Ostatnio znalazłem kilka tego typu produktów:
Meike FC110 LED ISO lampa błyskowa makro
Newell RF-550D pierścieniowa lampa błyskowa ISO
Są także na YouTube filmiki pokazujące jak to działa (może błyskać, świecić ciągle itp.), a dla modelu FC110 podają nawet liczbę przewodnią=18.
Moje doświadczenia z LEDami do tej pory były takie sobie, ale kto wie- może to działa (szczególnie z obiektywami manualnymi).
Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów miał coś takiego w ręku? czy nadaje się makro lub bliskiego portretu? ten "błysk" wygląda zachęcająco...

Od Zenita ABTOMATA do K20D
Od Heliosa 44K i Zenitara do SMC, fan Tamrona
od widła do powidła;-)

Trzeba będzie się przyjrzeć tym lampom.

Witam

I jak się temat rozwinął?
Również bym sobie coś takiego sprawił, tak na szybko znalazłem:

http://dx.com/p/meike-fc-...k-4-x-aa-188233
http://dx.com/p/hl-48-1-6...k-4-x-aa-142595
http://dx.com/p/travor-rf...a-4-x-aa-127536
http://dx.com/p/travor-rf...a-4-x-aa-142597

Podejrzewam że w tym przedziale cenowym nie różnią się za bardzo elektronicznie, bo wizualnie różnią się niewiele.
Nie wiem nawet na co zwracać uwagę.
Podają co prawda temperaturę barwową 3000K~15000K tyle że nie wiem jak ten parametr traktować, jako regulowaną w zakresie 3000K~15000K, czy może że dostanę urządzenie z diodami w barwie z zakresu 3000K~15000K

Jako użytkownik podobnej lampy z firmy aputure, mogę śmiało odradzić. Światło nawet w trybie błysku jest zbyt słabe aby doświetlić właściwie kadr. Bardzo przydatna jest jedynie do ustawiania ostrości bo ładnie widać przez wizier :) Lepiej doskładać na normalną lampę pierścieniową która na prawdę robi robotę. Lub domowej roboty pudełko na wewnętrzną lampę błyskową :)

Pentax K3, K5, Pentax DA 10-17 fish eye; Sigma 17-50 f2,8 HSM; Pentax 18-135 WR; Tamron 70-200 f2,8; Pentax DA 35mm f2.4; Pentax FA 50mm f1,4; Sigma EX 105mm f2,8 macro; Sigma 150-500 f5-6,3 OS HSM

Dostaniesz lampę o nieokreślonej barwie światła i o bardzo małej mocy, praktycznie bez szans by zrobić sensowne ujęcie na przymknietym obiektywie.
Te lampki specjalnie nie mają podawnej mocy jako LP (Liczba Przewodnia), a celowo w luxach lub lumenach by zmylić nabywcę, bo przeciętny użytkownik tego nie przeliczy. A jak już mają podaną LP to liczba jest wzięta z kosmosu.

Dla porównania - owa lampka Meike daje tylko 100 lumenów, a poważna i profesjonalna lampa pierścieniowa ze światłem stałym używana w fotografii zbliżeniowej emituje strumień świetlny o mocy 3500 lumenów a i tak jest słabsza niż pierścieniowa lampa błyskowa.
Standardowo lapmpy makro mają moc rzędu LP 8-12.
Np przykład lampa Pentax AF 080 ma LP 8 i starcza to by prawidłowo naświetlić fotke obiektywem makro przymkniętym do F8-F11 na ISO 100 i 1/180.

Właściwie to nie spodziewałem się że Ktoś te lampy poleci
Ale przyznam że po 18 ledowej MeiKe FC-110 spodziewałem się czegoś więcej. Nigdzie niestety nie mogę znaleźć zdjęć rozebranej sztuki a ciekaw jestem co za diody tam siedzą.
Wyglądają podobnie do power led i trochę dziwne że tak mało z nich wyciągnęli mocy. No chyba że ten pierścień jest cały z plastyku i diody nie mają żadnego chłodzenia wówczas to 100lum mnie nie dziwi (jeżeli to jest światło ciągłe)

Te 48 ledowe to pominę milczeniem.

3500 lumenów to dość dużo światła, podejrzewam że tyle mnij więcej daje 250-300 Watowa żarówka.
Tyle światła w pierścieniu to chyba w błysku, no może maksymalnie na pracy ciągłej tak do 1 min.

Dobrze kombinuję?

Jak rozumiem tanio nie będzie i nic do powiedzmy 200 zł nie znajdę?

Ta lampa 3500 to lampa światła ciągłego a to oznacza stałe zasilanie z sieci :)

Do 200 coś da się zdobyć, nie musi być Pentaxowa i tak będziesz pracował w zasadzie w pełnym manulau. Pentaxową AF 080 raptem z tydzień temu za taką sumę sprzedałem.

Mam tą Meike. Rano, gdy owady są nieruchawe, lampka nie pomoże, czas w porównaniu ze światłem zastanym zmienia się przykładowo z 1/20 na 1/25. Bez statywu ani rusz. Ponadto, co zauważyłem focąc żaby, ring w postaci dookolnych kropeczek odbija się nie tylko w oku żaby, ale i na mokrej skórze. Sprawdza się do doświetlania pająków na pajęczynie, drobnych owadów, przy zdjęciach makro pod światło -ale tylko jako doświetlenie, nie jako źródło światła.

Ataman a czy tą lampą robiąc portret z około 1 metra na powiedzmy F2 uzyskamy w oku odbicie w postaci jednolitego okręgu świetlnego lub okręgu z koralików świetlnych?

tego nie próbowałem,używałem jej na razie tylko do makro, ale przy okazji mogę zrobić próbę

byłoby świetnie

...wyciągam temat z czeluści- były testy z fotografowaniem paszczy?