M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
[fotografowie] Andrzej Różycki
Cytat

http://repozytorium.funda...atid=15&lang=pl

Andrzej Różycki (ur. 1942 w Baranowiczach) – fotograf, filmowiec i teoretyk fotografii. Członek ZPAF od 1966 r., od 2002 r. Członek Honorowy odznaczony złotą odznaką ZPAF.
W latach 1961-66 studiował na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a w latach 1969-1975 na Wydziale Reżyserii PWSFTViT w Łodzi gdzie następnie był wykładowcą.

"Aplikowanie negatywu do aparatu, wybory czasu migawki (też problem czasu!), oczekiwanie na wypełnienie klatkami całego filmu, czy zebranie kilku negatywów, by potem wywołać je w ciemni, przeglądanie mokrego negatywu... Suchy negatyw włożony do powiększalnika, tworzenie ciemni, wyłanianie się obrazu w oliwkowym świetle – ileż to emocji i radości rozłożonych w czasie! To musiało trwać. Nijak ma się to do dzisiejszego, natychmiastowego oglądu w najnowszej technologii"

"Otóż nie! Nie przyjmę i nigdy nie zaakceptuję określenia: „fotografia analogowa”. Ki diabeł? – Oburza się fotograf. – Oczywiście nazwa powstała wraz ze zgonem fotografii tradycyjnej. Nigdy „za życia” tego pojęcia nikt nie używał, nie było potrzeby. Dla mnie będzie to pojęcie zawsze nienaturalne i obce. Proszę wybaczyć. Pojęcie to jest nie-precyzyjne i oschłe, zupełnie obok... Nie dotyka ani ducha, ani tym bardziej wielkiej tajemnicy, mistyki i urody fotografii klasycznej."

"O negatywie święty niedoceniony! Fotografia kończy się tam, gdzie zanika negatyw. Światłość wiekuista fotografii. Ku światłu. Światłoistotność bezpowrotnie utracona. Cóż bez negatywu wart jest świat, itd.itp. A na koniec dodam z pełnym przekonaniem: jeżeli istnieje Duch Święty, to może się On tylko objawić w świetle negatywu". Andrzej Różycki

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach