Sklejenia nikt się raczej nie podejmie.
Klejenie wymagało specjalnej formy w które klejone soczewki sa wkładane i ściskane a potem wędrują do pieca.
Jesteś pewny, że to rozklejenie? To nie zawsze łatwo określić, podobnie wygląda i zaolejenie i grzybek. Jeśli faktycznie rozpada się klejenie (najczęściej to takie pojedyńcze gwiazdki) to trzeba rozkleić to szybko, bo z czasem zostaną ślady na samych soczewkach już nie do usunięcia.
Nie pamiętam już czy na 100% te soczewki sa klejone czy tylko ścisle spasowane, czy były składane na film (już dawno rozbierałem ostatniego K 50 F1,2 :) ale jeśli to faktycznie klejenie to można soczewki rozkleić i złożyć właśnie na film olejowy, różnicy nie będzie żadnej.
Z Pentaxowych szkieł na film są np składane dwie soczewki z przedniej grupy w zomie z serii F 70-210mm F4-5,6 - często już po 20 latach z krawędzi ten film się zaczyna mglić.