romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
Upadł na ziemię i... K-5iis
Ratunku!
Ze stolika (ok. 1,2m wys) spadł mi na podłogę (drewniana na legarach) aparat:/

Chyba obiektywem najpierw uderzył.

Korpus:
nie rozpoznaje obiektywu, prosi o ustawienie ogniskowej;
nie działają przyciski AF (nie świecą się czerwony diody punktów ostrości)
i kółkanastaw przysłony/ISO i czasu
działał normalnie przycisk menu, "play", kosz, info

ale po sróbowaniu włączeniu LV - "zgasł"
blady ekranik górny i czarny ekran
i moja czarna rozpacz.
Nie żyje.

Wiem, że czeka mnie serwis, ale może wie ktoś, co sie mogło stać, ile może kosztować naprawa i czy...
czy...
warto!?


====
Zadzwoniłem do Ricoh.
Na razie są w ciemnym lesie, jeśli chodzi o zaimplantowanie nowego działu,
infolinia jest niepentaxowa, porada ogranicza się do podania słodkim głosem imejla...
serwis_pentax@ricoh.pl

==

Nieśmiało zapytam.
Zanim podejmę decyzję o zakupie nowego korpusu, ma ktoś stary-drugi do pożyczenia na kilka dni do Piekar?
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Cytat
Zadzwoniłem do Ricoh.
Na razie są w ciemnym lesie, jeśli chodzi o zaimplantowanie nowego działu,


Znaczy jak? Serwis Pentaksa w ogóle nie działa? Bo tak to zrozumiałem.
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
PiotrR napisał/a:
Znaczy jak? Serwis Pentaksa w ogóle nie działa? Bo tak to zrozumiałem.
Tak cóś mniej wieńcej...

Odpowiedź Ricoh'a na mój imejl:
Cytat
Szanowny Panie,

Dziękujemy, że obdarzył Pan zaufaniem markę Pentax i zdecydował się Pan na nasz sprzęt. Niestety firma Ricoh na daną chwilę nie posada niestety serwisu autoryzowanego w Polsce. Zatem sprzęty, które obejmuje gwarancja naprawiane są poza granicami kraju. Jesteśmy w trakcie budowania zaplecza serwisowego w Polsce i w najbliższych miesiącach będziemy mogli oferować naprawy pogwarancyjne już na miejscu.
W związku z Pana zapytaniem posiadam informację, że firma Apollo wykonuje serwis gwarancyjny jaki i pogwarancyjny sprzętów, zatem myślę, że wygodniej będzie dla Pana zwrócić się do serwisu Apollo.

Serwis Apollo Electronics Sp. z o. o.
ul. Poleczki 13
02-822 Warszawa
tel. 0-22 46 45 893
fax. 0-22 46 45 890
e-mail: serwis@apollo.eu

Oczywiście możemy Panu zaproponować serwis firmy Ricoh, jednak będzie się to przypuszczalnie wiązało z wyższym kosztem naprawy Pana sprzętu ( serwis wykona od razu naprawę bez możliwości wyceny szkody i podjęcia przez Pana decyzji o dalszych krokach). Dlatego mając na uwadze Pana komfort mogę jedynie przeprosić, że obecnie nie jesteśmy w stanie Panu pomóc. Jeśli jest Pan zainteresowany wysyłam kontakt do serwisu, który cieszy się bardzo dobrą opinią wśród użytkowników marki Pentax. Nie jest to na razie serwis autoryzowany ale darzymy go zaufaniem. W najbliższym czasie postaramy się rozwinąć nasze usługi tak, by w
przyszłości móc sprostać wszelkim naprawom.

Adam Bieniek
Al. Jerozolimskie 113
Warszawa
tel. (022) 629 99 59

Dziękuję i pozdrawiam.

Zadzwoniłem zatem do serwisu Apollo, gdzie serwisant ze zdumieniem przyjął odpowiedź Ricoha. Ale - fakt - naprawiają. I tam właśnie, do Apollo, kamerę wysyłam.
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
espresso napisał/a:
romeck napisał/a:
Ze stolika (ok. 1,2m wys) spadł mi na podłogę
do swobodnego upadku z 1m miałbyś naprawę gwarancyjną...

Kurczę, aż zmierzyłem stolik!
74 cm wysokości!!! (Myślałem, że jest wyższy, ech, już nie to oko:))


Jeszcze nie wysłałem........
Jak to udowodnić?
Gdzie znaleźć warunki gwarancji?
Jutro od rana szukam.
 
jancewicz  Dołączył: 30 Cze 2014
espresso napisał/a:
romeck napisał/a:
Ze stolika (ok. 1,2m wys) spadł mi na podłogę
do swobodnego upadku z 1m miałbyś naprawę gwarancyjną...


spróbuję zareklamować szklanki, które mi się potłukły po upadku ze stołu.... ;-)
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
Skoro nie obejmuje już go gwarancja to poleciłbym Ci OKserwis z Gdańska - najpierw wycena potem robota (jak się zgodzisz).
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
Warranty Policy
espresso napisał/a:
romeck napisał/a:
Ze stolika (ok. 1,2m wys) spadł mi na podłogę
do swobodnego upadku z 1m miałbyś naprawę gwarancyjną...



Znalazłem Zasady Gwarancji (pogrubione)
Cytat
Service will be rendered, and defective parts will be replaced without cost to you within that period, provided the equipment does not show evidence of impact, sand or liquid damage, mishandling, tampering, battery or chemical corrosion, operation contrary to operating instructions, or modification by an unauthorised repair shop


...nie nosi znamion upadku...

= = =

Ze strony pentax.pl/ricoh-imaging.pl/pl/serwis.html
zniknął punkt o gwarancji Apollo! :)
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
maser napisał/a:
Skoro nie obejmuje już go gwarancja to poleciłbym Ci OKserwis z Gdańska - najpierw wycena potem robota (jak się zgodzisz).


Jakoś wolę gdzie indziej, niż Apollo, więc zadzwoniłem do OKserwisa i tam właśnie wyślę... :)
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
jancewicz napisał/a:
espresso napisał/a:
romeck napisał/a:
Ze stolika (ok. 1,2m wys) spadł mi na podłogę
do swobodnego upadku z 1m miałbyś naprawę gwarancyjną...


spróbuję zareklamować szklanki, które mi się potłukły po upadku ze stołu.... ;-)

Mam nadzieję, że szkła były jakieś tamronowskie czy sigmowskie, a nie
deastarydwaosiem pentaksa? :)
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
@espresso
Nuale serwisa Pentaksa de facto nie ma.....
A nie mam czasu, muszę mieć sprawny sprzęt.
Czekam na pokazanie się FF, żeby zobaczyć, czy K-3II lub za półtora roku następca (K-3III?)
czy zbierać na FF.

Za wcześnie mi spadł! :) Nie mogę mieć teraz wymówki na zakup nowej kamery...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
a kto jest gwarantem twojego aparatu?
nie przez przypadek Apollo ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
On chyba kupił na wyspie.
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
Cytat
Urządzenia powszechnego użytku powinny wytrzymać swobodny upadek z wysokości 1m.

Część sprzętu jest tak testowana rutynowo (np. laserowe kolektory danych, przynajmniej te porządne, "zaliczają" kontrolowane upadki w określonych warunkach, często wielokrotne) - daje to użytkownikom jako takie pojęcie o odporności użytkowanych urządzeń, ale nie gwarantuje, że urządzenie na pewno wytrzyma. Po prostu producent uznaje, że kontrolowany "pad" z np. 1 m powinno wytrzymać ileś tam urządzeń. Przeprowadza się też testy podobne do stosowanego w toksykologii LD50. Ale w przypadku uszkadzającego rąbnięcia o podłoże (nawet takim certyfikowanym sprzętem) występuje problem - rzadko bywa, by ktoś miał taką katastrofę dokładnie udokumentowaną i mógł pokazać, że było to 0,95, a nie np. 1,1 m... tu już tylko dobra wola serwisu zostaje. No i kwestia - czy to rzeczywiście obowiązuje w przypadku "masowego" sprzętu fotograficznego? Czy są przeprowadzane takie testy i, co ważniejsze dla konsumenta, czy są jakieś gwarancje ze strony producentów?
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
1. Kupiony w Polsce, w forumowym grupowym rzucie w grudniu 2012 :)

2. Wrócił z serwisu. 400 zł mnie to kosztowało (plus wysyłki w obie strony, 37 zł).
Poszły tylko styki i jakiś "flex" do wymiany.
Przy okazji wyczyszczony, wypucowany aż lśni (we środku, we bebechach, oczywiście!).
Dodatkowa poserwisowa gwarancja na pół roku.

3. Jeszcze się zastanowię, czy sprzedać teraz (bez użytkowania po serwisie) czy na wiosnę...

4. Porobić jakieś testy K-3II vs K-5IIs ??? :)
 
Mirro  Dołączył: 03 Sty 2013
Cytat
Poszły tylko styki i jakiś "flex" do wymiany.

To jest przewodząca taśma elastyczna, łącząca np. dwie płytki z elektroniką. Mogła się "wyrwać" wskutek wstrząsu przy upadku.
 

irek83  Dołączył: 10 Paź 2014
romeck, rób testy :-B
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
Będę robił testy...
irek83 napisał/a:
romeck, rób testy

Ok!

A na razie testuję kozę.
Nie mogę się przebić 15 st. C. w studiu.... Brrr......
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
romeck napisał/a:
4. Porobić jakieś testy K-3II vs K-5IIs ??? :)
Też pytanie!! :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach