si_on,
Odpowiadam po kolei -
1) nawet jeśli jest tusz w kasecie a wężyk zapchany to powstaje podciśnienie i tusz nie będzie spływał swobodnie, albo zdejmij wężyk i drukuj wlewając tusz do kartridża(mało wygodne i niezbyt bezpieczne ze względu na szybkie zużycie tuszu) albo doprowadź wężyk do drożności. Możesz w niego dmuchnąć, gdy zdejmiesz go z kartridża. Możesz go wymienić. Pytanie czy jednak to wężyk jest zapchany. Mało prawdopodobne. Prędzej w pojemniku zapchało się wejście lub kartridż stracił szczelność i łapie powietrze. Objawia się to tym, że brakuje czarnego koloru po całości, a z wężyka powoli ucieka tusz i robi się pusty. Więc albo wydasz kasę na nowe kartridże jednorazowe - cały komplet, albo na kartridże napełnialne, albo na nowy ciss. Jeśli ruszył czarny i masz prawie 100 procent zadruku - kup nowy ciss. Masz uszkodzony czarny pojemnik w ciss lub coś innego się sało, ale nie ma to związku z uszkodzoną głowicą.
2) Pierwsze dwa centymetry niezadrukowane pokazują, że są problemy z podawaniem tuszu na różne kolory. Dopiero po chwili głowica łapie ciśnienie odpowiednie i to jeszcze nie do końca. Problemem może być niski poziom tuszu....
...ale
Mam pewną teorię co do Twojego przypadku. Wydaje mi się, że masz źle napełnione kartridże od CISS i może czarny też jest źle napełniony, albo wręcz pusty jest/był. Musisz wyjąć kartridże z drukarki. Położyć je na stole. W pojemnikach zewnętrznych musisz mieć 70-80 procent tuszu. Kładziesz je na tej samej wysokości co kartridże. Kartridże nie powinny cieknąć - jeśli cieknie któryś kolor to znaczy, że stracił szczelność. Jeśli wszystko jest ok( trochę tuszu może myć, ale nie może kapać) ustawiasz pojemniki na krótszym boku tak, aby gumka zamykająca kartridż i wężyk był od góry. Zdejmujesz gumkę na jednym kolorze. I czekasz aż napełni się cały pojemnik. Powiem tylko, że mało kto wie, że to trzeba zrobić. Możesz przyspieszyć proces, ale musisz być ostrożny. Robi się to tak, że w miejsce gdzie była gumka wkłada się strzykawkę, a w miejsce gdzie od spodu wchodzi bolec od karetki wkłada się coś cienkiego i nie ostrego i rozszczelnia poprzez docisk zawór. Trzeba uważać żeby nie uszkodzić gumowej uszczelki, która otacza bolec. Jednocześnie zaciągasz tusz strzykawką - czyli dwie czynności należy jednocześnie wykonać - rozszczelnić mechanicznie i zaciągnąć tusz. Jak się pojawi w strzykawce zamykasz gumką. Oczywiście wcześniej wyjmuje się cienki bolec. Jeśli nie będziesz umiał to musisz czekać aż grawitacyjnie tusz napełni pojemnik. I tak wszystkie 6 kolorów. Po napełnieniu zapakuj ciss do drukarki. Zrób jedno czyszczenie - max 2. Jeśli nie złapał na wszystkich kolorach - zostaw drukarkę na kilka godzin, żeby tusz się ułożył w głowicy. Po tym czasie znów zrób test dysz. Jeśli nie domaga - znów czyszczenie 1 raz lub 2 max. Jeśli nie ma poprawy - znów czekasz. Jeśli kilkukrotne takie działanie nie sprawi drożności wszystkich kolorów, a wcześniej nie było problemów poza czarnym - czas na kupno nowego ciss. Zrób jeszcze wydruk testowy i wrzuć skan zanim coś zrobisz. Ciekaw jestem jak wygląda.
...żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam...