WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
  [K-5] Samodzielnie myszkujący AF.
Zdarza się mi w czasie zleceń że robiąc zdjęcia, nie trzymając palca na spuście, af samoczynnie "myszkije" i ustawia ostrość. Po ustawieniu jej następuje blokada i dopiero zupełne przekadrowanie sprawia że odzyskuje się kontrolę nad AF-em. A bywa że wracając do poprzedniego kadru sytuacja się powtarza. Moje spostrzeżenia są takie że sytuacja występuje głównie w troszkę słabszych warunkach oświetleniowych i bez różnicy z jakim obiektywem. Nie występuje to jakoś nagminnie ale to dość irytująca sprawa szczególnie w czasie zleceń. Słyszeliście wcześniej o takiej przypadłości?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Czy używasz gripa?
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
plwk napisał/a:
Czy używasz gripa?


Tak, zamiennika. Hmmm, tylko co ma grip do AFu?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
WojtekKawecki, widocznie jest jakieś delikatne "przejście" na spuście gripa.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
WojtekKawecki napisał/a:
plwk napisał/a:
Czy używasz gripa?


Tak, zamiennika. Hmmm, tylko co ma grip do AFu?


AF zaczyna "myszkować" kiedy wciśniesz odpowiedni guziczek, nieprawdaż? Wystarczy, że zwarcie w gripie zasymuluje wciśniecie owego guziczka i jesteśmy w domu. Odepnij gripa na jakiś czas to się przekonasz, czy to jest przyczyną...
BTW - ja mam w obu puszkach gripy oryginalne i zdarzyło mi się z K-5, ze sam ostrzyl. Ale to nie było zwarcie, tylko ucisk elementu garderoby na włączony przycisk spustu w gripie, gdy aprat wisiał na szyi - nie dość mocny, by wyzwolic migawkę, wystarczajacy, by ustawic ostrość. Strasznie się nakombinowałem, zanim znalazłem przyczyne :-D
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
Apas napisał/a:
WojtekKawecki napisał/a:
plwk napisał/a:
Czy używasz gripa?


Tak, zamiennika. Hmmm, tylko co ma grip do AFu?


AF zaczyna "myszkować" kiedy wciśniesz odpowiedni guziczek, nieprawdaż? Wystarczy, że zwarcie w gripie zasymuluje wciśniecie owego guziczka i jesteśmy w domu. Odepnij gripa na jakiś czas to się przekonasz, czy to jest przyczyną...
BTW - ja mam w obu puszkach gripy oryginalne i zdarzyło mi się z K-5, ze sam ostrzyl. Ale to nie było zwarcie, tylko ucisk elementu garderoby na włączony przycisk spustu w gripie, gdy aprat wisiał na szyi - nie dość mocny, by wyzwolic migawkę, wystarczajacy, by ustawic ostrość. Strasznie się nakombinowałem, zanim znalazłem przyczyne :-D


Niczego nie wciskam, sam rusza i ustawia ostrość...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
WojtekKawecki napisał/a:
Niczego nie wciskam, sam rusza i ustawia ostrość...

Apas napisał/a:
Wystarczy, że zwarcie w gripie zasymuluje wciśniecie owego guziczka
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ja mam tak często i stąd się wzięło moje pytanie. Mimowolne dotknięcie spustu w gripie powoduje działanie AF.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
plwk napisał/a:
Ja mam tak często i stąd się wzięło moje pytanie. Mimowolne dotknięcie spustu w gripie powoduje działanie AF.


U mnie to też było dotknięcie, choć dałbym sobie ręke uciąć, że nie dotykałem. Ale czytałem w kilku miejscach, ze w gripach niefirmowych zdarzają się zwarcia, które moga objawiać się takimi cudami...
WojtekKawecki - odepnij gripa na jakis czas, przekonasz się...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ja mam oryginalny. On po prostu posiada błąd konstrukcyjny, przycisk spustu jest najbardziej wystającym elementem a powinien być minimalnie zagłębiony.
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
Apas napisał/a:
plwk napisał/a:
Ja mam tak często i stąd się wzięło moje pytanie. Mimowolne dotknięcie spustu w gripie powoduje działanie AF.


U mnie to też było dotknięcie, choć dałbym sobie ręke uciąć, że nie dotykałem. Ale czytałem w kilku miejscach, ze w gripach niefirmowych zdarzają się zwarcia, które moga objawiać się takimi cudami...
WojtekKawecki - odepnij gripa na jakis czas, przekonasz się...


Dla przekonania odepnę ale z 3 dni temu trzymając puszkę jedynie za grip body, jakieś pół metra od twarzy, robił mi takie komedie z S17-50. Odepnę grip i pobawię się na zleceniu bez. Myślę że jest to jakiś trop, dzięki serdeczne wszystkim :-D .
 
Maxi 7  Dołączył: 07 Mar 2007
Miałem tak podobnie wu siebie. Dłoń dość spora , to trzeba dokupić gripa :-) co prawda nie oryginał , ale na lepszego nie było monety. Podczas trzymania body z podpiętym gripem dłoń spoczywała na części gripa delikatnie dotykając w nim spust ( nawet nie czułem ) , dopiero po przełączeniu przełącznika on-off otaczającego spust w gripie się uspokoiło :mrgreen:
 
WojtekKawecki  Dołączył: 01 Cze 2010
Po eksperymantach z i bez gripa, z całą stanowczością stwierdzam że mieliście rację.Cieszę się że to nie wina korpusu ;-) .
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
WojtekKawecki napisał/a:
Po eksperymantach z i bez gripa, z całą stanowczością stwierdzam że mieliście rację.Cieszę się że to nie wina korpusu ;-) .


No i swietnie - jeden problem z głowy mniej... Ale żonie (dziewczynie) zawsze możesz powiedzieć, ża awaria jest poważna i zachodzi konieczność nabycia nowej puszki (K-3) bez sprzedaży poprzeniej. No i odpowiednie szkło do K-3, bo inaczej nie bedzie działać :-D
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Zawsze można rozpiąć AF i spust...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach