PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
szpajchel napisał/a:
Moje ostatnie odkrycie: Westworld.
Pierwszy sezon świetny. Jeśli jeszcze nie obejrzałeś do końca, nie czytaj o nim tylko oglądaj, żeby sobie nie "zaspoilerować". Drugi sezon za to... niepotrzebny.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
PiotrR, po pierwszym czy drugim odcinku drugiego sezonu Westworld zrezygnowaliśmy z żoną z kontynuacji. Pierwszy bardzo nam się podobał.
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Ej, drugi sezon nie jest wcale taki zły. W porównaniu z trzecim :-D
 
barmiska  Dołączył: 27 Sie 2014
fuen napisał/a:
Arcana - nigdy nie grałem w LoLa, przez co ponoć mam uboższy odbiór, no może... PLastycznie bardzo mi się toto podoba (to jest animowane), historia z gatunku wciągających, ogólnie do obejrzenia.

Wizualnie też mi się podoba, nawet bardzo, muzyka/dźwięk też dobre, ale zobaczyłem 3 odcinki, i... nie mam parcia na kolejne.
Historia wciągająca, dobrze opowiedziana, ciągle coś się dzieje, ale cały czas mam wrażenie że gdzieś już to widziałem.
Może nie jako całość, ale poszczególne wydarzenia czy sceny.

Ale warto zobaczyć choćby dla obrazu.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
PiotrR napisał/a:
szpajchel napisał/a:
Moje ostatnie odkrycie: Westworld.
Pierwszy sezon świetny. Jeśli jeszcze nie obejrzałeś do końca, nie czytaj o nim tylko oglądaj, żeby sobie nie "zaspoilerować". Drugi sezon za to... niepotrzebny.

Wydaje mi się, zieeeeeeeeew, że w nocy właśnie skończyłem pierwszy sezon :mrgreen:
Jak dla mnie - świetny. I chyba na tym poprzestanę. Zazwyczaj nie mam zacięcia do oglądania kolejnych sezonów. Wystarczy już, że męczę się z ostatnim sezonem Domu z papieru, czekając na drugą część piątego :!: sezonu.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
fuen napisał/a:
Ej, drugi sezon nie jest wcale taki zły. W porównaniu z trzecim
O istnieniu trzeciego nie wiedziałem...
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Czekacie na drugi sezon Wiedźmina? Jeszcze nie widziałem, ale już mi się nie podoba :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Oczywiście.
Ale ja jestem j** bo mi się s01 podobał...
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
Mnie się też pierwszy sezon podobał.... co prawda uważam że można to było zrobić z większym rozmachem. Dżin powinien rozwalić pół miasta a nie jedną kamienice :evilsmile:
Z niecierpliwością czekam na sezon 2 :evilsmile:
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
opiszon, :mrgreen:
koralik, a smok to ma być smok, taki z jajami :mrgreen:
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
pszczołowaty, o to to :evilsmile:
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Łasuch - dość prosta, raczej naiwna historia w anturażu postapo - przyjemne obrazki, postacie, w które wierzę i największa dla mnie zaleta - to jest bardzo ładnie opowiedziane.

Terror - o tym, jak Anglicy w połowie XIX wieku próbowali przepłynąć przez Ocean Arktyczny, ale utknęli na trochę. Jest zimno, przytłaczająco, beznadziejnie - ogólnie bardzo dobra rzecz, ale kulminacja jest ciut niedorzeczna ;-)
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
koralik napisał/a:
Z niecierpliwością czekam na sezon 2

Ojojoj :mrgreen: .... no i wylądował
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
No tak. Wczoraj skończyłem. Pierwszy odcinek świetny, później zaczyna szwankować prowadzenie wątków i postaci, zaczyna się tęsknota do polskiego serialu i Anny Dymnej jako charyzmatycznej Nenneke i Grażyny Wolszczak jako starej, pięknolicej wiedźmy. Za to Sigismund Dijkstra to jest mistrzostwo świata.

Obsady nie będę się czepiał, może tylko tej meduzy snującej się po ekranie w roli Nenneke ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
fuen, właśnie problem z Grażynką był taki ze była stara ;-)
Akurat casting Netflixa do Yen dużo bardziej mi odpowiada - mając na uwadze zgodność z oryginałem.

Choć w sumie nie powinienem narzekać - bo ja ogólnie jestem daleki od tego żeby narzekać na czarne elfy czy romską Triss :-P
 

pszczołowaty  Dołączył: 07 Gru 2009
Dobrze że chociaż Wiedźmin, Ciri i Jaskier są biali, jeszcze mamy Azjatów na kolejne sezony ;)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Swoją drogą, czyż to nie jest interesujące, że właśnie "niewłaściwa" rasa aktorów obsadzonych w ekranizacji "Wiedźmina", cyklu o wyraźnie antyrasistowskiej wymowie, wywołuje takie emocje a niekiedy i furię fanów tegoż cyklu? Czekam na zarzuty, że w w przedstawieniu wojny jest za mało heroizmu, a za duży nacisk na jej okrucieństwo (o ile tak jest - nie wiem, bo drugiej serii jeszcze nie widziałem).
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
jeszcze mamy Azjatów na kolejne sezony ;)
Blood origin to nie kolejne sezony tylko spinoff czy cośtam.
Więc azjatów bym się nie czepiał. W końcu świat wiedzmina to nie tylko Nordlindzy... a nie wiadomo gdzie tej Blood origin będzie miał miejsce...
I kiedy...
I w jakiej sferze ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
PiotrR, no właśnie ta kwestia rasizmu też mnie od początku rozśmiesza.

Ciekawe jak antyczni grecy dyskutowali o teatrach gdzie mężczyźni w maskach grali kobiety ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
W temacie Blood Origin spędziłem właśnie 5 sekund w Googlach...
Cytat
Blood Origin, which went through castings and recastings, production pauses due to COVID-19, and finally shot last fall, is set in an elven world 1,200 years before the timeline of the Henry Cavill-led Witcher.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach