Witam wszystkich.
Teoretycznie jestem tu nowy ale w praktyce nie:) Miałem tu kiedyś konto ale długo nie używałem i zostało chyba usunięte.
W pentaxie " siedzę" od ok. 2 lat Najpierw k100d, teraz k5. Póki co mam kita i trochę manuali.
Od jakiegoś czasu rozglądam się za lampą. Nie mogę przeznaczyć na to za dużo. Trafia mi się możliwość kupna świetnej lampy AF 540 fgz. Lampa niestety nie działa ale cena jest kusząca- 300-400 zł ( kwestia dogadania). I stąd moje pytanie. Czy warto??? Znalazłem firmę z Krakowa która naprawia lampy. Wymiana palnika 200 zł. I tu kolejne pytania. Czy palnik to największy koszt w przypadku uszkodzonej lampy? Czy gra warta jest świeczki?? Dzięki za rady!

Przed zakupem skontaktuj się z servisem , który określi koszt naprawy . Palnik to pikuś . Jeżeli wysiadła elektronika koszty rosną wykładniczo .

Mother Earth will swallow you ...

A czy dokładnie wiesz co nawaliło? 300-400 złotych to kupa kasy. A może w środku jest groch z kapustą?

Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.

No właśnie w tym cały myk. Nie mam możliwości sprawdzenia lampy. Wiem tylko że przestała działać po prostu. Podobno nie było też żadnego dymu ani zapachu. Padła i tyle. Kusi mnie to lekko bo może to być fajna okazja. Mieszkam za granicą i tutaj koszty naprawy są zdecydowanie za duże ale chciałbym ewentualnie wysłać do Polski i spróbować ją "ożywić".

[ Dodano: 2013-12-28, 22:37 ]
No właśnie w tym cały myk. Nie mam możliwości sprawdzenia lampy. Wiem tylko że przestała działać po prostu. Podobno nie było też żadnego dymu ani zapachu. Padła i tyle. Kusi mnie to lekko bo może to być fajna okazja. Mieszkam za granicą i tutaj koszty naprawy są zdecydowanie za duże ale chciałbym ewentualnie wysłać do Polski i spróbować ją "ożywić".

Thru_the_lens, nie cuduj . Poczekaj, dozbieraj . Zwłaszcza ,że możesz się wpakować w niezłe .......... bagno finansowe za servis . Może robocizna w Polsce jest tania ale części już na poziomie europejskim . Ja bym nie brał . Chyba ,że masz jakiś sentyment , zacięcie kolekcjonerskie , duszę majsterkowicza , za dużo pieniędzy ( podam konto na PW ) . Skontaktuj się z servisem i zapytaj jakie są koszty naprawy nie działającej lampy AF 540 fgz . Widełki będą bardzo szerokie . Powodzenia

Mother Earth will swallow you ...

No właśnie w tym cały myk. Nie mam możliwości sprawdzenia lampy. Wiem tylko że przestała działać po prostu. Podobno nie było też żadnego dymu ani zapachu. Padła i tyle. Kusi mnie to lekko bo może to być fajna okazja. Mieszkam za granicą i tutaj koszty naprawy są zdecydowanie za duże ale chciałbym ewentualnie wysłać do Polski i spróbować ją "ożywić".

[ Dodano: 2013-12-28, 23:16 ]
Faktem jest że ostatnio udało mi się kupić taniej 2 wartościowe rzeczy, które udało się tanio naprawić. Może stąd ta pokusa.... Zobaczę.

P.S. czy uważacie że Metz- 36 af4 wystarczyłby mi do domowego użytku? Dzięki!

P.S. czy uważacie że Metz- 36 af4 wystarczyłby mi do domowego użytku? Dzięki!
Precyzyjniej . Co rozumiesz przez " domowy użytek " ? Jak duży masz dom , jak wysokie pokoje , co chcesz doświetlać , jakie kolory ścian ... Może domowy użytek rozumieć mam jako amatorski ( okolicznościowy , nie zarobkowy , dla własnego fanu ... )
Podanie okoliczności w jakich będziesz używał lampy jest bardzo istotne . Bez podstawowych informacji nie jesteśmy w stanie prawidłowo ocenić Twoich potrzeb , a co za tym idzie odpowiednio trafnie doradzić . Przypomnij Sobie jakieś sytuacje w których brakowało Ci lampy , lub lampa wbudowana nie była dostatecznie pomocna . Wyciągnij wnioski i opisz najczęściej powtarzające się sytuacje . Pomoże to w odpowiednim rozpoznaniu twoich potrzeb . Nie spiesz się , wątku nikt nie usunie ( chyba )

Mother Earth will swallow you ...

Profesjonalizm tego forum mnie pozytywnie przeraża
Jesli chodzi o metz 36 to byłby to użytek typowo amatorski. Dom mam 90 mkw. 3 sypialnie, najwiekszy pokój to okolo 20mkw. Kolory ścian róźne. Sufity wszędzie białe.
Lampa do zdjęć rodzinnych, dziecko itp.
Jeśli kupiłbym lampę Pentaxa o której piszę w 1 poście to pewnie użytek byłby bardziej kreatywny ale w przypadku metza- amatorski.
I jeszcze jedno. Wazner żeby lampa bylar w automacie ;)

Metz 36AF4/5 to dobra lampa, ale ciut słabawa, nawet jak na warunki domowe. Poniżej 400ISO może być problem ze światłem. W dodatku reflektor ma obracany tylko w pionie i bardzo brakuje obracania w poziomie. Z błyskiem na wprost, nawet z założonym dyfuzorem, nie ma problemów - pali aż miło. Jednak ze światłem odbitym jest jak napisałem wyżej.
Mam takową do Olympusa, sprawuje się dobrze, naświetla w 90% w punkt i nawet "obskoczyłem" z nią kilka większych imprez, ale nie zmienia to faktu, że największym jej brakiem jest tylko jedna oś obrotu.

[ Dodano: 2013-12-29, 11:43 ]
W użyciu tej lampy bardzo pomocne, wręcz niezbędne jest takie urządzenie:
http://img16.allegroimg.p...3/29/3816832987

Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.

Dzięki technik219. Właśnie ten brak obrotu głowicy i trochę mała moc mnie zniechęca. Cena jest ok bo około 200 zł ale zawsze lepiej jest mieć nadmiar mocy niż niedobór. No to mam mały dylemacik.
Albo spróbuje wyrwać tą 540-stke Pentaxa i spróbuję ją naprawić albo dozbieram na Metza 44.
A moze znacie jeszcze jakąś inna lampę o podobnych parametrach / automat, ttl, obrotowa głowica/ za cenę max. 400. No moze 500 zeta.??
Ps. Metza 44 mogę mieć za niecałe 600 zł. Dzięki . Pozdrowienia!!!

Po pierwsze to LP czyli liczba przewodnia lampy na dzień dziejszy już mało co mowi, bo jest ona podawana w różnoraki sposób, najczęściej dla maksymalnej ogniskowej, a czasami dla zawyżonego ISO.
Prawidłowo według definicji, LP powinna być podana dla ISO 100, ogniskowej 50mm i przysłony F1.

Metz 36 ma LP 36 dla maksymalnej ogniskowej 85mm, Metz 44 ma LP 44 ale dla ogniskowej 105mm czyli dla ogniskowej 85 liczba przewodnia ma około 40.
Obie na pokój 20 metrów i z odbicia powinny wystarczyć, choć zależy jak masz jasny obiektyw.

Silniejsze lampy i w cenie do 500zł to min:
- Metz 40 MZ2 lub MZ3, ma LP 40 na ogniskowej 50mm, maksymalny zoom palnika 85mm gdzie ma już LP 46.
- Metz 54 MZ3 - ma LP 54 dla ogniskowej 105 czyli dla ogniskowej 50mm ma również LP 40.
W obu nie ma P-TTL tylko zwykły TTL, ale i tak lepiej zdać się na ich automatykę, jest daleko bardziej precyzyjniesza - choć to moje osobiste zdanie. Obie mają również dodatkowy palnik, w pełni ruchomą głowicę, błyski cząstkowe, błyski seryjne itp.

Miałem i Metza 40 MZ2, potem 54 MZ3 teraz mam Metza 58 i za najlepszą uważam starego Metza 54. W sumie na wymianie na 58 poza obsługą HSS to nic nie zyskałem, za to szybko zdechł zoom palnika i nie jest to jakiś odosobniony przypadek w 58.

Najsilniejsze lampy mocowane w gorącej stopce i zasilane 4 ogniwami AA mają zazwyczaj LP 40 dla ogniskowej 50mm, nieznacznie mocniejszy jest w zasadzie tylko Metz 58. Znacznie silniejsze są tylko młotki zasilane 6 AA ale ich nie instaluje się w gorącej stopce tylko na szynie, ale młotki zazwyczaj nie mają zoomu palnika a błyskają dość szeroko zazwyczaj 28mm.

Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.

W Twoim starym 36CT3 "normal" to nietypowa ogniskowa 45mm, "tele" to równe 100mm, a w szerokim ma LP30 i chyba jest to dla 28mm o ile dobrze pamiętam, bo instrukcję do niej mam gdzieś w kufrze.
Bardzo dobra, choć rzadko spotykana lampa, szczególnie ten jej nietypowy odbłyśnik świetnie zastępujący sufit jest niezły.