j+ napisał/a:Bo moim zdaniem trzeba zrozumieć to, że matura nie jest polem do popisu dla swojego lekkiego pióra i ciętego dowcipu, tylko czymś, co trzeba zrobić tak, jak tego od nas oczekują.
Stachu napisał/a:Jeszcze do tego polskiego się przyczepię. Nie byłem nigdy dobrzy z tego przedmiotu.
K-1, K-3, MZ-3, ME Super, IRIX 11/4, FA31/1.8 Ltd, FA50/1.4, FA77/1.8 Ltd, FA80-320...
teta napisał/a:cały czas obracacie się wkręgu języka polskiego. Zgadzam się, że jest to podstawa wszelkiego nauczania
teta napisał/a:Język polski, jeśli użyć porównania sportowego (jak by na to nie patrzeć mamy teraz wydarzenie sportowe), jest dyscypliną niewymierną. Liczy się zarówno wartość merytoryczna (w sporcie trudność techniczna lub wymierny wynik), jak też wrażenie artystyczne (w ocenie z polskiego tzw. lanie wody lub, jak kto woli, umiejętność budowania okrągłych zdań, niekoniecznie wnoszących wiekopomną treść do poruszanego tematu).
K-1, K-3, MZ-3, ME Super, IRIX 11/4, FA31/1.8 Ltd, FA50/1.4, FA77/1.8 Ltd, FA80-320...
Stachu, Ale czemuż to? Nie popadaj w desperację. Wydarzenia w Gruzji nie oznaczają jeszcze, że utracimy swoją pństwowość. Żyjemy w Polsce i język polski jest tym co nas łączy i jest tym, czym musimy się posługiwać precyzyjnie i jasno, a jeśli talent pozwoli to i ładnie ( no, chyba, że kopiemy piłkę z gracją wirtuoza, wtedy sposób wysławiania nie ma znaczenia)Stachu napisał/a:teta napisał/a:
cały czas obracacie się wkręgu języka polskiego. Zgadzam się, że jest to podstawa wszelkiego nauczania
Nie zgadzam się.
Kasia napisał/a:Bo nowa matura nie pozwala ci pokazac że wiesz/potrafisz cos ponad program.
Nawet na podstawowej 'walor' to ponad 7%.dzerry napisał/a:Zgadza sie, ale tylko na poziomie podstawowym.
Hm. Dużo krótkich i prostych zadań. Nie wiem, może zdrowiej.Stachu napisał/a:Za to matma rozszerzona IMHO była bardzo dobrze zrobiona.
wraca, wraca. za 2 lata.teta napisał/a:prawdziwa matura skończyła się w chwili kiedy to zniesiono obowiązkową maturę z matematyki
6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką
No cóż, nie zgadzasz się ze mną . Twoje prawo. Myślisz pewnie, że masz argumenty i wgnieciesz mnie w glebę. Nie tym razem, jeszcze . Mam dla Ciebie niespodziankę - zgadzam się z Tobą w prawie całej rozciągłości. Prawie w całej, bo biologia, fizyka, chemia nigdy nie były przedmiotami obowiązkowymi. Jeśli chodzi zaś o historię literatury to: chronologia wydarzeń, analiza faktów i zdolność ich kojarzenia bez wątpienia są wymierne, jednakowoż, bez ładnego opakowania w postaci poprawego i nianagannego gramatycznie stylu na niewiele się zdadzą. Język polski ma swoje zasady i nie można ich łamać bez bardzo wyraźnych powodów (nie wiem jakie to mogą być powody, chyba tylko nieodparta siła ludu i powiedzenia w rodzaju: "w oparciu o" (tak nawiasem mówiąc jest to już ponoć forma poprawna). Moim zdaniem dobrze by było pozostawić logikę matematyce, a piękno wypowiedzi językowi polskiemu. Nadal czekam na gromy spuszczane na moją głowę (Samp, nie jest tutaj przykładem reprezentatywnym, bo widział mnie kilka razy i jego wypowiedż mogła być mocno stonowana)Samp napisał/a:A nie, to ja się tu nie zgodzę.
Po prostu pstrykam, czasem nawet cos się uda :)
teta napisał/a:Język polski ma swoje zasady i nie można ich łamać bez bardzo wyraźnych powodów
Mój Drogi, na poziomie podstawówki i czegoś tam jeszcze, czego rozumem nie ogarniam, matematyka jest tak samo ważna jak wszystko inne, za skokiem przez kozłanie wyłączając. Ja piszę o maturze, kóra jest przepustką do wszelkiej działelności intelektualnej. Niestety, działalność intelektualna musi opierać się na logicznej analizie faktów, inaczej staje się ona niezorganizowanym bełkotem. W dawnych czasach matematyka była tym filtrem odzielającym idiotów od całej reszty. Mój Drogi, nie znamy się osobiście, ale czytam Twoje wypowiedzi na Forum. Nie wiem czy zdawałeeś maturę z matematyki, czy też nie. Idę wszakże o każdy zakład, że jeśli byłbyś zmuszony do jej zdawania, to nie miałbys z tym żadnych problemów.Stachu napisał/a:co ty mi tu z Gruzją wyjeżdżasz? Po prostu uważam, że na poziomie podstawówki i gimnazjum język polski (jako przedmiot) jest równie ważny jak matematyka. Potem to już zależy dla kogo.
teta napisał/a:W dawnych czasach matematyka była tym filtrem odzielającym idiotów od całej reszty
me super
to czytasz, czy nie?teta napisał/a:czytam Twoje wypowiedzi na Forum. Nie wiem czy zdawałeeś maturę z matematyki, czy też nie
które czasy to te 'dawne'?teta napisał/a:W dawnych czasach matematyka była tym filtrem odzielającym idiotów od całej reszty.
mygosia napisał/a:A przed wojną... to dopiero była matura...
me super
piters1986 napisał/a:co innego matematyka. dobrze że ma wejść obowiązkowa matura z tego przedmiotu. bo niby dlaczego matematyk ma znać lektury a polonista nie będzie potrafił policzyć np. całki?
teta napisał/a:Ja piszę o maturze, kóra jest przepustką do wszelkiej działelności intelektualnej.
teta napisał/a:na poziomie podstawówki i czegoś tam jeszcze, czego rozumem nie ogarniam, matematyka jest tak samo ważna jak wszystko inne, za skokiem przez kozłanie wyłączając.
teta napisał/a:Niestety, działalność intelektualna musi opierać się na logicznej analizie faktów,
teta napisał/a:cały czas obracacie się wkręgu języka polskiego. Zgadzam się, że jest to podstawa wszelkiego nauczania
teta napisał/a:Mój Drogi, nie znamy się osobiście, ale czytam Twoje wypowiedzi na Forum. Nie wiem czy zdawałeeś maturę z matematyki, czy też nie. Idę wszakże o każdy zakład, że jeśli byłbyś zmuszony do jej zdawania, to nie miałbys z tym żadnych problemów.
No cóż, przed wojną matura rzeczywiście była czymś. Człowiek z maturą był kimś. Niestety żyjemy w czasach deprecjacji wszystkiego. Teraz bardzo niedobrze wygląda w statystykach odsetek ludzi bez matury. Teraz bardzo ładnie wygląda w statystykach wysoki odsetek ludzi z wyższym wykształceniem. Kochani, ja wzrastałem w czasach Marksizmu i Leninizmu, ale uwierzcie mi, ilość nigdy nie przechodzi w jakość (cholera, właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że większość z was może nie rozumumieć o czym piszę). To taka naczelna teza minionych czasówmygosia napisał/a:A przed wojną... to dopiero była matura
mygosia napisał/a:A przed wojną... to dopiero była matura...
Ps. Ktos wie skąd można podparzeć tematy matury z zeszłego wieku?
Po prostu pstrykam, czasem nawet cos się uda :)
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl