Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Lampy PENTAX starego typu do DSLR
Sporo juz o tym było, ale nie udało mi się znaleźć konkretnych informacji na 'nurtujące ' mnie zagadnienia, więc pomęczę temat dalej...

1. Po pierwsze chciałbym sie dowiedzieć jaka jest funkcjonalna różnica między lampami nowszego typu takimi jak np. AF330FTZ: http://kmp.bdimitrov.de/flashes/AF/AF330FTZ.jpg , a lampami starszego typu, dedykowanymi do starszych korpusów analogowych np. AF200T: http://kmp.bdimitrov.de/flashes/TTL/AF200T.jpg

Nie rozumiem do końca zasady działania pomiaru światła w tych lampach. Obie obsługują TTL? Podejrzewam że w nowszych pomiar światła odbywa sie za pomocą obiektywu, w starszych natomiast za pomocą czujnika umieszczonego na przodzie... Jeżeli coś nakłamałem to poprawcie...

2. Czy AF330FTZ ma własną automatykę żeby można było używać jej z K10/K100? (Bo TTL nie działa jak mniemam)

3. Czy wszystkich lamp z obu grup (AF i TTL) można bez obaw używać z pentaxowymi lustrzankami?

3'. Jakie może być maksymalne dopuszczalne napięcie na stopce lampy podłączanej do cyfrowej lustrzanki aby nie uszkodzić sprzętu?

 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
ARCZIBANDIT,lampy do AF komunikuja sie z aparatem cyfrowo.Nie maja własnych czujników pomiarowych,zatem z aparatami manualnymi błyskaja tylko na full albo gdy maja podział błysku,to w wybranej częsci (np. AF 330 FTZ może błyskac 1/1 albo 1/4).Natomiast lampy serii AF z T w nazwie (do super A,P 50)maja TTL analogowy,z który wspołpracuje z Analogowymi lustrzankami AF.Z cyfrowymi to juz inna bajka,ale na ten temat może wypowie sie posiadacz K 100/K 10,bo ja nie mam.Dla porządku: lampy z S lub SA w nazwie maja tylko atomatyke tyrystorowa bez TTLu.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Czyli jak to w końcu jest?

AF330FTZ ma TTL ale z K10D współpracował nie będzie bo aparat nie obsługuje tej funkcji. Jak rozumiem lampa nie ma też trybu własnej automatyki - tylko Auto TTL i Manual więc będzie mniej funkcjonalna...

Czyli (o ile dobrze rozumuje) w tej sytuacji lepiej sprawowałyby się starsze lampy "analogowe" z własną automatyką typu AF240Z (bez TTLu) czy AF280T (z TTLem, ale dalej nie wiem czy jakkolwiek użytecznym z K10D) ?

[ Dodano: 2007-07-27, 20:23 ]
Generalnie chodzi mi o to żeby ktoś zorientowany napisał czy użytkowanie AF330FTZ z K10D ma w ogóle sens czy nie lepiej poszukać innej, starszej lampy w podobnej cenie, która być może służyłaby lepiej...
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Arczibandit,poszukiwania zacznij od zajrzenia do instrukcji K 10.Tam powinieneś miec zestawienie lamp, z którymi Twój aparat działa i w jakim zakresie,oraz których NIE POWINIENEŚ podpinac,bo skasujesz elektronikę(napięcie na stopce).W automatyce tyrystorowej możesz podpiąc każdą lampę z BEZPIECZNYM napięciem.Z tanich mogę polecic Nissina 350T(ale po przeróbce na niskie napięcie).Jak wyczytałem, K 10 obsługuje tylko P-TTL,zatem taniej lampy musisz szukac wsród niezależnych(np. Sigma).TTL warto mieć - w wielu przypadkach jest niezastąpiony.Skazywanie sie tylko na tyrystor,to "męka" szacowania korekt przy świetle odbitym oraz rezygnacja z makro(korekty sa jeszcze bardziej złożone).Z AF 330FTZ raczej zrezygnuj.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Dzięki za odpowiedź.

Niestety instrukcja do K10D nie wnosi nic nowego w tej dziedzinie. Napisane jest tylko że stosować można lampy AF540FGZ/AF360FGZ. Pentax chyba założył, że użytkowników K10D nie będzie interesować użytkowanie lamp z automatyką tyrystorową ani z TTLem (z korzystania z tej drugiej funkcji, Pentax swoich klientów pozbawił zresztą sam).
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Skazywanie sie tylko na tyrystor,to "męka" szacowania korekt przy świetle odbitym oraz rezygnacja z makro(korekty sa jeszcze bardziej złożone).

Naprawdę jest aż tak źle? Przecież lampa z automatyką mierzy światło. Myślałem, że jedyna jej wada (oprócz oczywiście ograniczonej precyzji takiego pomiaru) to konieczność pracy na ustalonej przysłonie...
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
MarWoj napisał/a:
Z tanich mogę polecic Nissina 350T(ale po przeróbce na niskie napięcie)

Nissin 350 T jest całkiem OK, tylko koniecznie po przeróbce, bo bez niej Nissin produkuje jakieś 130 V, a to zabójstwo dla cyfry.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
bEEf napisał/a:
Naprawdę jest aż tak źle? Przecież lampa z automatyką mierzy światło

bEEF,sam często korzystam z takiej automatyki,ale wiem(mniej wiecej) też, jak toto zachowa sie w danych warunkach,i jaka korekcje wprowadzić.Nie wiem,jakie doświadczenie ma Arczibandit,dlatego napisałem j.w.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
MarWoj, doświadczenie z lampą zewnętrzną mam żadne, ale za to sporo dobrych chęci do nauki. Niestety jak wiadomo tym właśnie wybrukowane jest piekło ;-)

Niemniej na nową lampę z P-TTLem (a chciałbym Pentaxa) na razie mnie nie stać, tym bardziej że ma być używana bardzo sporadycznie (ja sam nie lubię zdjęć z latarką) tak więc mam nadzieję nabyć coś z własna automatyka i posiąść tajemną wiedzę z jej ujarzmiania ;-) Jeżeli okaże się to zbyt trudnym dla mnie zadaniem to zacznę myśleć o PTTLu.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Generalnie to ja sie nie znam, ale od dlugiego czasu uzywam lampy z wlasna automaytka. Dziala to calkiem znosnie, no chyba ze jej mocy braknie.
Po przesiadce na 5n, dokupilem sobie AF280T i TTL jest oczywiscie jeszcze lepszy. Co wiecej czasem sie bawilem i powtarzalem ujecie, jakie zrobilem przy TTL-u na automatyce lampy przy takich samych ustawieniach. I jesli w TTLu lampa i aparat sygnalizowali mi ze jest ok, to sama lampa mowila czasem ze jej braklo mocy. Myslalem ze cos ta automatyka jakas walnieta czy cus. Teraz zalozylem lampe do K10D, pelen obaw wlaczylem automatyke lampy, palnik w sufit z malym odblysnikiem i jestem naprawde mile zaskoczony efektami. Lampa radzi sobie bardzo dobrze. Owszem czsem moze sie pomylic, cos ja oszuka itd, ale wiekszosc sytuacji jest ok. Nie potrzeba korekcji, itp cudowania.
Jak dla mnie jest to bardzo dobre zastepstwo lampy z P-TTLem, na ktora mnie nie stac. I dziala z MZ5n i P30n i K10D. I nie byla droga.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Zakupiłem dni temu kilkanaście lampę Pentax AF 280T (nawet wspomnianą wyżej ;)

Pierwsze co to oczywiście sprawdziłem napięcie na stopce. 7.45 V więc OK.
Automatyka działa bardzo fajnie, w większości przypadków zdjęcia naprawdę udane. Błysnąłem może ze sto razy i żadnych kłopotów jak na razie nie uświadczam.

Dziś jednak spotkałem znajomego (od paru lat sprzedaje aparaty i sprzęt foto, więc chyba coś tam sie orientuje), który przyuważył u mnie tą lampę przypiętą do K10D i mówiąc krótko mocno zniechecił mnie do jej użytkowania.
Mówił coś o przepięciach i możliwości spalenia płyty głównej aparatu (mimo stwierdzonego przecież niskiego napięcia na stopce). Że niby 'nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka' ;) - w sensie że mogę sobie błyskać i błyskać, a za tysięcznym razem wszystko mi sie spali, a jak wiadomo wtedy płacz i zgrzytanie zebów bo gwarancja o kant d*...

Jak to się ma do rzeczywistości? Czy to naprawdę możliwe, że mimo niskiego napięcia na stopce może dojść do tego typu przykrego wypadku? Nie chcę zrobić głupstwa i oszczędzać na lampie, przy korpusie który przekracza jej wartość wielokrotnie...
 

TLu  Dołączył: 25 Gru 2006
Pomiar napięcia na stopce lampy należy wykonać w czasie wyzwalania lampy, nie statycznie. Do tego będzie potrzebny specjalny woltomierz lub oscyloskop.
Statycznie to może być OK, ale chodzi o impulsowe przepięcia, o ile w ogóle wystepują.
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
TLu napisał/a:
impulsowe przepięcia / w czasie wyzwalania lampy

=>Padło takie sformułowanie.

Niestety napięcie na stopce sprawdziłem jedynie statycznie.
Innego sprzętu niż zwykły miernik z bazarku nie posiadam :-/

Samo sprawdzenie napięcia w trybie gotowości lamy nie daje więc żadnej pewności co do bezpieczeństwa jej stosowania...zatem to co mówił znajomy może być prawdą i lepiej odpuścić sobie dalsze eksperymenty...?
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
[quote="Arczibandit"] lepiej odpuścić sobie dalsze eksperymenty...?
A może zacznij od sprzedaży lampy? :evilsmile: Jakby co,to daj znac :-P :-P ,bo juz dwa razy zostałem przelicytowany w ostatniej chwili. :-| A na serio: gdzies widziałem zestawienie lamp pentaxa w kontekście współpracy z cyfrankami.AF280T ma-jeśli dobrze pamietam-napięcie graniczne+/- 16V.Może stwarzać problemy-choc nie musi.Może rozejrzyj sie za jaka sigmą(np. 500ST).Ostatnio na Allegro pojawiły sie też troche tańsze pentaxy 360G-drogie,ale mozna je kupić po "kawałku" np.6 rat.Wyjdzie troche drożej,ale nie odczujesz zbytnio uciażliwości finansowej ,a będziesz miał wymarzony sprzęt.
 

malyglod  Dołączył: 11 Lip 2007
To ja się tutaj zapytam - znacie strony, lub posiadacie wiedzę na temat "jak nie spalić elektroniki starą lampą podpiętą pod DSLR"?

Szukam, szukam i znaleźć odpowiedzi nie mogę.. Ni to na forum, ni to w necie. Może źle szukam?

Jestem laikiem. Ale zawsze w sprawach elektroniki będzie mógł pomóc mi znajomy. Tylko muszę wiedzieć o co go poprosić.. Czyli konkrety - co i na co wymienić w lampie, ażeby jej napięcie było bezpieczne dla cyfrówki?

Model którym jestem zainteresowany może mieć na stopce nawet 170V - wg http://www.botzilla.com/photo/strobeVolts.html - czy da się to zniwelować?
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
malyglod napisał/a:
"jak nie spalić elektroniki starą lampą podpiętą pod DSLR"?


Ot co... też boli mnie ten temat, bo używam AF 280T z K10D z pewną dozą niepewności, co nie wpływa pozytywnie na moje zdrowie psychiczne.

Co do tuningowania lamp, może tutaj znajdziesz coś dla siebie:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=3613

MarWoj napisał/a:
A na serio: gdzies widziałem zestawienie lamp pentaxa w kontekście współpracy z cyfrankami.AF280T ma-jeśli dobrze pamietam-napięcie graniczne+/- 16V.Może stwarzać problemy-choc nie musi.


Nie wiem co to 'napięcie graniczne'...niestety na elektronice znam się słabiutko,ale napięcie na stopce tej lampy wynosi 7.45V.
Podczas ładowania jest 0V, dopiero w momencie zapalenia sie lampki READY - wskakuje 7,45 na mierniku.

Ale znalazłem dziś coś takiego:



Screen pochodzi z oficjalnej strony Pentaxa i AF280T (zaznaczona ramką) jest tu jednym tchem wymieniana obok AF360FGZ i AF540FGZ jako lampa współpracująca z K10D (a mogłyby być przecież równie dobrze wymienione tylko te 2 najnowsze lampy-tak jak to uczyniono w polskiej instrukcji aparatu).

Skoro więc na oficjalnej stronie producenta ktoś umieszcza takie informacje to chyba używanie tego 'tandemu' powinno być bezpieczne... :-/ :?:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
W tym linku są podane napięcia dla różnych lamp błyskowych http://www.botzilla.com/photo/strobeVolts.html
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
Zdano, 2 posty wyżej podany jest ten sam link.
Napięcie zmierzone przeze mnie pokrywa się z tym podanym na stronie.
 

malyglod  Dołączył: 11 Lip 2007
Dzięki za odzew. Jednak na moje nieszczęście cyberfoto padło.. ( http://www.cyberfoto.pl/r...-lampe-zeby.htm )
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Arczibandit napisał/a:
2 posty wyżej podany jest ten sam link

Faktycznie, nie doczytałem :oops:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach