M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Wczoraj dostałem album w swoje łapska, bardzo nie podoba mi się to, że mi się podoba. W pewien sposób utwierdziłem się w przekonaniu, że na "polski syf" nie jestem w stanie patrzeć chłodnym, krytycznym okiem - po prostu mam jakiś sentyment do tych krasnali ogrodowych, pstrokatych reklam i blaszanych bud z zapiekankami (z pieca). Oczywiście jest to sentyment podszyty dużą dawką szydery, ale jednak źle bym się czuł, gdyby kiedyś polski krajobraz stał się "poprawny".


Coś mi to przypomina :-|
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
jorge.martinez napisał/a:
Wróciłem ze spotkania z autorem. Popytałem trochę o zdjęcia z tej właśnie książki.


Ale, że co w końcu? Ładne czy nie?
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
wojtekk napisał/a:
To tak jak z Markiem Powerem i jego świetnym 'Song of two songs'.
Po komentarzu do ostatniego wpisu u Iczka przypomniałem sobie ten album. Zupełnie inaczej teraz na to patrzę, po czasie. Wow.

W porównaniu z Powerem (wiem, wiem, nie wolno porównywać, ale i tak to zrobię) Polska Wiecha jest strasznie zakompleksiona. Kręcąca się w kółko.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
jorge.martinez napisał/a:

W porównaniu z Powerem (wiem, wiem, nie wolno porównywać, ale i tak to zrobię) Polska Wiecha jest strasznie zakompleksiona. Kręcąca się w kółko.


U Powera zdjęcia są lepsze technicznie (cóż wielki format) i znacznie spokojniejsze. Polska Wiecha nie tyle jest zakompleksiona, co jarmarczna, Power te wszystkie prawdy o Polsce lepiej wypośrodkował.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Polska Wiecha nie tyle jest zakompleksiona, co jarmarczna

Kolejny ciekawy temat dla Tomka "Polska pomnikowa"
Jeśli chodzi o mnie, to nie dam rady, ręce mi opadają :cry:
Kiedy to się skończy :?:
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Ja mam cały czas kłopot z tego typu zdjęciami. Inaczej patrzę na obrazki w podobnym zamyśle z innych krajów. Polska obrzydła mi wprost i w krzyw :!: Schowałem oba albumy na dno szafy, bo to co przedstawiają te zdjęcia jest tak brzydkie że nie wyrabiam :-|
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
bo to co przedstawiają te zdjęcia jest tak brzydkie że nie wyrabiam

To się nazywa hiperrealizm :-)

Cytat
Kolejny ciekawy temat dla Tomka "Polska pomnikowa"

Chyba jednak lepiej by się sprawdził Wojciech Wilczyk.

Cytat
To tak jak z Markiem Powerem i jego świetnym 'Song of two songs'.

Mark Power // The Sound of Two Songs
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
M.W napisał/a:
Cytat
bo to co przedstawiają te zdjęcia jest tak brzydkie że nie wyrabiam

To się nazywa hiperrealizm :-)


Wojtek to dla mnie osobiście najważniejszy dokumentalista w Polsce, poruszający poważne i czasem niewygodne tematy. Polecam jego blog, bo to źródło wielu inspiracji.

http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=928631
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Wiech ma u mnie ogromny plus za to, że się z tego wszystkiego potrafi pięknie, melancholijnie śmiać. A Polska, którą pokazuje jest mi bardzo bliska. Kiczowata, tandetna, prześmiewcza, bolesna - ale w jakiś sposób cudowna :)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
wojtekk napisał/a:
że się z tego wszystkiego potrafi pięknie, melancholijnie śmiać
Niestety, ale on się nie śmieje melancholijnie. On szydzi (choć ponoć i tak jest delikatny, bo sfotografował o wiele mocniejsze fragmenty naszej rzeczywistości). On to robi z pozycji intelektualnej wyższości. I to mi najbardziej zgrzyta.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
jorge.martinez napisał/a:
Niestety, ale on się nie śmieje melancholijnie. On szydzi (choć ponoć i tak jest delikatny, bo sfotografował o wiele mocniejsze fragmenty naszej rzeczywistości). On to robi z pozycji intelektualnej wyższości. I to mi najbardziej zgrzyta.


A niech se robi. Robi tak jak widzi i ma jaja nie bać się tego. Do przodu! A, że dodatkowo trafia to w mój gust to tylko dodatek.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Taka fotografia to ciężki kawałek chleba, bo ani to powiesić na ścianę ( po co wieszać, skoro wystarczy wyjrzeć za okno), ani się tym broń Boże nie wzorować, bo po tygodniu pieprznąłbym tą całą fotografię w kąt.
Do takich obrazków trzeba mieć predyspozycje.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Po co wieszać, po co wzorować? Nie wystarczy oglądać w książce i rozumieć?

W całym tym gadaniu o twórczości Wiecha nie mogę pozbyć się wrażenia, że wisi w powietrzu ta wieczna uraza 'Polska taka nie jest, niech mie ktoś tu nie mówi, że jest bo nie jest!'...

Fajnie by było, gdybyśmy wreszcie zaakceptowali, że na to wszystko można patrzeć z przymróżeniem oka. Ja widzę w tych zdjęciach masę zdrowej, stymulującej autoironii i żadnej 'intelektualnej wyższości' (co to w ogóle jest 'intelektualna wyższość', brzmi to jak wymysł ludzi niedowartościowanych?)

I za żadne skarby świata szydzenia tam nie widzę, tylko zdrową dokumentację.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
wojtekk napisał/a:
W całym tym gadaniu o twórczości Wiecha nie mogę pozbyć się wrażenia, że wisi w powietrzu ta wieczna uraza 'Polska taka nie jest, niech mie ktoś tu nie mówi, że jest bo nie jest!'...
Oczywiście że tak jest. Ja go o to zapytałem na spotkaniu. I Wiech nie próbował szczególnie się bronić. To zdjęcia z silną jednostronną tezą.

Oczywiście, Wiech jest fotografem młodym, ma dobre oko, ale jeszcze poszukuje, kombinuje. Wiele przed nim.

wojtekk napisał/a:
I za żadne skarby świata szydzenia tam nie widzę, tylko zdrową dokumentację.
Ja też chciałbym nie widzieć. Ale usłyszałem to z jego ust.

Alekw był też na tym spotkaniu. Niech się odniesie.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
wojtekk napisał/a:
Fajnie by było, gdybyśmy wreszcie zaakceptowali, że na to wszystko można patrzeć z przymróżeniem oka.

Wojtku, z perspektywy 2000 kilometrów to faktycznie można sobie patrzeć mrużąc przy tym oczko i dostrzegać ironię (ja też dostrzegam i taką Polskę lubię). Ale rozumiem, że mając to na codzień prawdopodobnie można się porzygać.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
radekone napisał/a:
Wojtku, z perspektywy 2000 kilometrów to faktycznie można sobie patrzeć mrużąc przy tym oczko i dostrzegać ironię (ja też dostrzegam i taką Polskę lubię). Ale rozumiem, że mając to na codzień prawdopodobnie można się porzygać.


Percepcja na pewno inna, to fakt. Dobra, nie ma co ględzić :) Jednemu odpowiada, drugiemu nie. Znikam :)
 

Lipa Dołączył: 20 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
wojtekk napisał/a:
I za żadne skarby świata szydzenia tam nie widzę, tylko zdrową dokumentację.
Ja też chciałbym nie widzieć. Ale usłyszałem to z jego ust.

jorge jesteś pewien że Tomasz Wiech przyznał się do szydzenia z czegokolwiek? Sporo mówił o komentowaniu, jasne że takim na ostro, podszytym ironią! ja raczej sobie mowy o szyderstwie nie przypominam, no głowy nie dam! Hmmm, czy Parr szydzi ze swych ziomków - ludzi wydmuszek?
radekone napisał/a:
Ale rozumiem, że mając to na codzień prawdopodobnie można się porzygać.

no bez przesady! zresztą szkoda czasu na rzygi, lepiej nabrać dystansu i na spokojnie cyknąć fotę, co zresztą konsekwentnie czyni Wiech
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Lipa napisał/a:
Sporo mówił o komentowaniu, jasne że takim na ostro, podszytym ironią!
No to też pamiętam.
Lipa napisał/a:
ja raczej sobie mowy o szyderstwie nie przypominam, no głowy nie dam!
No w sumie.

Wiem, że to nie to samo. Ale wciąż jednostronnie.

Lipa napisał/a:
zresztą szkoda czasu na rzygi, lepiej nabrać dystansu i na spokojnie cyknąć fotę, co zresztą konsekwentnie czyni Wiech
O, to, to. Polski jarmarczny syf, to oczywiście coś, czego nie można zignorować, także fotograficznie. I za to należy się wielkie :-B Wiechowi czy Wilczykowi. Bo można mieć wrażenie, że fotografia goni w piętkę szukając idealnych, pięknych i zapierających dech w piersiach widoków miast i przyrody. A dzięki tym fotografom to co należało do domeny kiepskiej fotografii prasowej czy amatorskiej komórkowej, trafiło na poziom artystyczny i krytyczny.

Wciąż jednak czuję niedosyt. Prace Wilczyka, w mniejszym stopniu Wiecha, to prace robione z intelektualnych pobudek. Ja to tak interpretuję. Czuję dystans :-)

Wiem, marudzę :evilsmile:
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
A z jakich mają być robione pobudek? Z powodu swędzenia nosa? Tak, marudzisz :)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
jorge.martinez napisał/a:
Prace Wilczyka, w mniejszym stopniu Wiecha, to prace robione z intelektualnych pobudek.
Mozesz sobie wyobrazic inny powod, ktory sklonilby do sfotografowania na pierwszym planie billboardow w Zakopanym, bud z dykty upstrzonych napisami day-glo w centrum miasta, restauracji w tupolewie, itd? To są rzeczy, których się z zasady nie fotografuje. Gdyby nie te intelektualne pobódki, za 20-30 lat, nikt by nie wiedział jak to wszystko wyglądało. Myślę, że z podobnego powodu tak mało wiemy o tym jak wyglądała zwykła Polska w latach 50, 60, 70.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach