Alek  Dołączył: 20 Kwi 2006
Zamiennik oryginalnego GPS do Pentax
Witam,
Czy ktoś się orientuje, czy są jakieś niezależne GPS do Pentaxa K-5?
Pozdrawiam,
Alek
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Wątpię, gadżet jest baaardzo mocno niszowy więc wątpię by się komukolwiek niezależnemu opłacało projektować, o uniwersalnych też nie słyszałem bo trzeba dedykować pod konkretną elektronikę body.
Fakt że cena jest trochę z sufitu, ale rozważam jako kolejny zakup, dla moich zastosowań byłby przydatny.
 
Alek  Dołączył: 20 Kwi 2006
greentrek napisał/a:
Wątpię, gadżet jest baaardzo mocno niszowy więc wątpię by się komukolwiek niezależnemu opłacało projektować, o uniwersalnych też nie słyszałem bo trzeba dedykować pod konkretną elektronikę body.
Fakt że cena jest trochę z sufitu, ale rozważam jako kolejny zakup, dla moich zastosowań byłby przydatny.

Np. do Nikona jest juza za 140zl.....:(
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Jedyne tańsze rozwiązanie to rejestrator GPS i synchronizacja w programie. Jest to mniej wygodny i nie daje tylu możliwości, ale na pewno tańszy. Są też takie aplikacje pod telefony z GPS czy nawigacje.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Makler napisał/a:
rejestrator GPS i synchronizacja w programie

I do fot typu "tu bylim" pewnie wystarczy ;-) Problemem jest jednak bardzo ścisła synchronizacja czasu w puszce z czasem GPS, w przypadku rozbieżności można mieć przesunięcie pozycji kilkadziesiąt/set metrów [zdjęcia w ruchu]. Przy fotografii dokumentacyjnej raczej nie do przyjęcia :-/
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Prawda, to jest problem. Nie wiem jak dokładny jest zegar w aparacie, ale fakt przy szybkim ruchu mogą być zauważalne błędy. Myślałem raczej o turystyce pieszej gdzie dokładność kilku sekund nie gra roli, no chyba że się jest japońskim turystą i fotografuje bez zatrzymywania :-) .
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
greentrek napisał/a:
można mieć przesunięcie pozycji kilkadziesiąt/set metrów [zdjęcia w ruchu]. Przy fotografii dokumentacyjnej raczej nie do przyjęcia :-/
.
Byle jaki moduł GPS w czymkolwiek,bo teraz cokolwiek ma moduł GPS mierzy w przecietnych warunkach z dokładnością 5- 10 m.Jak ktoś chce dokładniej ,to nie bawi sie zabawkami tylko kupuje sprzęt do tego dedykowany-jak np geodeci.
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
greentrek napisał/a:
I do fot typu "tu bylim" pewnie wystarczy ;-) Problemem jest jednak bardzo ścisła synchronizacja czasu w puszce z czasem GPS, w przypadku rozbieżności można mieć przesunięcie pozycji kilkadziesiąt/set metrów [zdjęcia w ruchu]. Przy fotografii dokumentacyjnej raczej nie do przyjęcia :-/


Nie jest to jakiś problem. Mój logger GPS Sony na wyświetlaczu podaje czas. I jest to czas na podstawie systemu GPS (super dokładny). Wystarczy sprawdzić w fotokamerze, ewentualnie skorygować raz dziennie to aż nadto. Tylko należy o tym pamiętać :mrgreen:

[ Dodano: 2013-03-21, 22:00 ]
zamach napisał/a:
Byle jaki moduł GPS w czymkolwiek,bo teraz cokolwiek ma moduł GPS mierzy w przecietnych warunkach z dokładnością 5- 10 m.Jak ktoś chce dokładniej ,to nie bawi sie zabawkami tylko kupuje sprzęt do tego dedykowany-jak np geodeci.

A tu rzeczywiście jest źródło ew. problemów, ale związanych niekoniecznie z dokładnością samego urządzenia. Niech zdarzy Ci się wejść do budynku, albo jakich podziemi dajmy na to...
 

Makler  Dołączył: 09 Mar 2009
Wystarczy czasem wejść pomiędzy wysokie budynki lub do gęstego lasu gdzieś na zboczu i mogą być problemy. Wprawdzie nowe urządzenia są czulsze i dokładniejsze ale pewności pomiaru i tak niema.
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Lenin napisał/a:
.. Niech zdarzy Ci się wejść do budynku, albo jakich podziemi dajmy na to...

Używanie GPS w budynku lub podziemiach :shock: ,trzeba mieć potrzebę wstrząśniętą i zmieszaną jednocześnie :roll: i nadzieję .. :-P
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
zamach napisał/a:
Jak ktoś chce dokładniej ,to nie bawi sie zabawkami tylko kupuje sprzęt do tego dedykowany-jak np geodeci

Nie mieszaj światów - GPS klasy geodezyjnej nie ma tu zastosowania, a sama zasada pomiaru jest inna. Poza tym pomiędzy odbiornikami geodezyjnymi a turystycznymi/samochodowymi jest spora przestrzeń do wypełnienia.
Geotagowanie można przeprowadzić różnymi sposobami z dobrym skutkiem, pytanie w jakim celu i jak dokładnie. Przy pejzażach szerokich po horyzont, błąd nawet kilometra specjalnie nie rzutuje. W przypadku dokumentowania stanowisk roślin rzadkich, kilka metrów może stanowić. A dedykowany GPS na sankach ułatwi życie.
zamach napisał/a:
moduł GPS mierzy w przecietnych warunkach z dokładnością 5- 10 m

Raczej 10-15m, tyle gwarantuje Pentagon. Mój 1-2m, ale potrafię wycisnąć nawet 15-20cm - niestety koszt 2x body K-5 :-|
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Napisałem 5-10 a Ty mówisz :10-15,też mi różnica :roll: .Nie co się wdawać w detale bo mało komu jest potrzebna pozycja z dokładnością do 5 m.A GPS na aparacie aby oznaczyć położenie roślinki ? :shock: .Sorry ale to bzdura.Badacze zapewne mają lepsze metody do takich badań i oznakowania kolonii a amatorzy niezależnie od dokładności i tak tego nie wykorzystają.Ja widzę zastosowanie turystyczne dla GPS.Np Wenecja :robi się fotki tu i tam.
Później zapomina się ulice czy place.Po współrzędnych łatwo odnaleźć gdzie to było.
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
zamach napisał/a:
Używanie GPS w budynku lub podziemiach :shock: ,trzeba mieć potrzebę wstrząśniętą i zmieszaną jednocześnie :roll: i nadzieję .. :-P


Hmm, nie widzę w tym nic dziwnego. Dla przykładu robisz widok jeziora Wigry z wieży w pobliskim klasztorze, więc musisz wejść i zejść po schodach. Następny: Hel i pozostałości niemieckich stanowisk artyleryjskich. Nie wejdziesz do wnętrz i na wieżę? Będziesz co chwilę włączał i wyłączał odbiornik GPS? Bo ja nie. Błędne Skały - co prawda to nie budowle, ale temat ten sam.
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Lenin, najpierw napisałeś o wykorzystaniu GPS w podziemiach i budynkach,teraz coś motasz o włączaniu i wyłączaniu przy wchodzeniu i wychodzeniu do tych obiektów :shock: ,to w końcu o co chodzi ?
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
@ zamach
Żyjemy w różnych światach. Dla Ciebie foto to głównie wspomnienia podróży, cóż, zazdroszczę ;-) [swoją drogą, próbowałem kiedyś WSM ale okazało się że za wysokie progi 8-) ]
Dla mnie foto to jedno z narzędzi pracy, nie mającej nic wspólnego ze "ślubniakami". GPS na aparacie by z geotagowanych zdjęć złożyć warstwę GIS np. chronionych roślinek - to akurat nie bzdura ani amatorszczyzna tylko uznana metoda prezentacji danych przestrzennych [w tej dziedzinie na pewno nie jestem amatorem :-P ]. I w takich przypadkach te 5m dokładności - szału nie robi.
Ale poza tym wszystkim, taka "zwykła" fotografia też sprawia mi dużo frajdy :-D
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
zamach napisał/a:
Lenin, najpierw napisałeś o wykorzystaniu GPS w podziemiach i budynkach (...)

Nie napisałem tak. Sorry, ale nie zrozumiałeś mnie, lub nie czytasz od początku. Napisałem o problemach, jakie mogą się pojawić podczas używania, w odpowiedzi na posty o kłopotach z synchronizacją. EOT

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach