Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
pszczołowaty napisał/a:
wyglądały na Dębicę
Dębica i Dębica. Co wy macie z tą Dębicą? Frigo 2 to opona na poważne zimy :-) Jako że mam bardzo pozytywne doświadczenia z modelem Presto UHP2, to skłaniam się ku temu, żeby moje obecne Nokiany WR A3 już słabo dają radę (a niby nie są aż tak stare, bo z 2014 roku) zastąpić czymś nowym. Więc dlaczego znowu nie dać szansy Dębicy? Frigo 2 na mokrej nawierzchni nie dawała najlepiej rady, ale przez śnieg ryła jak dzik. Teraz mają model Frigo HP2, ciekaw jestem jak stoi w porównaniu ze starym Frigo 2.
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Cytat
Frigo 2 to opona na poważne zimy
o to, to, też na takich jeżdżę, najnowsze mają chyba inny bieżnik :)
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Kytutr napisał/a:
Frigo 2 [...] przez śnieg ryła jak dzik

Natchnąłeś mnie 8-) Jednego z tych które mi ryją podwórko tak właśnie nazwę :-B
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Greentrek, przypomniało mi się, że polecałeś mi opony AT. W sumie by się przydały. Ale co ja z nimi zrobię na autostradzie?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kytutr napisał/a:
Frigo 2 to opona na poważne zimy

Miałem, na śniegu bardzo dobre, ale po 5-ciu latach zrobiły się na asfalcie niepewne i musiałem zmienić na nowe.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
plwk napisał/a:
Miałem, na śniegu bardzo dobre, ale po 5-ciu latach zrobiły się na asfalcie niepewne i musiałem zmienić na nowe.
Wiele osób to zauważa. Na asfalcie i przy temperaturach powyżej zera są dość miękkie. U mnie trochę pomagało dopompowanie.

A na moich pięcioletnich (bieżnik jeszcze w normie) Nokianach WR A3, w które obute jest Subaru, codziennie piłuję zaśnieżoną trasę, o której pisałem kilka dni temu. Wczoraj zjechałem bez użycia hamulca, a jedynie za pomocą hamowania silnikiem i o wiele delikatniejszego kręcenia kierownicą. Lekki uślizg zjawiał się tylko w najciaśniejszych zakrętach, czyli znacznie rzadziej niż jeszcze kilka dni temu. Oto ile daje delikatne obchodzenie się z autem. Trasa, którą jechałem, jest tutaj (czeska droga krajowa nr 290): https://mapy.cz/s/3niNU
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kytutr napisał/a:
Na asfalcie i przy temperaturach powyżej zera są dość miękkie.

Czułem to przy temperaturach ujemnych. W pierwszych latach użytkowania było dobrze.
 
RPM  Dołączył: 28 Lip 2010
Bridgestone Blizzak LM30 / Blizak LM32.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Kytutr napisał/a:
(czeska droga krajowa nr 290)

Na mapie to nie jest jakiś dramat. W górach wiele takich, w tym ich urok że nie tolerują "miszczów prostej". Osobiście bardzo mile wspominam dwukrotną drogę Złoty Stok - Lądek Zdrój przez tzw. "Zakręt Bublewicza", ledwo przetartą, na tylnonapędowej Ścierce sprzed wynalezienia jakiejkolwiek kontroli trakcji, chyba jakiś 97-98rok .
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
Osobiście bardzo mile wspominam dwukrotną drogę Złoty Stok - Lądek Zdrój przez tzw. "Zakręt Bublewicza", ledwo przetartą, na tylnonapędowej Ścierce sprzed wynalezienia jakiejkolwiek kontroli trakcji, chyba jakiś 97-98rok .
Sierra w tym kontekście nie brzmi jakoś przekonywująco.

Swoją drogą - co to było za auto! (Pierwsze które prowadziłem pewnie dlatego sentyment. Jak to połykało autostrady - 2 0i -125KM, 9.1s do 100, 197km/h max.)
W dzisiejszych czasach turbo benzyn z bezpośrednim wtryskiem to śmieszne wartości. Ale pamiętam jak to wtedy w połączeniu z tylnym napędem uczyło pokory.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Sierrą 2,0 do ślubu jechałem :mrgreen: . Droga Złoty Stok - Lądek może robić wrażenie tylko w ciężkich warunkach, byle alpejska dróżka latem daje dużo bardziej w kość. Potem wszystkie nasze drogi wydają się banalne.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Robert napisał/a:
byle alpejska dróżka latem daje dużo bardziej w kość. Potem wszystkie nasze drogi wydają się banalne

Wszystkie europejskie drogi są banalne, gdy się poza Europę wyjedzie. Podróż z Jomsom do Naya Pul trwa 14h, szybko bo z góry. To 80km :-?
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Lato się kończy chyba jednak definitywnie mimo pogody za oknem, a moje zimówki odjechały z samochodem przy sprzedaży i muszę coś nabyć.
No i dylematy. Bo na nowym mam opony 225/45/17 gdzie standardowo idą 205/55/16 i myślałem o takim jednak rozmiarze na zimę. Ale to trzeba i felgę dokupić.
A do tego czujniki TPMS by się zdały. No właśnie, jak sobie radzicie z TPMSem przy 2 kompletach kół?
Wydaje mi się, że 17stka z profilem 45 na zimę to trochę jednak mało powietrza pomiędzy asfaltem a felgą.
No i zastanawiam się czy Nokiany WR D4 czy Dunlop Winter Sport 5. Do tej pory miałem już 3 komplety Dunlopów (różnych generacji) i były ok. Ale te Nokiany też nieźle na testach wychodzą, są ciutkę tańsze, no i mógłbym białym mazakiem poprawić KIA w nazwie Nokian ;-) . Macie jakieś doświadczenia z nimi?
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
Arti napisał/a:
No właśnie, jak sobie radzicie z TPMSem przy 2 kompletach kół?

U mnie jak na razie system rozpoznaje koła po wymianie i nie mam na razie z tym problemu.
Oczywiście przy nowej feldze i nowych czujnikach trzeba będzie je za pierwszym razem zaprogramować. Przed wymianą warto telefonicznie sprawdzić czy w warsztacie do którego się wybieramy mają stosowne oprzyrządowanie.
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
Ja też muszę kupić opony na zimę... I też problem czy zostać na 18 - rozmiar 245/45 18 czy kompletować całe nowe koła a wtedy 225/55 17. Marka opon u mnie tylko jedna wchodzi w rachubę, Zgodnie z moją teorią, że francuski samochód musi jeździć na francuskich oponach - Michelin. Albo Michelin Alpin 5 albo Alpin 6.
Na piątkach już jeździłem Laguną i były super.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Arti napisał/a:
Nokiany WR D4

Kupiłem je dwa tygodnie temu, czekają na założenie. Bieżnik wygląda zachęcająco, opinie w sieci dość pozytywne. Miałem kupować Yokohamy, ale coś pomieszali z nowymi modelami i to co miałem w Mazdzie trafiło do wyższej półki cenowej.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
jacekh napisał/a:
I też problem czy zostać na 18 - rozmiar 245/45 18 czy kompletować całe nowe koła a wtedy 225/55 17.

No właśnie, mi trochę szkoda felg fabrycznych bo mi dali polerowane, podobno kiepsko sól znoszą, i drogie jak jasna cholera...
Niby znalazłem jakieś stalowe, które powinny pasować, ale jakoś mi to tak estetycznie nie leży. Tylko że to potężnie pieniądze wychodzą w sumie. Cholera, może taksówką przez zimę będę jeździł...
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
Arti napisał/a:
jakieś stalowe


No właśnie, stalowych 17 nie ma do Renówek...
 
lazar  Dołączył: 23 Cze 2010
jacekh napisał/a:
Arti napisał/a:
jakieś stalowe

No właśnie, stalowych 17 nie ma do Renówek...

Stalowych 17 to jest na rynku jak na lekarstwo.

Enzo napisał/a:

Arti napisał/a:
Nokiany WR D4

Kupiłem je dwa tygodnie temu, czekają na założenie.

Jeżdżę od zimy 2015/16 na tych oponach. Złego słowa nie powiem, natomiast jak na moje nizinne tereny to bym teraz wybrał również Nokiany, ale A4.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nie jestem w żadnej mierze ekspertem od opon, ale Nokiany mam w swojej Felicji (letnie, chyba już od 3 lat), a także zarówno do Fabii n zimę (musze założyć ;)). Milion Finów nie może się mylić ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach