piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
dan napisał/a:
Spod niego gierki sie uruchamialo
ech, to były czasy
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
O, wątek nostalgiczny się zrobił. Ach ten Windows 3.11.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Gdyby można było od razu odpalać Windę bez explorera, a z załączonym Total Commanderem to szybko bym zapomniał jak wyglądają okienka. ;-)
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
awakqwq napisał/a:
uruchomisz ;-) poszukaj jest o tym sporo w sieci

No fakt, ale dalej jest to nielegalne - wymaga crackingu. Nie ma nic złego w tym, że produkuje się własny sprzęt i soft do niego, złe jet to, że jak ten soft lub sprzęt zajmuje dominującą pozycję na rynku, odmawia się innym możliwości współpracy z tym sprzętem.
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
A nie ma czegos darmowego?

a nie wiem, mi tam jakos explorer nie przeszkadza :P
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
Widzę że wątek na skutek wyczerpania tematu zbacza. To i ja się przyłącze. Z Total Commander mam problem. W czasach DOSa Commander to była dla mnie podstawa. Gdy pojawił się Win 95 używałem go z przymusu wolałem Commandera. Teraz mam XP i za cholerę nie potrafię korzystać z Total Commander! Nie wiem czemu próbowałem wielokrotnie - odrzuca mnie. Po 100 kroć wolę korzystać z okienek. Kolega z pracy "od zawsze" używa Total Commander i usilnie mnie do tego namawia, "bo szybciej jest i łatwiej" i ma rację ja jednak wolę myszkę skróty klawiaturowe i okienka. Ma chłopak rację w tym co mówi ale ja jakoś nie potrafię się już do TC zmusić. Każdy ma swoje preferencje i humory należy uszanować.
rafalf napisał/a:
Niestety ale musisz... każde okienko w tzw 'eksploratorze windows' jest instancją explorera.....

Jasne zgoda, tylko... co z tego? W niczym mi to nie wadzi. Jako przeglądarkę domyślną mam ustawioną Operę i kropka. Explorer w niczym mi nie wadzi.

rafalf napisał/a:
Wystarczy ze klikniesz sobie na 'Moj komputer" i już masz odpalonego explorera ....
wyobraź sobie że wiem ;-)
 

rafalf  Dołączył: 08 Cze 2007
Nie twierdziłem że nie wiesz ;-)

Tylko chciałem zaznaczyć jak mocno explorer jest zintegrowany z Windows.
I w sumie to między innymi o to chodziło w tym procesie sądowym. Pewnie też dlatego MS woli udostępnić chętnym dokumentacje do systemu za bagatela 10 tys. zielonych niż usuwać z Windows explorera, co oznaczałoby przeprojektowanie nieco systemu i napisanie jakiejś aplikacji powłoki....

Ale ja sie nie znam, to są takie moje luźne przemyslenia ;-)
 

dickkett  Dołączył: 18 Wrz 2006
alkos napisał/a:
Ja zaczynałem od Nortona, pod dosem 4.01... chyba

W tych czasach to chyba Norton 3.0 (5.0?)
Gdybym poszperał w swoich starociach to może znalazłbym historyczną wersję Nortona czyli 1.0, ze dwa lata temu jeszcze ją gdzieś miałem.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
awakqwq napisał/a:
W czasach DOSa Commander to była dla mnie podstawa.
Przede wszystkim automatyzował wiele komend. Już nie trzeba było wpisywać z klawiatury xcopy, del, remove itp. A ile razy w między czasie trzeba było dir wpisać.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Jak ktoś lubi te klimaty to polecam FAR. Wygląda jak Norton, działa jak powinien. Ma kilka braków, ale nie wyobrażam sobie pracy bez tego.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
alkos napisał/a:
A nie ma czegos darmowego?


BlackBox dla Windows: http://www.bb4win.org/

Pozdrawiam,
Kytutr
 
nazgul  Dołączył: 15 Paź 2007
Sam mam iMaca, tyle że z OS X Tiger. Kompik chodzi ładnie, stabilnie. Jest na architekturze Intela więc an drugiej partycji da się spokojnie postawić WinXP. Zrobiony jest w technologii mobilnej (notebook wsadzony w monitor 17") więc się nie grzeje. Wydajnościowo bardzo OK. No a OSX to Unix więc można sporo rzeczy z Linuxa przenieść a jednocześnie pod OS X są komercyjne programy jak Photoshop czy CaptureOne czego pod Linuxa nie uświadczycie.

Moim zdaniem OS X (Tiger) przebija Vistę. Tylko gier mało a lubię sobie pograć od czasu do czasu...

Moja konfiguracja:

Intel Core2Duo 2GHz
1 GB RAM (SODIMM 667MHz)
Mobile Radeon X1600
3x USB2.0 (hub USB 1.1 w klawiaturze)
2x IEEE 1394
Karta sieciowa 100/1000
WiFi
Bluetooth
Nagrywarka DVD Dual Layer

Za ten komputer zapłaciłem w kwietniu 5500 PLN (z dodatkowym tunerem TV na USB i rozszerzoną do 3 lat gwarancją). W komplecie doskonały system operacyjny i pakiet iLife

http://andrzejzbierzchowski.republika.pl/

Ta stronka została zrobiona builderem z iLife.

Ogólnie warto się zastanowić, naprawdę polecam.
 

Wojtek.A  Dołączył: 31 Sie 2006
Mimo wielu prób nie udało mi się przekonać do total commandera, za bardzo przyzwyczaiłem się do nortona. Polecam rosyjski soft dla diehardów - far manager
http://farmanager.com/
Niestety nie jest już rozwijany, ale ma prawie wszystko czego potrzebuję, jest ładniejszy i kilkukrotnie mniejszy niż total.
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
nazgul napisał/a:
No a OSX to Unix więc można sporo rzeczy z Linuxa przenieść a jednocześnie pod OS X są komercyjne programy jak Photoshop czy CaptureOne czego pod Linuxa nie uświadczycie.

By doprecyzować, to należało by napisać - że tych programów nie uświadczysz, bo komercyjne to są, jak choćby VMware Workstation, Matlab :)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Wojtek.A napisał/a:
nie udało mi się przekonać do total commandera, za bardzo przyzwyczaiłem się do nortona.
U mnie odwrotnie - tak się odzwyczaiłem od Nortona, ze jak czasem coś dłubię w DOS-ie, to się łapię na poszukiwaniu funkcji/klawisza/itp. które są w WC :mrgreen:
 
nazgul  Dołączył: 15 Paź 2007
aflinta napisał/a:
nazgul napisał/a:
No a OSX to Unix więc można sporo rzeczy z Linuxa przenieść a jednocześnie pod OS X są komercyjne programy jak Photoshop czy CaptureOne czego pod Linuxa nie uświadczycie.

By doprecyzować, to należało by napisać - że tych programów nie uświadczysz, bo komercyjne to są, jak choćby VMware Workstation, Matlab :)


A owszem owszem, wiadomo :) Ale na forum fotograficznym kładę nacisk na Photosoft :D

Bawilem się Gimp-em i UFRaw pod SuSE i Fedorą - ale to nie to. Maczek wymiata - nawet z softem "fabrycznym".
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
nazgul, ponieważ narzekanie na interfejs GIMPa jest bardzo powszechne, zaczęły się prace nad wersją 2.6 - podobna ma to być rewolucja w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Natomiast odnośnie softu, jeżeli miałbym zarabiać na obróbce fotografii to z pewnością wybrałbym narzędzie najlepsze według mnie do tego celu - i nie napiszę jakie bo nie wiem i się nie znam :) Cena była by sprawą wtórną bo i tak się dosyć szybko zwróci. Zakładając, że żaden soft pod Linuksa nie wejdzie do gry miałbym wybór pomiędzy Apple a PC, jeżeli prawdziwym będzie kolejne założenie, że soft na PC jest tej samej jakości co na Maca, to wybrałbym... PC :-D przy całej mojej sympatii do nadgryzionego jabłka. Ponieważ jestem sprzętowcem i lubię dłubać w kompach, to nie mógłbym przeboleć tego, że Apple dołożyło wszelkich starań by mi to zadanie utrudnić (podobnie zresztą jak wielu światowych producentów tzw. A-brands).

ps. Zamiast UFRaw używam RawTherapee :)
ps2. UFRaw też mam, ale on generuje tylko miniaturki podglądu RAWów w nautilusie.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
aflinta napisał/a:
ponieważ narzekanie na interfejs GIMPa jest bardzo powszechne, zaczęły się prace nad wersją 2.6
Czy trzeba bedzie na nia czekac tak dlugo jak na 2.4? :-(

dz.
 

wkt  Dołączył: 03 Lip 2007
W leopardzie są bardzo przyjemne tapety.

http://farm2.static.flick...8847d9b_o_d.jpg
 

aflinta  Dołączył: 01 Lip 2007
dzerry, niestety nie wiem, ale wspominają, że chcą przyspieszyć cykl wydawniczy: http://wiki.gimp.org/gimp/FirstMeetingMinutes

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach