rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
EE2, masakra to była kiedy dałem swoje klisze 6x6 do skanowania w profi labie. Nie dość, że nie dało się tego wyplamkować, to jeszcze wróciły tak porysowane, że nie nadawały się pod powiększalnik. Od tamtej pory mam specjalną przystawkę do "skanowania" lustrzanką.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Emi
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Gdzie te koty?
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
 

adams  Dołączył: 24 Mar 2011
Moja Kaśka dawno tu nie gościła. Kraków, kolorowe schody
http://www.adamsb.hg.pl/K.../KRAKOW/k08.jpg

obok najładniejszego (moim zdaniem) kościoła w Krakowie (są te schody)

http://www.adamsb.hg.pl/K.../KRAKOW/k09.jpg
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
mr.ra66it, chyba lekko znudzony?

Emi
 

mr.ra66it  Dołączył: 03 Wrz 2011
rysiekll napisał/a:
mr.ra66it, chyba lekko znudzony?

Może... ale teraz chyba już nie.
 

adams  Dołączył: 24 Mar 2011
Dziś, dziewięć lat temu wieczorem 'zgarnąłem' bezdomnego kota z podwórka. Myślałem, że to kocur. Wyglądał tak:

http://www.adamsb.hg.pl/KOT/KASIA/DOM/01.jpg

Po miesiącu zrozumiałem 'że to Kaśka'.

Po pół roku, podczas spaceru, Kaśka wbiegła na pień drzewa. Przyłożyłem aparat do oka by zrobić zdjęcie.
Kaśka zeskoczyła. Ale było już za późno. Błysk flesza utrwalił milisekundę z życia Kaśki. Tak powstało najładniejsze (moim zdaniem) zdjęcie Kaśki:

http://www.adamsb.hg.pl/KOT/KASIA/SPACER/14.jpg
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
adams, na drugim, na pierwszy rzut oka wygląda jak przyczajona sowa. ;-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
adams, nie widać ani jednego.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
adams napisał/a:
Tak powstało najładniejsze (moim zdaniem) zdjęcie Kaśki:
Może i najładniejsze, ale pierwsze niesie więcej emocji i moim zdaniem jest lepsze...
 

Robert N  Dołączył: 25 Lip 2007
Zdjęcie z czasów, gdy zimy jeszcze były, czyli z 2010 roku. Obecnie moja kotka ma 14 lat i ciągle jest żwawą babcią :-) .
A zdjęcie to dowód, że kot jest kwantowy. Jak mu się zrobi zdjęcie, czyli dokona pomiaru, to następuje kolaps funkcji falowej toru ruchu.
[img]20101216_G104629 by Robert Nowak, on Flickr[/img]
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Robert N napisał/a:
kolaps funkcji falowej

Kotlaps funkcji felinowej.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Robert N, Kerebron, co wciągaliście? To jest jak najbardziej prozaiczny dowód, na nieprawdziwe twierdzenie, że koty chodzą własnymi ścieżkami :mrgreen:
 

bakulik  Dołączył: 20 Kwi 2013
Teraz czekamy na fotografię kota Schrödingera.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Pełnia skupienia - tam coś musi być bardzo ciekawego. 8-)
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Kerebron, otworzyliśmy sezon karmnikowy ;-)
 

Kerebron  Dołączył: 10 Mar 2016
Karmnik dla kota, jak rozumiem? :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach