Maxi 7  Dołączył: 07 Mar 2007
wyzwalacz radiowy
Czy ktoś a Państwa testował takie ustrojstwo? Za komentarze z góry dziekuję :->

[ Dodano: 2008-01-12, 12:26 ]
zapomniałoe o linku :oops: http://www.allegro.pl/ite...naly_2xaaa.html
 
predoo  Dołączył: 26 Sie 2006
przeglądnij wątek o zamówienia na matówki (mały off top o wyzwalaczu radiowym str 4)tylko tutaj jest raczej o sprowadzeniu z chin, ale możesz zobaczyć, bo ta cena z aukcji jest przynajmniej jak dla mnie wysoka, a też jestem zainteresowany wyzwalaczem.
Chyba o podobnym wyzwalaczu jak w aukcji jest mowa tutaj
 

StarskiPL  Dołączył: 23 Wrz 2007
Ten jest bardzo niepraktyczny ze zwykłą lampą na stopkę.
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
Witam,
Wlasnie cos takiego bede zakupywal. Polecam firme Eltec z Warszawy. Prowadza sprzedaz przez internet bezposrednio ze sklepu jak i przez allegro. Za taki zestaw nadajnika z odbiornikiem tam musze zostawic 175 PLN ale mam pewnosc co kupuje i pewna gwarancje :-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Grzegorz, nie chce Cie martwic, ale oni maja taka sama chinszczyzne jak wszyscy inni na Allegro. Tez u nich pare rzeczy kupilem, bo mam na miejscu.

Chyba sciagne sobie taki z Chin za pare $.
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
Grzegorz napisał/a:
musze zostawic 175 PLN ale mam pewnosc co kupuje i pewna gwarancje


byłbym z takim stwierdzeniem ostrożny. generalnie wyzwalacze te nie sa najwyższej jakości. i nie tylko te w firmie eltec. w wiekszości róznią sie tylko obudową. kilka osób już wyrzuciło to ustrojstwo przez okno. generalnie przy czasach synchro /180 potrafią często nie odpalić

jeśli już kupować to raz a dobrze
czyli pocketwizard II plus. do wyrwania na ebay za ok 300 $$ za komplet 2szt. jeśl kupic komplety po 4 szt wychodzi jeszcze taniej za szt.

mniej nerwów i sprzet na lata. 100 % pewność działania

 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
ThomFoto napisał/a:
czyli pocketwizard II plus. do wyrwania na ebay za ok 300 $$ za komplet 2szt.

To ja juz wole kabelek :->
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
dan napisał/a:
To ja juz wole kabelek :->


wiesz. Do wszystkiego dochodzi sie z czasem.Ty wolisz kabelek, a niektórzy wolą kabelków za sobą nie ciągać. komfort użytkowania naprawdę ma dla niektórych osób znaczenie.Jeśłi focisz w studio od czasu do czasu to jasne że kabelek nie jest przeszkodą. ale jak focisz już powiedzmy ze 2 x w tygodniu to uwierz mi. decyzja o zakupie wizarda zapadnie szybciej niż myślisz. ;-)


Miałem ten chiński wyzwalacz z allegro o którym mowa na początku. moje zdanie jest takie. dołożyć do wizarda albo wogóle dać sobie spokój z zakupem i rzeczywiście pozostać przy kablu

tu także dyskusja o wyzwalaczach

http://www.forum.promodels.pl/15781.htm
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
ThomFoto napisał/a:
wiesz. Do wszystkiego dochodzi sie z czasem.Ty wolisz kabelek, a niektórzy wolą kabelków za sobą nie ciągać. komfort użytkowania naprawdę ma dla niektórych osób znaczenie.Jeśłi focisz w studio od czasu do czasu to jasne że kabelek nie jest przeszkodą. ale jak focisz już powiedzmy ze 2 x w tygodniu to uwierz mi. decyzja o zakupie wizarda zapadnie szybciej niż myślisz.

Dla mnie to zbytek i tyle. Te 300$ wole wydac na fajny wyjazd weekendowy z dziewczyna niz na cos, co nie wplynie znaczaco na zwiekszenie moich zyskow ze zdjec.
 

ThomFoto  Dołączył: 07 Lis 2006
dan napisał/a:
co nie wplynie znaczaco na zwiekszenie moich zyskow ze zdjec.


jeśli już myślimy kategoriami zarobku ze zdjęć to akurat tu wogóle nie rozważałbym zakupu chińskiego wyzwalacza. o ile w foceniu dla naszej przyjemności możemy przeboleć pewną niewygodę (kabelek) o tyle jeśli mówimy o zarabianiu to po prostu takie kompromisy sie nie sprawdzają. spróbuj z chińczykami zrobić sesję w plenerze gdzie odległość nadajnk/odbiornik bywa spora, jeśli chce sie zarabiać na zdjęciach należy wyposażyć sie poprostu w urządzenia pozwalające na mzliwie bezawaryjną i skuteczną pracę. zresztą to dotyczy każdej branży. nie tylko fotografii. czy fotograf ślubny przypadkowo dzwiga ze sobą zapasową puchę w torbie? zbytek? nie. po prostu konieczność.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
ThomFoto napisał/a:
spróbuj z chińczykami zrobić sesję w plenerze gdzie odległość nadajnk/odbiornik bywa spora

Wezme dluzszy kabel.

ThomFoto napisał/a:
jeśli chce sie zarabiać na zdjęciach należy wyposażyć sie poprostu w urządzenia pozwalające na mzliwie bezawaryjną i skuteczną pracę.

Tyle mowi teoria. W praktyce jest cala masa rzeczy, ktore o wiele bardziej mnie ograniczaja niz kabel synchro. Gdybym sie tym przejmowal, to w ogole nie bawilbym sie w to. Co wcale nie oznacza, ze komfort pracy jest dla mnie nie istotny. Tu chodzi o priorytety.

ThomFoto napisał/a:
czy fotograf ślubny przypadkowo dzwiga ze sobą zapasową puchę w torbie? zbytek? nie. po prostu konieczność.

Nie bardzo rozumiem jak ten przyklad odnosi sie do tego co wczesniej napisales :-P W tym przypadku drugi korpus, to rzeczywiscie wazna rzecz. Trudno to jednak porownac do zwiekszenia komfortu pracy w studio, dzieki dobrej jakosci pilotom.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
dan napisał/a:
Chyba sciagne sobie taki z Chin za pare $.


A ile by to było te pare $? Mniej więcej, to może byś sciągnał ze dwa?

ThomFoto napisał/a:
jeśli już kupować to raz a dobrze
czyli pocketwizard II plus. do wyrwania na ebay za ok 300 $$ za komplet 2szt. jeśl kupic komplety po 4 szt wychodzi jeszcze taniej za szt.

Ale co my tu porównujemy? 300$ nawet przy dzisiejszym kursie do 170 PLN? Ja wiem, to jest lepsze itd. ale to zależy do czego co kto potrzebuje. Do domowego studia to może być lekkie przegięcie jeśłi ktoś wydaje tyle samo na wyzwalacz co na lampy?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Cytat
A ile by to było te pare $? Mniej więcej, to może byś sciągnał ze dwa?

Ktos sie chyba chwalil, ze sciagal z Chin (albo ma zamiar). Trzeba popytac u kogo mozna to kupic i za ile.
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
Kiedys na tym forum z wypiekami na twarzy zakladalem watek o stukaniu w K100D. Na szczescie to "stukanie" przy wlaczaniu okazalo sie norma i tylko ja po moim zderzeniu kasetki z ziemia bylem przewrazliwiony. Wracajac do tematu postu. Kasetka spadla z powodu plataniny przewodow lamp jakie mialem podpiete. Zgadzam sie ze jak robie martwa nature w studiu na stole bezcieniowym to wyzwalacz nie jest koniecznoscia i swietnie sobie bez niego radze. Moze i nawet w studiu przy portrecie tez daloby rade. problem w tym ze mam mozliwosc robic zdjecia w swoim mieszkaniu - zabytkowa kamienica i takiez same wnetrza. Ciezko jest rozstawic 2-3 lampy i od kazdej (nawet od jednej jesli w innych sa fotocele) ciagnac przewod do aparatu bo przy zmianie ujecia czy tez aranzacji musze te platanine kabli przeciagac miedzy krzeslami, sofa, stolem, itp. W czasie jednej z takich sesji w dosc niezgraby sposob modelka (szwagierka) sciagnela za rzeczony przewod kasetke ze stolu. Od tamtej pory zaprzestalem tego typu gimnastyki fotograficznej i czekam na wyzwalacz radiowy. Czy ktos kto uzywal moze napisac mi co takiego dyskwalifikuje chinski sprzet jesli nie robie zdjec dla przykladu dla Cosmopolitana czy Vogue'a. Potrzebuje tego uzywac w 95% w studiu portretowym i do martwej natury w specjalnie na to przeznaczonym pomieszczniu o wymiarach 2,5x5m oraz ewentualnie w salonie gdzie odleglosc miedzy nadajnikiem i odbiornikiem nie bedzie raczej wieksza niz 6-7m. Pozostale 5% to moze byc plener ale odleglosc wieksza niz 6-7m tez raczej nie wchodzi w rachube. Czy taki chinski sprzet podola na takie odleglosci? Co nie tak z tym dzialaniem na czasie synchronizacji 1/180?
 

StarskiPL  Dołączył: 23 Wrz 2007
Pogadaj z Pietrasem. Ściąga dla mnie z chin zestaw Cactus V2 - wyzwalacz plus dwa odbiorniki pod lampy na stopkę. Całość z przesyłką wyniesie mnie 80zł. To samo z jednym odbiornikiem w Lord Foto 150zł.
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
Cactus V2 - wyzwalacz plus dwa odbiorniki pod lampy na stopkę. Całość z przesyłką wyniesie mnie 80zł

Ja tez tak chce :!: :!: :!: :-o
 
Maxi 7  Dołączył: 07 Mar 2007
Cytat
[i]Cactus V2 - wyzwalacz plus dwa odbiorniki pod lampy na stopkę. Całość z przesyłką wyniesie mnie 80z[/i]
może zrobimy listę chętnych bo ja też bym się pisał na tego bezprzewodziaka :lol:
 

StarskiPL  Dołączył: 23 Wrz 2007
A może najpierw pogadajcie z Pietrasem? :p
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
Grzegorz napisał/a:
Czy ktos kto uzywal moze napisac mi co takiego dyskwalifikuje chinski sprzet


Ja używam od niedawna, więc jeszcze nie zebrałem wielu doświadczeń, ale póki co jestem zadowolony :-) . Z tym że ten mój wyzwalacz to nie jest popularny Cactus V2, ale YHRD-616 (nadajnik o symbolu RF-616, odbiornik RD-616). Wybrałem właśnie ten, po uważnej lekturze forum strobistów na flickr, gdzie polecany był jako najbardziej niezawodny model z chińskich wyzwalaczy. Jest też 4-kanałowa wersja tego samego producenta YHRD-604, jednak uważana jest za bardziej zawodną.

Grzegorz napisał/a:

Pozostale 5% to moze byc plener ale odleglosc wieksza niz 6-7m tez raczej nie wchodzi w rachube. Czy taki chinski sprzet podola na takie odleglosci? Co nie tak z tym dzialaniem na czasie synchronizacji 1/180?


YHRD-616 wg. producenta ma zasięg 150 stóp czyli ok. 50 m. Nawet jeśli w praktyce będzie mniej, to i tak Ci wystarczy. Na razie bawilem się nim tylko w domu, na odległościach 3 - 4 metry i było ok. Wg. producenta synchro działa do 1/1000 (o ile aparat tyle obsługuje). Na kilkadziesiąt strzałów, tylko raz zdarzyło mi się że odpalił za późno, w momencie gdy aparat zamykał już migawkę i w efekcie połowa zdjęcia wyszła czarna.
 

Grzegorz  Dołączył: 01 Sie 2006
ClicoFantastico napisał/a:
YHRD-616 (nadajnik o symbolu RF-616, odbiornik RD-616)


Czy to nie ten sam co na stonie http://www.eltec.alpha.pl/produkty.php?id=19 ? jesli nie to gdzie nabyles swoj?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach