dr_Fell  Dołączył: 30 Sie 2008
jaad75 napisał/a:
dr_Fell napisał/a:
Ale w HSS to (poza systemowymi obsługującymi HSS) chyba tylko studyjne przez jacka, i tylko niektóre? Chyba że źle zrozumiałem info na stronie?
Każde lampy z odpowiednio długim błyskiem, w ustawieniu, w którym ten długi błysk dają, czyli np. praktycznie dowolne speedlighty na 1/1 (niższe ustawienia mają krótszy, coraz bardziej przycięty błysk), czy wolne studyjne sterowane napięciowo (im lampa bardziej skręcona tym dłuższy błysk). Używalność studyjnych sterowanych IGBT też będzie się ograniczała wyłącznie do ustawień maksymalnych, o ile oczywiście błysk na 1/1 jest odpowiednio długi.
Formalnie oczywiście nie jest to HSS, czyli seria ultrakrótkich, jednakowych błysków w czasie drogi kurtyn, tylko HyperSync - lampa wyzwalana jest odpowiednio wcześniej i jej długi błysk trwa, podczas gdy lamelki migawki przesuwają się przed matrycą. Paradoksalnie więc, im lampa ma dłuższy błysk (t.5 1/1000s i wolniej), czyli formalnie gorsze parametry, tym lepiej.


Szkoda, szkoda. Myślałem, że działa to w bardziej zaawansowany sposób - wyzwalając serię bardzo szybkich impulsów wyzwalających do lampy, która błyska wiele razy, dając w efekcie odpowiednik HSS. Takie coś chyba jest możliwe - wydaje mi się, że np. PocketWizard przejmuje kontrolę nad automatyką lampy i robi "swoje" HSS. Jesteś pewny że to nie działa tak jak opisałem wyżej? Przy T.5 1/1000s. kadr będzie chyba dość nierównomiernie rozświetlony, mimo wszystko... Migawka Pentaksa biegnie chyba ponad 5x dłuzej...
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
dr_Fell napisał/a:
Myślałem, że działa to w bardziej zaawansowany sposób - wyzwalając serię bardzo szybkich impulsów wyzwalających do lampy, która błyska wiele razy, dając w efekcie odpowiednik HSS.
Lampy studyjne są w przytłaczającej większości przypadków sterowane napięciowo, czyli kondensator lampy jest przy każdym błysku ładowany od nowa, do zadanej wielkości (niektóre stare lampy nie miały nawet funkcji auto-dump, czyli po każdym zmniejszeniu zadanej energii błysku należało najpierw wyzwolić błysk, by rozładowac kondensator, a dopiero potem ładować go od nowa do nowej wartości), seria krótkich błysków jest mozliwa tylko przy sterowaniu IGBT, czyli tranzystorem z bramką, który przerywa rozładowanie kondensatora po uwolnieniu odpowiedniej "dawki" energii.
dr_Fell napisał/a:
Takie coś chyba jest możliwe - wydaje mi się, że np. PocketWizard przejmuje kontrolę nad automatyką lampy i robi "swoje" HSS. Jesteś pewny że to nie działa tak jak opisałem wyżej?
HyperSync Pocket Wizarda działa dokładnie tak jak opisałem wyżej - nie przejmuje "kontroli nad automatyką lampy" z tego prostego powodu, że 99.9% lamp studyjnych takiej automatyki nie posiada. Wyzwalacze TTL Pocket Wizarda moga "przejąć kontrolę" nad automatyką lamp systemowych, z którymi są kompatybilne (Nikon/Canon) i wtedy oczywiście HSS działa jak typowy HSS.
dr_Fell napisał/a:
Przy T.5 1/1000s. kadr będzie chyba dość nierównomiernie rozświetlony, mimo wszystko... Migawka Pentaksa biegnie chyba ponad 5x dłuzej...
Przy t.5=1/1000s, t.1=~1/320s, więc jeśli początek błysku wypada na początku drogi lamelek, to gradient wynikający ze spadku energii błysku w czasie jest dość wyraźny, cały myk polega na tym, by początkowy peak wypadał tuż przed ruszeniem pierwszej kurtyny, wtedy mamy o wiele bardziej równomierne naświetlenie klatki (przy stratach światła, oczywiście). No i, im dłuższy czas błysku lampy (na porządku dziennym sa lampy z t.5 1/800s), tym równomierniej naswietlony jest kadr w przy HyperSync.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach