Odgrzewając wątek (ach ten lęk przed zakładaniem nowych
)
I na mnie przyszła pora żeby poszukać ultra mobilnego statywu.
Wymagania mam oczywiście duże, a pieniędzy mało
Moje kryteria:
1) Mały !!!- po złożeniu najlepiej max 30cm (absolutny max to 35cm- większego w torbie nie zmieszczę)
2) po rozłożeniu ok 100cm (ok 80cm jestem w stanie przeboleć)
3) najlepiej głowica kulowa
4) cena w bliskich okolicach 200zł (ale tych bardzo bliskich
)
Statyw będzie dźwigał x pro 1 z jakimś szkłem (najczęściej pewnie 18mm) więc nie musi być demonem nośności
to co znalazłem:
1) Cullmann nanomax 400t- złożony 35cm i max rozłożenie do 80cm, ale poza tym wydaje się solidny
2) Slik sprint mini II- złożony niby 30 cm, ale nie wiem czy nie + głowica... no i cena już trochę za duża
3) Velbony z serii ultra w rozmiarze S (np. Velbon Ultra Luxi SF-cudo)- byłyby chyba idealne, ale nigdzie nie można ich dostać (starsze wersje)
4) Vanguard nivelo 204 - wyglądałoby że jest idealny, ale trochę przeraża mnie ta plastikowa głowica- nie wiem czy utrzyma coś więcej niż kompakt- nigdzie nie znalazłem informacji czy można ją wymienić (cena też nie najlepsza)
5) Vanguard nivelo 214- 35cm po złożeniu, ale głowica jw. Za to można go dostać w super cenie teraz 136zł !!!
Myślałem też o statywach zupełnie mini, ale tu ciężko będzie z wysokością do 80cm
Jak macie jakieś rady to bardzo chętnie przyjmę bo nie mam gdzie tych sprzętów pomacać, a ze stron sklepów to wiele człowiek się nie dowie.
Jak najbardziej biorę pod uwagę sprzęt używany, tylko rynek wtórny jest w tym przypadku b. mały
P.S kopiąc znalazłem jeszcze Cullmann 200T- to byłby mój faworyt (złożony 28cm!), ale nigdzie nie dostępny