PENTAX@PL Strona Główna » Czym... » Lampy i inne akcesoria
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
Co do Metz'a 58
Kwestię wyboru lampy mam już za sobą (dzięki Wam zatem DZIĘKI) ale muszę Was jeszcze pomęczyć. 20-go tego miesiąca mam chrzciny i muszę się pospieszyć z zakupem ewentualnych dodatków do lampy (z akumulatorami sobie poradzę ;-) ). Konkretnie chodzi o dyfuzor (mniemam, że będzie niezbędny). Widziałem przeróżniste: plastikowa nakladka na palnik, coś w stylu softboxa, cudo przypominające białą skarpetę oraz mocowany do palnika biały odbłyśnik. Poradźcie mi co w moim przypadku się najlepiej sprawdzi. Będę wdzięczny za każdy link itp itd
Pozdr
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Ale to zależy od stylu używania lampy jaki preferujesz...
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
jaad75 chcialbym moc sie pochwalic jakims wypracowanym stylem ale jeszcze za wczesnie o tym mowic :-?
z uwagi na znaczna przewage manualnego szkla w kolekcji z tego co tu juz mi powiedziano bede zmuszony pracowac na manualu lub automatyce lampy (jak podepne kita to moze skorzystam z TTL'a), na poczatek musze opanowac podstawy poslugiwania sie palnikiem zeby cokolwiek wyszlo na zdjeciach
w innym watku juz pisalem, ze jestem totalna gleba w tym temacie
wracajac do stylu jaki obecnie preferuje to chyba bedzie pijany mistrz :mrgreen:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
W takim razie najbezpieczniejszy będzie Sto-fen Omnibounce (lub jakaś jego podróba)... Tak mi się przynajmniej wydaje...
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Nic nie zastąpi pobliskiej białej ściany. ;-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Gwiazdor napisał/a:
Nic nie zastąpi pobliskiej białej ściany.

lub sufitu...

ale jesli chrzest mam być w kościele, to raczej na to bym nie liczył. Ja bym pomyślał o zabraniu swojego sufitu ze sobą, czy kupny, czy zrobiony, to jak tam wolisz. Albo Stofen jak pisał jaad75.
A przede wszystkim to przećwicz dobrze przed imprezą sprzęt... bo kiepsko będziesz wygładał wertując instrukcję w czasie chrztu ;-) ...
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
Arti... drugą ręką będę siostrzenicę do chrztu podawał :-D Polak potrafi ;-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Artooro, jeśli naprawdę masz być chrzestnym to odpuść robienie zdjęć. W najgorszym ptrzypadku, ustaw lampe na wprost, wszystko na automat, i daj komuś aparat. Tylko takiemu, żeby wiedział gdzie się patrzy i naciska. W lepszym poszukaj kogoś kto się nieco zna. Bo kiepsko sobie wyobrażam robienie zdjęć przez chrzestnego..
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
 
coz poczac gdy rodzinka sie uparla (nawet lampe sponsoruja), moje tlumaczenia nie pomogly, ... i lampa zostaje u mnie
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Artooro, naprawdę nie wyobrażam sobie czegoś takiego. A sam niedalej jak jakieś 3 miesiące temu miałem chrzciny córki. I co chcrzestny zamiast być przy dziecku lata z aparatem!? A jak idzie zapalić świecę to aparat na szyi czy w drugiej ręce?!
Nie rozumiem jak rodzina się mogła uprzeć? I jeszcze przekupić lampą? Powiedz wprost, no albo chrzestny, albo zdjęcia. I uwierz mi, jeśli nie chcesz mieć fotgrafa a być chrzestnym,to w tej sytuacji najlepiej będzie jak oddasz komuś aparat. Ja tak zrobiłem, ustawiłem na Auto (body na manual) i dałem szwagrowi. Dwa razy mu się lampa zsunęła z sanek, i musiałem poprawiać, ale trzeci już wiedzial co robić. I są zdjęcia a ja nie robiłem z siebie idioty.
Przemyśl to ale żeby nie było że nie ostrzegałem. A super fotki możesz przecież zrobić przed i po uroczystości kościelnej.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Artooro, posłuchaj Arti'ego
 

xant  Dołączył: 04 Paź 2006
Myśląc w ten sposób można się pokusić o robienie fotek na własnym ślubie. To dopiero byłby czad.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ślub już miałem to odpada, ale na pewno sam sobie zrobię na pogrzebie.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
qrde Artooro, no przecież Ciebie jako chrzestnego na tych fotach nie będzie :!: a to przecież troszkę dziwne.
Nie daj się kiwnąć, ktoś nie chce Cię utrwalać czy co :-D
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
Panowie... czy Wy mnie macie za idiotę :-/ :?:

Kiedy mam być chrzestnym to nim będę a kiedy fotografem (ta rola wydaje mi się łatwiejsza ;-) ) to będę robił zdjęcia
Wydawało mi się, że nie muszę mówić, iż nie liczę na zrobienie zdjęć w kościele. Przed i po chrzcie owszem (i na to też liczy moja rodzinka, nie pozostawiłem jej złudzeń)

A teraz sami powiedzcie, który z Was nie poszedłby na coś takiego wzamian za Metz'a 58 :?: 8-)
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
ja bym... wzią Metz'a i uciekł :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

Artooro  Dołączył: 11 Sty 2007
ja robię dokładnie to samo... po drodze jedynie dzieciaczka do chrztu podrzuce i tyle :mrgreen:
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Artooro napisał/a:
Panowie... czy Wy mnie macie za idiotę

Szczerze mówiąc, to mam wrażenie, że ze mnie ktoś wyżej wspomnianego robi... :evilsmile:
Piszesz od początku o lampie i jej używaniu w kościele, na chrzcie, wpspominasz też coś o ślubach. No to dostajesz kupe informacji, dyskusja o lampach itp. Teraz piszesz o rozpraszaniu światła. I dodajesz, że masz byc chrzestnym na chrzcie, na którym robisz foty, bo ja to tak zrozumiałem. No bo jest dość spora różnica między robieniem zdjęć w kościele w czasie chrztu a w domu u rodziny. I jak Ci radzę, żeby ktokolwiek w kościele zrobił foty, bo przecież jak inaczej, to mi piszesz że się rodzina uparła. A na koniec, że w kościele zdjęć nie będzie. :shock:
No sorki, ale się zakręciłem w tym momencie jak słoiczek z nakretką.
A najgorsze, że moje wcześniejsze porady nadal podtrzymuję....
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Arti napisał/a:
No sorki, ale się zakręciłem w tym momencie jak słoiczek z nakretką.
Zakręcił troszeczkę, no nie :mrgreen:
 

wkt  Dołączył: 03 Lip 2007
Re: Co do Metz'a 58
Podobno dyfuzor może powodować niedoświetlenie. Jeśli go założysz to najpierw potestuj.
Przyda się również trochę wprawy aby okiełznać af i ekspozycje bo chrzest to raczej trudne warunki oświetleniowe. W ogóle focenie z lampą do najłatwiejszych nie należy.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Cytat
Podobno dyfuzor może powodować niedoświetlenie
Niby nie powinien. Przeciez pomiar jest poprzez błysk kontrolny. Czasami jednak niedoświetla. Po prostu trzeba popróbować.

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl