Cytat
http://repozytorium.funda...atid=15&lang=pl
Andrzej Różycki (ur. 1942 w Baranowiczach) – fotograf, filmowiec i teoretyk fotografii. Członek ZPAF od 1966 r., od 2002 r. Członek Honorowy odznaczony złotą odznaką ZPAF.
W latach 1961-66 studiował na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a w latach 1969-1975 na Wydziale Reżyserii PWSFTViT w Łodzi gdzie następnie był wykładowcą.
"Aplikowanie negatywu do aparatu, wybory czasu migawki (też problem czasu!), oczekiwanie na wypełnienie klatkami całego filmu, czy zebranie kilku negatywów, by potem wywołać je w ciemni, przeglądanie mokrego negatywu... Suchy negatyw włożony do powiększalnika, tworzenie ciemni, wyłanianie się obrazu w oliwkowym świetle – ileż to emocji i radości rozłożonych w czasie! To musiało trwać. Nijak ma się to do dzisiejszego, natychmiastowego oglądu w najnowszej technologii"
"Otóż nie! Nie przyjmę i nigdy nie zaakceptuję określenia: „fotografia analogowa”. Ki diabeł? – Oburza się fotograf. – Oczywiście nazwa powstała wraz ze zgonem fotografii tradycyjnej. Nigdy „za życia” tego pojęcia nikt nie używał, nie było potrzeby. Dla mnie będzie to pojęcie zawsze nienaturalne i obce. Proszę wybaczyć. Pojęcie to jest nie-precyzyjne i oschłe, zupełnie obok... Nie dotyka ani ducha, ani tym bardziej wielkiej tajemnicy, mistyki i urody fotografii klasycznej."
"O negatywie święty niedoceniony! Fotografia kończy się tam, gdzie zanika negatyw. Światłość wiekuista fotografii. Ku światłu. Światłoistotność bezpowrotnie utracona. Cóż bez negatywu wart jest świat, itd.itp. A na koniec dodam z pełnym przekonaniem: jeżeli istnieje Duch Święty, to może się On tylko objawić w świetle negatywu". Andrzej Różycki
"W sztuce może być coś dobrze zrobione albo źle, nic więcej." Stanisław Lem
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl