Niedawno w moim dużym plecaczku Katy 3N1-35L wypruła się szlufka do mocowania statywowego (taki a'la woreczek, ale potrafił utrzymać duży statyw Gitzo z głowicą). Jako że plecaczek na gwarancji, wysłałem do sklepu w którym go kupowałem. Sprawa reklamacji załatwiona super, bo w ramach naprawy mam wymieniony plecak na nowy, ale już z logiem Manfrotto - z przyczyn oczywistych..
Plecak niby ten sam, ale już spadochronowe uchwyty do suwaków zostały tylko od 3 dużych komór.. reszta już ma zwykłe uchwyty...Niby drobiazg, ale.