Zima idzie, tak zwane długie wieczory nastają, więc postanowiłem odgrzać starą propozycję. Z tego co wiem, w tej chwili przynajmniej jedna osoba oprócz mnie deklaruje udział w zabawie (cześć, sołtys), więc już jest nieźle.
Oto moja propozycja zabawy:
1. Co tydzień, w poniedziałek rano, gdy tylko kury w Polsce się obudzą, w dziale "Lightroom" pojawia się nowy wątek, zatytułowany "RAW Challenge nnn", gdzie nnn to numer z zakresu od 001 do 999 (optymista...). Tam znajduje się link do pliku RAW (.pef) do ściągnięcia. Temat jest
zamknięty przez tydzień, nie można na niego odpisywać. Jest również
przyklejony, żeby łatwo było go odgrzebać.
2. W poście powyższym jest również (w zasadzie dla przypomnienia tylko)
adres e-mail, na który należy przysyłać swoje prace (prace... ale zabrzmiało, jak przy jakimś konkursie z nagrodami). Adres będzie na 99% na gmailu, specjalnie tylko na tą okoliczność założony.
3. Przez ten tydzień, kiedy wątek jest zamknięty, każdy ma prawo tak wymiętosić tego rawa w swoim (albo cudzym) komputerze, jak tylko potrafi. Efektem mają być
dwa jpgi. Jeden - w pełnym rozmiarze, drugi, to ten pierwszy - ale
zmniejszony do 700pix po dłuższym boku, tak, aby można było go zalinkować tu, na forum.
Długo się zastanawiałem, czy dwa, czy jeden, a jeśli jeden, to czy 100%, czy pomniejszony na www. Doszedłem do wniosku, że jeśli chcemy również zobaczyć, jak z tym samym plikiem sobie radzą poszczególne programy do RAWów, to oglądanie wyłącznie małych wersji mija się z celem. Znikną szumy, znikną artefakty, znikną inne dziwne rzeczy. A z drugiej strony, oglądanie samych dużych kobył też nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Stąd moja decyzja o dwóch plikach jako efekt. Mały ma powstać z pomniejszenia i ewentualnego wyostrzenia większego, tak jakbyście chcieli go zaprezentować u siebie na www. Rozważałem też, żeby zbierać tylko duże i zmniejszać je automatem - ale wtedy ktoś mógłby powiedzieć, że np. on to by jeszcze swój wyostrzył a ja tego nie zrobiłem i w ogóle kłótnia i Niemcy na forum.
4. Jak miętosimy - można używać jakiegokolwiek oprogramowania, zmieniać kolory, korygować krzywe, poziomy, kontrast, balans bieli, wszystko, wszystko,
ale na całym obrazku. Zdaję sobie sprawę, że np. funkcje typu "shadows/highlights" z założenia działają na części pliku, ale to nie my decydujemy o tym, tzn. nie zaznaczamy tego ręcznie. Można konwertować do cz/b, channel mixer, te sprawy. Można używać dedykowanych programów do odszumiania. Można się załamać i próbować jeszcze raz po dwóch dniach. Można również iść na
. Albo na
.Nie można używać warstw, masek, selektywnych zmian. Nie można używać oprogramowania do HDR, ani funkcji do HDR wbudowanych w inne programy. Nie można dorysowywać wąsów. Nie można używać narzędzi takich jak gumka, stempel, pędzelek... Nikt tego nie sprawdzi, ale pamiętajcie, to jest zabawa.
Chciałem znaleźć złoty środek... gdzieś trzeba wyznaczyć granicę. Tu chodzi głównie o to, co kilkoma ruchami doświadczonych rąk można wyciągnąć z rawa, dlatego nie wszystko będzie dozwolone. Ostro się zastanawiałem nad tym oddzielnym odszumianiem, ale sporo programów ma odszumianie wbudowane (PPL, RSP, Bibble...), lepiej lub gorzej działające, dlaczego więc zabronić oddzielnego softu?
A do tego, jak w bardziej zaawansowany sposób wyczarować foto wygrywające wszystkie konkursy, będzie służyć druga zabawa, bardziej tutorialowa, o którą swego czasu dopominał się Michu, a ja mu nie potrafię odmówić. Niech no najpierw to ogarnę, to zabierzemy się za drugie.
5. Jpgi proszę pakować w zipa, i nazywać:
- rcnnn_nick.jpg - duży jpg (max. wielkość 5 MB),
- rcnnn_nick_700.jpg - mały jpg (max. wielkość 500 kB),
- rcnnn_nick.zip - załączony zip
(nnn to aktualny numerek). Maile prosze tytułować podobnie -
[rcnnn]_nick. Adres mailowy będzie cały czas ten sam, tak jak wspomniałem, dla przypomnienia podawany przy każdym linku do rawa.
6. Po upływie tygodnia, w niedzielę, kiedy kury w USA pójdą już spać, powstanie strona www z nadesłanymi małymi jpgami i z możliwością ściągnięcia ich wersji w pełnej rozdzielczości. Wątek zostanie odblokowany, pojawi się drugi post, z wszystkimi nadesłanymi obrazkami i pod nim będzie można zacząć sobie się dyskutować.
Proszę o zapamiętanie/zanotowanie, jak raw był miętoszony, na pewno pojawią się o to pytania i wypada umieć na nie odpowiedzieć.
Najpierw myślałem, żeby dodatkowo robić sondę, czyli głosowanie na ten obrazek, który się nam najbardziej podoba - ale coraz słabiej jestem do tego przekonany. Zastanawiam się jeszcze, czy ograniczyć czasowo dyskusję nad wynikami (czy zamknąć wątek po np. tygodniu/dwóch). Wydaje mi się to bez sensu, choć z drugiej strony, jak się zrobią jakieś potworne oftopiki, to chyba trzeba będzie... myślałem tylko, żeby po prostu tą dyskusję trzymać przyklejoną przez tydzień, czyli w sumie każdy wątek byłby przyklejony dwa tygodnie
7. Równolegle w czasie z punktem 6. zabawa zapętla się - wędrujemy do pktu 1, bo właśnie pojawia się drugi wątek z linkiem do innego rawa. Czyli, poczynając od drugiego tygodnia, jednocześnie gadamy o jednym, a ściągamy i miętosimy następny.
Wszelkie spory nierozstrzygnięte w sposób polubowny, będzie osądzać zawiadowca stacji PKP we Włoszczowej.
Podstawową ideą jest to, żeby się jak najwięcej nauczyć i jak najlepiej zabawić.
Skąd będą rawy? Oczywiście od Was. Na ten sam e-mail, na który będą lecieć wynikowe jpgi - podsyłajcie swoje pefy - takie z którymi mieliście problemy, z których nijak nic nie mogliście wycisnąć, takie trudne, no. Maile z propozycjemi proszę oznaczać
[propozycja], i załączać po jednym pefie, nie więcej (do tej pory nie miałem problemów ze skrzynką gmailową i takimi załącznikami). Mogą być (a nawet lepiej) linki do nich, jeśli macie gdzie wystawić, tylko bardzo proszę trzymać rygor w tytułowaniu maili - po prostu będzie mi dużo łatwiej ogarnąć to wszystko.
Chcę zacząć zabawę w tą niedzielę/poniedziałek - pierwszego rawa wstawię swojego. Wszystko będę kłaść na mój kawałek podłogi... znaczy sieci - miejsca na pewno starczy, a myślę, że i transfery wytrzymają.
Do tego czasu proszę o uwagi co do regulaminu, może coś przeoczyłem, może coś jest mocno nie tak, śmiało, śmiało.
[ Dodano: 2006-11-08, 00:33 ]
Te rozmiary jpgów, to takie naprawdę maxy - wiem, że PPL potrafi spłodzić duże pliki. Myślę, że trzeba się trzymać tak gdzieś w okolicach wartości 85, jeśli chodzi o kompresję jpg.