PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Marek, ja mowie o korpusach, a nie o szklach. Spinner, dlatego nazywam je "plesniakami", ktore mozna na polce postawic :-P A przy okazji, jak robilem zdjecia aparatem "Asahiflex", to musze przyznac sie, ze trzeba bylo byc bardzo cierpliwym. Czas wykonania czynnosci poszczegolnych faz, to trwalo w sumie, zeby zrobic zdjecie, ok 2-3 minut. :shock:
 
borowik23  Dołączył: 18 Lut 2008
Jakie body?
Witam,
po przygodzie z cyfrą, znowu ciągnie mnie do kliszy :) jakoś mnie ta cyfra nie urządziła, nie zagłębiałem się w żaden system, kupił KM D5D z Kitem, żeby zobaczyć, jak sie będzie pracowało - to jednak nie to co kiedyś. Dlatego zastanawiam się nad jakimś analogowym body. Kolega polecil mi Nikona F90x, jako podobno doskonalne naświetlającego i kilka innych zalet. Czy moglibyście zaproponować coś o podobnym mozliwościach od Pentaxa? i w podobnych cenach - do 800-900 zł z Gripem max ... ewentualnie innych producentów. W pentaxie pociagają mnie dobre szkła manualne na bagnecie K, ale na puszkach tej firmy niestety sie nie znam wogóle.
Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Crudo napisał/a:
Program A,piekny dźwiek, miekki, ale troszkę za "skromny"
Też polecam, a w swej skromności Program A jest cudowny
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
borowik23, polecam zajrzeć na stronę Bożydara Dimitrova - usystematyzował on właściwie cały system Pentaxa z bagnetem K. W linku, który podałem są odnośniki do danych technicznych kilku serii korpusów (manualne i z AF) - możesz tam mniej więcej sprawdzić co by Ci odpowiadało. Ze swej strony mogę gorąco polecić body Z-1 (lub następcę Z-1p). Ma już swoje lata ale był to kiedyś korpus dla profesjonalistów - stąd niezawodna mechanika, rewelacyjny pomiar światła, szybka migawka... Ja upolowałem swoje Z-1 na Niemieckim ebayu za 100 "ojro". Z nowszych korpusów dobre opinie zbierają MZ-3, MZ-5n, MZ-6. Mają jednak więcej plastiku i zdarzają im się awarie.

[ Dodano: 2008-02-22, 16:34 ]
Jeśli chciałbyś klasyczny korpus manualny to bardzo sympatyczny jest niedrogi już ME-Super.
 

tomekz  Dołączył: 10 Kwi 2007
Hej,

ja, w ramach zapoznawania się z tematem, kupiłem sobie
Me Supera i Program A. Oba fajne i faktycznie, wizjer w syfrze
może się schować.

Fajniejszy chyba MeS - podobają mi się diodki pomiaru światła.

Powiedzcie mi tylko, dlaczego wszyscy tylko "czarny" i "czarny".
Wiem, że czarny wyszczupla ale mi się czarno-srebrny bardziej podoba :)

Pozdrawiam
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
tomekz, srebrne są OK, a z tymi czarnymi to tylko taka wraża propaganda :-P Mam prawie małą kolekcję srebrnych. Ostatnio nawet odpuściłem czarnego MESa - bo bym musiał zacząć czarne zbierać :roll: :evilsmile: A taki LX to już inwestycja poważna :-P
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Sprzęt profi jest zazwyczaj czarny a więc takie aparaty "robią lepsze zdjęcia" :evilsmile: :-B Pzdr
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
tomekz napisał/a:
dlaczego wszyscy tylko "czarny" i "czarny"

Chyba dlatego, że gdy były w sprzedaży, czarne były droższe i z tego powodu srebrne częściej były kupowane. Łatwiej teraz znaleźć srebrnego niż czarnego.
I to jest chyba cała tajemnica.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To ja się przychylam do zdania powalosa :-)
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Czarne ładniej wychodzą na zdjęciach ;-) :

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
matb napisał/a:
A taki LX to już inwestycja poważna
Zawsze mozesz kopic srebrenego - titanium albo 2000 :-P

dz.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach