasilaczu przy mojej BC-700 jest 3V - 2.8A :]
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
mygosia, no łatwizna :) Ale to maksymalnie ile wydoli zasilacz, czyli górne oszacowanie. Ładowarka zasysa pewnie mniej.

[ Dodano: 2008-01-06, 22:34 ]
aflinta wyliczył 9W - to by pasowało.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
aflinta napisał/a:
Natomiast odnośnie mocy pobieranej przez CRT i LCD to też dobrze porównać, bo przy dużych przekątnych wynik nie jest taki oczywisty. Poczekaj kilka lat i kup OLED - będą żarły mniej prądu i będą tańsze, ale potrzeba na to czasu, by producenci stwierdzili, ze zarobili już wystarczająco na LCD.


To od jakiej przekątnej ekranu prąd pobierany przez LCd jest podobny do tego pobieranego przez CRT?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach