Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Tak, bardzo przyjazne tony. Dobrze się czytało :-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Doczytałem do "ruchu kulturowego . Co za bzdety.
W niedzielę, w trakcie przejażdżki rowerowej wałem Wisły, słyszę wspaniały odgłos, którego dawno nie słyszałem. Po chwili doszedł kultowy zapach palonego mixolu. Prawdziwy Komar. Jakaż była moja radość. Jadąc dalej, spotykam młodego chłopca pchającego pojazd. Rozebrana manetka, zablokowana skrzynia, zrzucony łańcuch. Psuje się- mówi, a części nie ma. Za to jaka uciecha i prestiż.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
A ja myślę że dobrze napisane. Może nie pod wszystkim, ale podpisuję się pod tym. Też uważam że bardzo wiele z dzisiejszego "rozwoju technologicznego" odbywa się pod hasłem [producentów] "Jak ludziom, którzy mają już wszystko, sprzedać coś jeszcze, co przyniesie nam zysk" :-P
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
W tym artykule główny nacisk położono na specyficzna, pentaksjańską społeczność. Czyż to nie było piękne? :-D . Wielokrotnie - i na naszym forum - na pytania początkujących w Pentaksie , którzy natykali się na jakiś problem padała odpowiedź: "Pentaxem nie da się robić zdjęć, choć my to robimy". Piękne. I założę się, że zawsze wywoływało to uśmiech po obu stronach. Żaden stres. Kłopot z obiektywem? Przecież każdy doświadczony pentaksiarz powie, że wystarczy słoik przyłożyć do korpusu. I tak to się toczy, a teraz okazuje się ponadto, że możemy być z siebie, niszowej społeczności, nawet dumni. I gdzie tam tym wypasionym i majątki wydającym canoniarzom, czy innym nikoniarzom do nas. Oni już sprzęt mają, ale jeszcze dużo w tej ważnej kategorii przed nimi. Oni babrzą się w technikalich, my przeszliśmy na trudno osiągalny poziom zjawiska kulturowego. :roll: :-D . No i wciąż mimo wszystko robimy zdjęcia.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Na Kaszubskich Grzybkach robiłem zdjęcia Fuji X-T30 II i Pentaksem K-1. Fuji używałem na spacerach i jednego dnia w pomieszczeniach. Potem w pomieszczeniach używałem K-1 bo z nim czułem się lepiej. Inna sprawa, że również mniej szumiał przy wysokim ISO.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
No ja tam w tym artykule widzę, że jakby trochę o mnie jest.
Po kupnie GR kolega zdziwiony pytał, czemu nowego iphona nie kupiłem, ta sama cena a zdjęcia (jego słowa) świetne.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
I jak mu odpowiedziałeś, potraff? :-)

Jak niedawno wszedłem do biura z Pentaksem na szyi, to mnie kumpel zapytał, czemu się za turystę przebrałem :mrgreen:
 
adi24-78  Dołączył: 11 Lis 2010
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Kimio Tanaka pisał to miesiąc temu, długo tłumaczyli :-> :-> :->
Mimo wszystko... leciutko... trzymam kciuki... :lol:
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Też trzymam :-D
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Ryszard napisał/a:
I jak mu odpowiedziałeś, potraff?

Że wolę aparat :mrgreen:
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
Świat czeka na manualną lustrzankę pod szyldem Pentax, wiadomo, ale tak się ostatnio zastanawiałem (przez chwilę) co by było gdyby Pentax wlazł w m4/3. OM coś tam dalej dłubie, Panas jakby mniej, ale im jestem starszy tym bardziej doceniam niską wagę i małe rozmiary sprzętu. Nie skreślałbym m4/3, a Pentax mógłby coś tam jeszcze namieszać. W końcu ma doświadczenie z miniaturowymi korpusami. Kompletnie od czapy, czy jednak nie?
 
jersey  Dołączył: 03 Cze 2020
@badur - kompletnie od czapy. W lustrzance sensor ma o tyle wpływ na rozmiar o ile dostosuje się do niego bagnet. A Pentax-K, bez względu czy to będzie 4/3, APS-C czy FF to zawsze będzie bagnet pod pełną klatkę więc rozmiary komory lustra się nie zmienią. Na elektronice oszczędzi się tyle, ile wytnie się opcji. K-1 Mk II jest większy od K-3 Mk III głównie ze względu na moduł GPS i ruchomy ekran, a nie dlatego że to pełna klatka.

Jeżeli Pentax miałby włożyć sensor 4/3 z lustrem żeby zyskać na rozmiarze to musiałby zaprojektować nowy bagnet. A więc i nowe obiektywy. A i wtedy nie do końca wiadomo ile trzeba by wyciąć elektroniki, bo np. Olympus E-5 czyli flagowa lustrzanka 4/3 jest większy niż K-1 Mk II. W sytuacji w której Ricoh ma problem wypuścić cokolwiek do istniejącego już systemu Pentax poza odgrzewanymi kotletami to nie ma kompletnie sensu.
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
jersey, Ale mi nie o to chodzi, żeby zachowali bagnet, tylko żeby od podstaw weszli w m4/3 (bezlustra). Inni producenci co jakiś czas zmieniają mocowanie i świat się nie kończy. Pentax ma epizod z Q, taki mały magnezowy łobuz z szyldem P/R i z możliwością mocowania wszystkich szkieł m4/3, ehhh.... Potencjał K jest już średni, delikatnie mówiąc, tu np. wszyscy już focą czymś innym i trzymają K z przyzwyczajenia/sentymentu.
 
teta  Dołączył: 28 Kwi 2006
Od podstaw, to mogliby wejść równie dobrze w bezlusterkowe FF i zachować bagnet K razem z obecną szklarnią. Byłoby z pewnością taniej. Ale ten pociąg już odjechał.

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Był taki Pentax K-01. On był takim tworem, który mógłby być bazą do rozwoju bezlusterkowców. Błędem podstawowym tej konstrukcji było pozostawienie z lustrzanek odległości mocowania obiektywów od matrycy. Zamiast tego powinna być konstrukcja całkowicie zgodna z ideą bezlusterkowców plus do tego przejściówka, przenosząca styki i napędy na obiektywy Pentax K.
Dzisiaj jak ktoś chce mieć bezlusterkowca, ale ma dużo szkieł od Pentaksa może kupić adapter z obiektywów Pentax K-mount do aparatów Sony E-mount, produkcji MonsterAdapter, i dowolnego bezlusterkowca Sony, współpracującego z tym adapterem (pełna klatka od Alpha 7 II lub APS-C od Alfa 6100).
Minimalny koszt takiego przejścia jest w okolicach 5 tys. zł..

 
teta  Dołączył: 28 Kwi 2006
Otóż to, nowa konstrukcja bezlusterkowa plus przejściówka załatwiłaby sprawę do czasu opracowania i wdrożenia obiektywów dedykowanych do bezlustra. Ale nie, jakiś geniusz wymyślił korpus od lustrzanki z bagnetem K i wpuszczanymi tylną soczewką obiektywu wpuszczana w głąb korpusu. Doprawdy mistrzostwo inżynierii.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
System 4/3 raczej chyli się ku upadkowi. Drogi sprzęt nie oferujący nic w zamian - gabarytowo puszki Sony są mniejsze od korpusów OM. Fotografując dla siebie, pamiątkowo, okolicznościowo, wycieczkowo wybrałbym dobry smartfon zamiast aparatu z kolekcją obiektywów.
 
jersey  Dołączył: 03 Cze 2020
badur napisał/a:
jersey, Ale mi nie o to chodzi, żeby zachowali bagnet, tylko żeby od podstaw weszli w m4/3 (bezlustra). Inni producenci co jakiś czas zmieniają mocowanie i świat się nie kończy. Pentax ma epizod z Q, taki mały magnezowy łobuz z szyldem P/R i z możliwością mocowania wszystkich szkieł m4/3, ehhh.... Potencjał K jest już średni, delikatnie mówiąc, tu np. wszyscy już focą czymś innym i trzymają K z przyzwyczajenia/sentymentu.


O ile kojarzę to rynek bezlusterkowych m4/3 jest ciaśniejszy niż lustrzanek więc nie ma szans na to żeby nowa konstrukcja znalazła tu miejsce. Zwłaszcza że z czym miałbym tam Pentax startować? Z Limitedami na śrubokręt miałby walczyć z obiektywami Zuiko ze stabilizacją współpracującą z IBISem? A szans na to, żeby Rico zapłacił za opracowanie nowego korpusu bezlusterkowego oraz kompletu obiektywów nie ma. Delikatnie rzecz ujmując.

W ogóle bezlustra (bez względu na sensor) już Pentaxowi odjechały i Ricoh dobrze to wie. Na korpus z przejściówką na obiektywy PK był czas jak Nikon zaczął wprowadzać swoje Ztki i też walczył z brakiem szklarni. Obecnie wprowadzenie bezlustra w wydaniu Pentaxa to byłby śmiech na sali. Bo wybacz, ale oni nie potrafili nawet rozbudować szklarni na "flagowy" APSC która to szklarnia potrafiłaby wykorzystać możliwości korpusu czyli AF. Teraz wycofali K-3/3 i w sumie nie ma problemu bo nie ma aparatu :D

Na pentaxforums.com trwa dyskusja czy Pentax wypuści lustrzankę bez mechanizmu AF i z matówką do ręcznego ostrzenia, a ty tutaj z nowym systemem wyskakujesz.

Wizja przyszłości wg pentax.eu: K-3 mk III z Takumarem :D

 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
Eeee tam, gdyby weszli w m4/3 szkła nie stanowiłyby problemu, a akurat korpusy mogliby robić dobre. Zamiast trzaskać kolejne GRki, różniące się jakimiś bzdetami od poprzedników, aparaty na kliszę (dla wyznawców), zrobiliby jakiś krok naprzód. Może jeszcze nie wszystko stracone. System otwarty, baza wiernych klientów jest. Taki ruch wydaje mi się bardziej możliwy niż tworzenie bezlustra z całkiem nowym mocowaniem od zera. Na to nie ma najmniejszych szans, umówmy się.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach