tab  Dołączył: 15 Maj 2007
Zmieni tyle, że można użyć niższego iso.

Jak lampa za słaba to co po umiejętnościach?
 
Rbiwm  Dołączył: 19 Maj 2007
cypis napisał/a:
Prawdę mówiąc przy fotografowaniu zabytków większym problemem jest to, że czasem szerokiego kąta nie wystarcza (by zabytek wszedł w kadr), a nie że trzeba fotografować z daleka... Co nie zmienia faktu, że tele się przydaje, choćby do detali. Hanimexa odradzam (miałem, nie podobał mi się - spore aberracje chromatyczne i bardzo średnia ostrość, choć wykonanie samego obiektywu fajne). Chyba, że masz szansę kupić go za plus minus 100 zł, bo więcej niż 120 moim zdaniem nie jest wart. Jeśli nie masz odjazdu na super żylety, może poszukaj np. vivitara (soligora itp.) 28-200 (z pozycją A na pierścieniu przysłon). Zakres dość uniwersalny, a jakość zdjęć nie gorsza niż w hanimexie... W ogóle zależy co to za wycieczka. Czy będziesz miał czas zmieniać obiektywy, bawić się manualnymi ustawieniami, czy raczej w biegu cykanko - w tym drugim przypadku nie bałbym się uniwersalnych zoomów (jak wspomniany wyżej, tani vivitar, czy np. nowe - ale drogawe - sigmy 18-200 itp. :-/


To jest wycieczka prywatna, i jezeli kobieta nie bedzie mnie za szybko wszedzie ciagac to bede mial czas na zabwe ze szklami. Jest w miare cierpliwa jezeli chodzi o fotki bo juz przestala sie denerwowac jak ja dluzszy czas ustawiam ja tak zeby zlapac jakis ciekawy kadr, za chwiloe dojdzie reczne ustawianie ostrosci, swiatla itd. :-D
Hanimexa wlasnie w tej kwocie mam okazje zakupic, wiec pomysle.
A co myslisz o Pentax smc P-A 80-200 mm ??
Z szerokoscia kadru masz racje.....ale zoom jest potrzebny, nie kazdy labadz np. chce do mnie przyplywac, a jeszcze gorzej jest z dzikimi kaczkami, wiem ze nia ma to za duzo wspolnego z zabytkami ;-)
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
nie znam tego obiektywu Pentaxa, ale można domniemywać, że będzie co najmniej o klasę lepszy od Hanimexa. Jak możesz go kupić za rozsądne pieniądze- bierz. Jak nie - kup Hanimexa i rób zdjęcia w RAWach, będziesz mógł im potem trochę pomóc wyostrzając i niwelując część aberracji chromatycznych.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
tab napisał/a:
Co innego jak ktoś ma dobrą lampę, błysk modelujący na 15 metrów!

i

[ Dodano: 2007-05-21, 18:13 ]
tab napisał/a:
Jak lampa za słaba to co po umiejętnościach

- co mozna zrobic ....?
 
tab  Dołączył: 15 Maj 2007
Fafniak bardzo możliwe, że walnąłem głupotę. Na razie jestem teoretykiem ale to się wkrótce zmieni.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
tab napisał/a:
Na razie jestem teoretykiem ale to się wkrótce zmieni.
Ja tak się tłumaczyłem na pierwszej rozbieranej randce.
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Ja tak się tłumaczyłem na pierwszej rozbieranej randce.

i co? zmienilo sie cos?
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
l_uka napisał/a:
i co? zmienilo się cos?
- na miescie mowia ze taaaaak..... :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Moja teściowa zwykła mawiać, że większość facetów traci przy bliższym poznaniu.
 

cadman  Dołączył: 19 Lis 2006
Nim weźmiesz ślub, przyjrzyj się przyszłej teściowej. Zobaczysz swoją przyszłą żonę za lat 20. Jeśli nadal jesteś jesteś zdecydowany ją poślubić, to... Twoja sprawa. (moje)
Pozdrawiam
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
cadman napisał/a:
Nim weźmiesz ślub, przyjrzyj się przyszłej teściowej. Zobaczysz swoją przyszłą żonę za lat 20. Jeśli nadal jesteś jesteś zdecydowany ją poślubić, to... Twoja sprawa. (moje)
Pozdrawiam


Twoje czy nie twoje, ale - w dużej mierze - prawdziwe choć tak banalne, że aż zęby bolą :-?
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
Kiedys sie z tego typu porownan smialem a teraz wiem ze ci z siwymi brodami zawsze maja racje
 

tom  Dołączył: 07 Maj 2007
bede to wertowal do skutku - z wlasnego doswiadczenia! nie widze roznicy w szumach miedzy mniejsza a wieksz matryca - to kompletna bzdura ze wieksza matryca robi wieksze szumy, i ze odszumianie usowa detale! - robilem zdjecia z czasem 10 minut! to sobie dopiero zobaczcie jak tam odszumianie dzial! gdyby nie ono zdjecie by sie tylko do smietnika nadawalo, a tak jest co ogladac!

btw: kupilem nowe szklo :lol: ale mam cudny humor :-B
 
Rbiwm  Dołączył: 19 Maj 2007
tom napisał/a:
bede to wertowal do skutku - z wlasnego doswiadczenia! nie widze roznicy w szumach miedzy mniejsza a wieksz matryca - to kompletna bzdura ze wieksza matryca robi wieksze szumy, i ze odszumianie usowa detale! - robilem zdjecia z czasem 10 minut! to sobie dopiero zobaczcie jak tam odszumianie dzial! gdyby nie ono zdjecie by się tylko do smietnika nadawalo, a tak jest co ogladac!

btw: kupilem nowe szklo :lol: ale mam cudny humor :-B


Nie chce sie na poczatku wymadrzac, ale matryca o wiekszej rozdzielczosci (wiecej detektorow) w porownaniu z matryca o tej samej wielkosci ale o mniejszej rozdzielczzosci musi miec wieksze szumy.
Testowalismy kiedys matryce w roznych aparatach i czym aparat mial wieksza rozdzielczosc, tym mniej naturalne bylo jego odzwierciedlanie i czesciej pojawialy sie szumy.
Wynika to z praw fizyki, kazdy punkt/detekrot zasialny jest pradem, kazdy generuje pewne pole, ktore wplywa na sasiednie detektory. Im wieksze jest zageszczenie detektorow tym maja one wiekszy wplyw na siebie.
Powiekszanie wielkosci matrycy moze pomoc, ale tez nie do konca jest to takie proste.

Jest tylko pytanie co widzi oko ludzkie :-D , ktore bardzo latwo oszukac.

Jezeli chodzi o odszumianie to wiaze sie to z filtorwaniem obrazu, kazde filtrowanie powoduje przeklamanie obrazu, nalezy zadac pytanie kiedy bardziej sie oplaca robic zdjecie, a kiedy wygenerowac po prostu komputerowo obraz.
 

mumonzan  Dołączył: 23 Kwi 2007
asklop napisał/a:
Fafniak, twoj nowy avatar to zdjecie zrobione w kabinie ciagle psujaych się M-16?


Coś mi się zdaje, że widziałem to wczoraj w wątku z Ameliówki, ale teraz nie widzę.... czyżbym za dużo się naczytał????
 

tom  Dołączył: 07 Maj 2007
gdyby projektanci pentaxa byli tego samego zdania, napewno nie zamienili by 6mpx na 10mpx :P - to nie jest tylko chyt marketingowy.
szumy - to kwestia swiatla, jakosc zdjec z 50mm 1.7 jest nieporownywalna do jakosci zdjec z kita - jesli chcecie moge dac konkretny przyklad, i wtedy mozecie sie doszukiwac swoich szumow na moich zdjeciach :evil:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
tom, poczytaj troszkę o budowie matryc i o tym jak wielkość pojedynczego fotodetektora wpływa na wzrost szumu...
Inna sprawa, że umiejętne odszumienie i resampling zdjęcia do niższej rozdzielczości może dać wynik lepszy pod względem szumów i ilości szczegółów, niż zdjęcie wykonane aparatem z matrycą o tej samej fizycznej wielkości, ale niższej rozdzielczości. Jeżeli mówimy jednak o oryginalnych plikach i matrycach o podobnej konstrukcji, zawsze ta o większej powierzchni pojedynczego fotodetektora (czyli w dużym uproszczeniu niższej rozdzielczości) będzie szumiała mniej. Oczywiście, matryca to nie jedyny element wpływający na poziom szumów...
 

tom  Dołączył: 07 Maj 2007
jaad75 napisał/a:
Oczywiście, matryca to nie jedyny element wpływający na poziom szumów...


uff, nareszcie 8-) o to mi caly czas chodzilo :roll: - tylko tego chyba nie ujelem wlasciwie :cry:
 
gatto_nero
[Usunięty]
ist ds2 - wizjer
k100 - stabilizacja i większa ergonomia niż ist ds2
k10 - stabilizacja + wizjer + o wiele większa ergonomia + szybszy autofokus (chyba:)

Dla siebie wybrałem ist ds2. Za aparat zapłaciłem około 1700 pln a pozostałe 3300 wydałem na osprzęt. Planuję dalsze wydatki.

Rady
- Dobry monopod za 100+++pln zastąpi każdą stabilizację. Bardzo ważne, jak kupujesz monopod to tylko taki z szybkozłączką.
- Zastanów się jakie chcesz robić zdjęcia bo jeśli ma to być reportaż to jak najbardziej K10 a najlepiej canon 5d :)
- Jeśli chcesz się męczyć i czekać to się męcz i czekaj :>
- Pamiętaj, że do ceny aparatu dodajesz cenę osprzętu. Spokojnie możesz założyć, że jest to suma 2500 lub 5000 albo 10000... Policz sobie ile dodatkowo musisz za takie p***** zapłacić jak:
aku, ładowarka, torba/plecak/walizka foto, karty pamięci/fotobank, środki czyszczące, statyw/monopod, flesz, różne obiektywy, pilot, wężyk spustowy, mocowanie m42, różne filtry, różne osłony przeciwsłoneczne...
Może przez ten czas oczekiwania wybieraj i kupuj ten cały osprzęt. Zabawa na miesiące różnorakich przemyśleń i decyzji.

To dopiero początek a już masz problem z wyborem?

Prawdziwe rady:
Im wcześniej się zdecydujesz na zakup, tym wcześniej zaczniesz poznawać świat fotografii, który oczywiście nie składa się z tego wymienionego powyżej złomu, wliczając w to markę i model aparatu. Bo składa się tylko z tej chwili w której naciskasz spust i utrwalasz coś co potem np po latach nabiera dla ciebie a może nawet dla świata, jakiegoś emocjonalnego znaczenia...
Każdy malarz wybiera sobie pędzel, jednak znam wielu takich którzy lubią malować zwykłymi patykami a czasami drapią płótno paznokciami.
Ważne - nie sprawdzaj nigdy czy masz paprochy na matrycy, bad/hot pixele, olej pył na matówce... itp

Miłego wyboru
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
l_uka napisał/a:
Jarek Dabrowski napisał/a:
Ja tak się tłumaczyłem na pierwszej rozbieranej randce.
i co? zmienilo się cos?
Tak, zdecydowanie. Tłumaczę się dalej, ale nie mam już rozbieranych randek.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach