siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
Tanie początki z makro
Witam,

Chciałbym się dowiedzieć jaka jest w miarę tania możliwość rozpoczęcia przygody z makro. Poczytałem trochę na ten temat w necie i na forum i pewną wizję mam, ale chciałbym ją zweryfikować. Ustalmy, że na początek nie chciałbym wydać więcej niż 200-300 zł. Wiem też, że do makro wypadałoby używać statywu, który też już mam (pożyczyłem od teścia, który praktycznie go nie używam :-) ).

1. Najtańszą możliwością wydaje mi się odwrócony obiektyw - pierścienie kosztują 10-30 (w zależności czy mocowanie do korpusu czy do drugiego obiektywu). Jednak na ten moment dysponuję tylko obiektywami automatycznymi (18-55, 18-250 oraz 50) i z tego co wyczytałem nie są one szczególnie dobre ze względu na brak pierścienia przesłony. Zauważyłem na nich, że można ręcznie otworzyć przesłonę (taka wajha przy korpusie), ale to chyba byłoby karkołomne i ryzykowne (ew. zakleić ją taśmą, co też nie wydaje mi się dobrym pomysłem). Jeśli tak jest, to rozumiem, że musiałbym nabyć jakiś manualny obiektyw (co zwiększa koszt do około 200zł, przynajmniej za tyle widziałem obiektywy 50 1.4 na allegro).

2. Inną możliwością są soczewki - zestaw to około 150-200zł. I tutaj moje pytanie - czy z którymś z moich obiektywów będą dobrze współgrać. I czy jakość makro z tych soczewek jest ok (oczywiście mówimy o pierwszych krokach, a nie o zdjęciach na konkursy :-) )

3. Kolejną alternatywą, która mieści się w moim budżecie, są pierścienie oraz mieszki. Tutaj moje pytanie brzmi - jak bardzo zmniejszają one światło i czy jest to faktycznie przeszkodą (szczególnie biorąc pod uwagę statyw - choć pewnie nie bagatelnym problemem przy długich czasach może być też wiatr). I jeśli to rozwiązanie, to które z nich jest lepsze (mieszek czy pierścień). No i oczywiście standardowo - czy z moimi obiektywami będą dawać radę - o ile dobrze rozumuję to znów pojawia się problem automatyki i otwierania przesłony (ew. zakup pierścienia z elektroniką, ale to może przekroczyć mój budżet:-))

Główny nacisk przy odpowiedziach chciałbym położyć na tym, które rozwiązanie jak się wpasowuje do posiadanych przeze mniej obiektywów. Ogólnie o każdym z nich czytałem, natomiast nie umiem do końca ocenić właśnie tego, które z nich wymaga jakiej optyki.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :-)
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
1. Ze szkłami posiadającymi AF nie próbowałem, z manualnymi tak. Przy założonej 50 - małe powiększenia i płytka GO. Przy 28mm - duże powiększenia i bardzo płytka GO.

2. Soczewki - mydło na brzegach, dlatego warto stosować takie o większej średnicy i zamocowane przez reduktor. Używam na wyjazdach, na które jeżdżę tylko z 18-135.

3. Pierścieni nie używałem od czasów zenita, więc nie pamiętam, jak to jest ;-)

Opcja 4 - do zabaw macro kupiłem sobie starego Vivtara S1 70-210 (wypust Kirona), koszt 200 złotych i sporo frajdy.
 

kazio  Dołączył: 31 Paź 2011
siwex13, a zastanawiałeś się nad Raynoxem 250. Ja używałem i nadal używam (głównie z kitem), kupiłem używanego za chyba nieco ponad 120 zł. Na początek z makro uważam jako dobry wybór. No i pasuje na obiektywy od 49 do 67 mm.
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
kazio napisał/a:
siwex13, a zastanawiałeś się nad Raynoxem 250. Ja używałem i nadal używam (głównie z kitem), kupiłem używanego za chyba nieco ponad 120 zł. Na początek z makro uważam jako dobry wybór. No i pasuje na obiektywy od 49 do 67 mm.


Nie zastanawiałem się, bo nie wiedziałem o jego istnieniu :-) Na szybko sprawdziłem i faktycznie ciekawy pomysł. Z tego co widzę pasowałby do wszystkich moich obiektywów (52 i 62mm). Trzy pytania do niego:
1. Czy +8dpt to jedyna jego wersja czy są też inne (np. z większym powiększeniem) i czy są godne uwagi?
2. Czy dobrze rozumiem, że de facto działa to jak soczewki, tylko trochę bardzie skomplikowane (cały układ zamiast jednej soczewki)?
3. Jakiej skali mogę się spodziewać po założeniu na a) 50mm b) 18-250 (przy 250mm)? Chodzi mi o obiekty fotografowane - czy np. 50mm z raynox'em pozwala już na sfotografowanie mrówki z odległości 50cm? Czy do tego celu to już raczej 250mm?
4. A, jeszcze jedno - z jakiej odległości mniej więcej łapie on ostrość? Moje "gołe" obiektywy mają mniej więcej 45cm, czy ten konwerter coś zmienia w tej kwestii?
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
Tak bardzo w skrócie:
siwex13 napisał/a:
1. Najtańszą możliwością wydaje mi się odwrócony obiektyw

Na poczatek przygody z makro zdecydowanie odradzam. :-/

Cytat
2. Inną możliwością są soczewki

Raynox DCR-250 Makro bardzo dobry wybór. ;-)

Cytat
3. Kolejną alternatywą, która mieści się w moim budżecie, są pierścienie oraz mieszki.

Pierścienie jak najbardziej, mieszki na strych. ;-)

Tutaj masz mały teścik porównawczy: Vivitar 2x Macro Telekonwerter vs Raynox DCR-250 Macro, a tutaj kompendium makro wiedzy: Sezon na makro rozpoczęty!. Miłego czytania. ;-)
 
MT 01  Dołączył: 21 Gru 2011
Dobrze byloby, gdyby statyw tescia mial solidna konstrukcje z ustawiana we wszystkich kierunkach sekcja glowna, poparta porzadna glowica. Mozliwosc szerokiego rozstawienia nog oraz obrocenia "do gory nogami" sekcji glownej do zdjec blisko podloza tylko dopelni reszte zalet statywu do makrofotografii.

Na samym poczatku przygody z makro ujeciami, mozesz nawet obyc sie bez statywu. Np na stole zainscenizujesz sobie scenke makro- nieruchomo ustawiona lustrzanke i oddalany/przyblizany od obiektywu fotografowany obiekt do plynnej regulacji skali powiekszenia i glebi ostrosci(w przypadku, gdy krecenie przyslona powodowalyby powstawanie zaklocen ostrosci od wibracji) . Pierscienie w ruch i do dziela; spory bol oczu od ustawiania ostrosci masz zapewniony :-P PS. 300zl wystarczy na uzywane pierscienie i jasna, manualna stalke. To oczywiscie wersja szerszego powiekszenia posiadanego wyposazenia foto.

Gdy koniecznie chcesz wykorzystac swoje dotychczasowe obiektywy, to ADestroyer ma racje, do Twoich obiektywow z AF, najbardziej optymalnym wyborem jest Raynox.
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
odpowiedzi ciąg dalszy:

siwex13 napisał/a:
1. Czy +8dpt to jedyna jego wersja czy są też inne (np. z większym powiększeniem) i czy są godne uwagi?
tak jest jeszcze Raynox MSN-202, tutaj masz +25D i MSN-505 z +32D, oba raczej do zaawansowanych makrofilów, pierwszy w granicach 300 zł, drugi bliżej 600 zł - producent poleca dla ogniskowych min. 100 (MSN-202) i 130 mm (MSN-505)

siwex13 napisał/a:
2. Czy dobrze rozumiem, że de facto działa to jak soczewki, tylko trochę bardzie skomplikowane (cały układ zamiast jednej soczewki)?
tak, ale koryguje większość wad optycznych pojedynczej soczewki

siwex13 napisał/a:
3. Jakiej skali mogę się spodziewać po założeniu na a) 50mm b) 18-250 (przy 250mm)? Chodzi mi o obiekty fotografowane - czy np. 50mm z raynox'em pozwala już na sfotografowanie mrówki z odległości 50cm? Czy do tego celu to już raczej 250mm?
Raynox 250 to jeśli pamiętam +8D,
a tutaj strona z wzorami: http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=16472
w przypadku Raynoxa, im większa ogniskowa tym lepszy efekt, jednak pamiętaj, że :
a) mrówki to dość ruchliwe stworzenia i rzadko (wcale?) odpoczywają
b) im większa ogniskowa tym trudniej uzyskać ostry obraz (a statyw i mrówki - ciężko to widzę, chyba, że zaryzykujesz eskapadę blisko mrowiska :mrgreen: )
c) z mojego skromnego doświadczenia dopiero 28 mm odwrócone na pierścieniach dało jakiś efekt, GO jest minimalna, o światło się walczy, a język jest kwiecisty

siwex13 napisał/a:
4. A, jeszcze jedno - z jakiej odległości mniej więcej łapie on ostrość? Moje "gołe" obiektywy mają mniej więcej 45cm, czy ten konwerter coś zmienia w tej kwestii?
raczej blisko w granicy kilku(nastu) cm, im większe odwzorowanie tym bardziej przeszkadza AF, więc ostrzysz na "bujankę"
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
W budżecie 200-300 zł, w górnej granicy można już nabyć dedykowane szkło makro, np Pentaxa-M 100mm F4. Zawsze to będzie lepsze niż półśrodki.
 
safilo  Dołączył: 04 Cze 2012
cześć,

A może inne rozwiązanie? Czasami korzystam z Pentacona 50 1.8 - nie jest to prawdziwe makro 1:1 ale obiektyw jest ostry i można scropować :) Czasami zakładam do niego pierścienie makro przez co uzyskuje się naprawdę spore powiększenie.
Obiektyw można kupić w granicach 100 zł, do tego trzeba doliczyć przejście z m42.

przykładowe fotki - http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=42679

pozdrawiam,
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
Grzechotnik napisał/a:
W budżecie 200-300 zł, w górnej granicy można już nabyć dedykowane szkło makro, np Pentaxa-M 100mm F4. Zawsze to będzie lepsze niż półśrodki.


Próbowałem go znaleźć, ale ilość sztuk w promocji ograniczona :-) Na polskich stronach nie widziałem w ogóle, na e-bayu chyba 1 sztuka (a raczej nie jestem fanem ściągania rzeczy z zagranicy). Ale dzięki za sugestie, może z czasem jak zapałam do makro większym uczuciem to będę szedł w tym kierunku.


safilo napisał/a:
A może inne rozwiązanie? Czasami korzystam z Pentacona 50 1.8 - nie jest to prawdziwe makro 1:1 ale obiektyw jest ostry i można scropować :) Czasami zakładam do niego pierścienie makro przez co uzyskuje się naprawdę spore powiększenie.
Obiektyw można kupić w granicach 100 zł, do tego trzeba doliczyć przejście z m42.

przykładowe fotki - http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=42679

pozdrawiam,


Sam mam podobny obiektyw (pod względem parametrów, bo nie wiem jak ma się jakość tych dwóch), czyli pentaxa 50 1.8. Wydaje mi się, że w tej sytuacji lepszym rozwiązaniem będzie jednak ten raynox, głównie ze względu na uniwersalność - można założyć na tą 50, a jak zabraknie zoomu to na 250 :-)

Poczytałem znów trochę i faktycznie - na początku może nawet obędę się bez statywu. Natomiast pomyślę nad samoróbką do rozpraszania światła - jeden kolega na forum (grzehooFR) pokazał taką konstrukcję i zdjęcia, które z niej wychodzą (w sensie że dzięki niej robi z ręki, tyle że z lampą). Wyglądały bardzo dobrze (i to podobnym zestawem, czyli raynox 250 + tamron 70-300 + dyfuzor), więc może moje na początku będą chociaż przyzwoite :-) Alternatywą jest taki fajny dyfuzor w kształcie półkuli Jak uda mi się coś takiego stworzyć, to myślę że na początek będzie całkiem przyjemnie :-) pokazany tutaj
 
safilo  Dołączył: 04 Cze 2012
Cytat
Sam mam podobny obiektyw (pod względem parametrów, bo nie wiem jak ma się jakość tych dwóch), czyli pentaxa 50 1.8


W pentaconie masz min odległość ostrzenia od 33 cm, jeśli dobrze pamiętam w pentaxie jest 45 cm - więc w Pentaconie skala odwzorowania będzie lepsza.

Raynox będzie zniekształcał obraz na brzegach i to zdaje się dość mocno.. Nie lepsze pierścienie?

http://www.lensmateonline...ed%20holder.jpg
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
U kolegi GrzehooFR w wątku
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=11036
nie widać tego efektu :?:
Albo jego obrazy są kadrowane, albo kwestia obiektywu, albo nie wiem co jeszcze :-)
Inna sprawa, że przy makro brzegi chyba nie są sprawą najwyższej wagi (czy może się mylę?)
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
siwex13 napisał/a:
Natomiast pomyślę nad samoróbką do rozpraszania światła

Nie myśl tylko zainwestuj 20 zełek w blenę. Odpuść dopalanie z lampy, no chyba, że lubisz sobie utrudniać życie. :roll:
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
siwex13 napisał/a:
Próbowałem go znaleźć, ale ilość sztuk w promocji ograniczona :-)

Nie szukaj daleko tego co jest bardzo blisko :evilsmile: - powiedz tylko słowo i się znajdzie.
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
Grzechotnik napisał/a:
siwex13 napisał/a:
Próbowałem go znaleźć, ale ilość sztuk w promocji ograniczona :-)

Nie szukaj daleko tego co jest bardzo blisko :evilsmile: - powiedz tylko słowo i się znajdzie.


Dzięki, ale już zakupiłem tego Raynoxa :-)

Przed chwilą byłem na pierwszym teście i moje wrażania są bardzo pozytywne. Zdjęć co prawda nie będę wrzucał, bo z racji temperatury chyba wszystkie robaczki się pochowały, ale zrobiłem kilka igiełek choinkowych i kostek lodu z bliska i to co mi się bardzo podoba, to fakt, że dzięki mojemu DIY dyfuzorowi w zestawie z K-50 + pentax 18-250 + Raynox 250 robię ostre ;-) zdjęcia z ręki przy ISO 800, czasie 1/100 (ach ta stabilizacja :-) ) i co najważniejsze, przysłonie 22 ( :!: ) . Dzięki temu głębia na tych zdjęciach wynosi nieco więcej niż 5 mikrometrów :-)

Także dzięki wszystkim za pomoc i opinie :-B , na razie będę bawił się tym zestawem, a co przyniesie przyszłość - się zobaczy ;-)
 
safilo  Dołączył: 04 Cze 2012
tak czy inaczej czekamy na próbne fotki.
 
Polluks  Dołączył: 09 Kwi 2014
Rozumiem siwex13, że polecasz Raynoxa na początek zabawy z makro?
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
safilo napisał/a:
tak czy inaczej czekamy na próbne fotki.


Nie miałem na razie okazji zbyt dużo się pobawić, ale może coś wrzucę. Nie widzę tylko opcji dodawania plików, poza adresem z sieci, a wolałbym wrzucić bezpośrednio.

Polluks napisał/a:
Rozumiem siwex13, że polecasz Raynoxa na początek zabawy z makro?


Tak, zdecydowanie polecam. Oczywiście nie mam żadnego doświadczenia z innymi możliwościami, ale Raynox mi się bardzo podoba. Do tego samoróbka skupiaczo-rozpraszacza światła (jak będę miał możliwość to wrzucę zdjęcie) i możliwości są całkiem niezłe. Ostatnio robiłem nim zdjęcia z ręki przy ISO100, czasie 1/100 i przysłonie 45 :!: Wychodziły ostre i dzięki takiej przysłonie głębia była dość spora jak na makro.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
siwex13 napisał/a:
wolałbym wrzucić bezpośrednio

Nie ma takiej opcji.
 
siwex13  Dołączył: 29 Sty 2015
plwk napisał/a:
siwex13 napisał/a:
wolałbym wrzucić bezpośrednio

Nie ma takiej opcji.


ok, czyli rozumiem, że te zdjęcia, które ludzie wrzucają w wątkach dotyczących pokazywania zdjęć też są tylko poprzez link do zewnętrznej strony?
W takim razie może w końcu założę sobie jakieś konto w jakimś serwisie - co polecacie? ;-)

A na marginesie - sprawdzałem możliwość wrzucania zdjęć w regulaminie i tam jest napisane, że jest opcja dot. wrzucania zdjęć bezpośrednio (że pod okienkiem do pisania postów powinno być pole "dodaj załącznik"). Pytanie zatem czy jest to stary zapis który się zmienił, czy też (tak jak jest tam napisane) dostępne tylko dla niektórych użytkowników?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach