ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
MLoxey napisał/a:
A jakiego Pentaxa możesz dostać z pełną klatką?

Sam sobie przeczysz:
MLoxey napisał/a:
W domyśle przyjąłem, że chodzi o cyfrowe aparaty APS-C.


APS-C nigdy nie będzie pełną klatką(135)...
 
MLoxey  Dołączył: 13 Mar 2008
Czemu sobie przeczę?

Czy zdanie, że dla wszystkich cyfrowych lustrzanek Pentaxa trzeba przeliczać ogniskową x1.5 nie jest prawdziwe?
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
MLoxey napisał/a:
A jakiego Pentaxa możesz dostać z pełną klatką?

Wszystkie nie cyfrowe i nie średnie, czyli całkiem sporo.
 

ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
Zacytowałem inny post...
Jest po części prawdziwe...
Ale prawdziwszy jest przelicznik 1,53x , ale można by tak w nieskończoność ciągnąć...
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
MLoxey napisał/a:
Czemu sobie przeczę?

Bo APS czy APS-C z natury rzeczy nie jest pełną klatką...
Poza tym można spokojnie stosować praktycznie wszystkie szkła DA na filmie.
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Przeliczać można ewentualnie wtedy, gdy podany jest kąt widzenia dla małego obrazka (szkła pełnoklatkowe), a chcemy wiedzieć, jaki kąt będzie na cyfrówce.
 

konklaw  Dołączył: 21 Maj 2008
no właśnie, może niezbyt precyzyjnie się wypowiedziałem. Mając aparat cyfrowy z niepełnowymiarową matrycą, w moim przypadku k200d muszę przeliczać crop dla starszych obiektywów np FA. W przypadku obiektywów DA np 18-55 oznacza dokładnie 18-55 czy trzeba tez przeliczyć. A jak jest z obiektywami np sigmy: 10-20mm F4-5.6 EX DC HSM, trzeba przeliczać czy nie, żeby wiedzieć jaki będzie kąt po założeniu do mojej puszki? Pozdrawiam
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Ogniskowa się nie zmienia, jak już inni napisali. Po przemnożeniu dostajesz ekwiwalent ogniskowej na małym obrazku. Przelicza się wszystkie obiektywy (mnoży się przez różne wartości, w zależności od wielkości matrycy).
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
konklaw, podstawowe pytanie - miałeś jakiś głębszy związek z fotografią na filmie, (albo innej pełnej klatce) czy nie?
Jeśli nie, to niepotrzebne Ci żadne przeliczanie, poznaj różne ogniskowe dla APS-C i będziesz wiedział jaki kąt widzenia daje tam 35mm, a jaki 100mm.
Jeśli miałeś, to powinieneś wiedzieć, że ogniskowa to cecha obiektywu, która nie zmienia się w zależności od tego, z myślą o jakim aparacie go wyprodukowano, więc jeśli chcesz wiedzieć, jaki kąt widzenia na APS-C daje dany obiektyw w odniesieniu do tego, do czego jesteś przyzwyczajony na filmie - to musisz przemnożyć.

Mówiąc prosto - jeśli weźmiemy trzy obiektywy 100 mm. - jeden małoobrazkowy, drugi wyprodukowany z myślą o APS-C, a trzeci średnioformatowy, to one wszystkie będą miały tę samą ogniskową - 100 mm. I jeśli je będziesz po kolei podpinał do aparatu z matrycą APS-C (średnioformatowy przez przejściówkę), to wszystkie trzy dadzą ten sam kąt widzenia.
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
PiotrR napisał/a:
konklaw

Mówiąc prosto - jeśli weźmiemy trzy obiektywy 100 mm. - jeden małoobrazkowy, drugi wyprodukowany z myślą o APS-C, a trzeci średnioformatowy, to one wszystkie będą miały tę samą ogniskową - 100 mm. I jeśli je będziesz po kolei podpinał do aparatu z matrycą APS-C (średnioformatowy przez przejściówkę), to wszystkie trzy dadzą ten sam kąt widzenia.


Natomiast jeśli podepniesz 1 obiektyw 100mm pod korpus APS-C, to dostaniesz widok taki jak byś do FF podpiął 150mm.
 

konklaw  Dołączył: 21 Maj 2008
ok, to wszystko jest dla mnie jasne oprócz jednego. Czy są obiektywy dedykowane do cyfrówek, których nie trzeba przeliczać? Pytałem o obiektywy serii DA i podałem przykład sigmy. To są niby obiektywy dedykowane do pentaxa więc chyba jest wzięty pod uwagę rozmiar matrycy, a może się mylę? Bo jeśli wszystko trzeba przeliczać to kupienie szerokiego kąta do mojego k200d jest niemożliwe bo z 18mm robi się około 27mm
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
konklaw, każdy obiektyw trzeba przeliczać. Obiektywy dedykowane pod cyfrę różnią się od tych pod pełną klatkę tylko polem krycia - np. taka sigma EX 18-50 2,8 pokryje bez winietowania matrycę APS-C, ale na pełnej klatce będzie już duża winieta.

27 mm to akurat szeroki kąt. Jeżeli chcesz szerzej to sigma 10-20 jest w sam raz ;).
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
konklaw, nie zrozumiałeś poprzednich wypowiedzi :-P . Ty nic nie musisz przeliczać. Ogniskowa to fizyczna cecha obiektywu. Nigdy się nie zmienia niezależnie od rozmiaru elementu światłoczułego. Przeliczasz to sobie tylko po to aby się dowiedzieć jaki byłby to kąt widzenia gdybyś założył ten obiektyw do aparatu analogowego na film 35mm.

[ Dodano: 2008-07-02, 10:08 ]
PiotruśP napisał/a:
każdy obiektyw trzeba przeliczać
nemo napisał/a:
nic nie musisz przeliczać.
:mrgreen:

poprostu jeśli cię nie obchodzi jak by to było w zenicie to nie zwracasz na to uwagi a jeśli chcesz koniecznie to wiedzieć to musisz wszystkie przeliczać.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
PiotruśP napisał/a:
Obiektywy dedykowane pod cyfrę różnią się od tych pod pełną klatkę tylko polem krycia

I powłokami.
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Stachu napisał/a:
I powłokami.
No nie wiem. Jak dla mnie to takie samo naciąganie jak filtry na obiektyw z digital w nazwie.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Z tego, co mi wiadomo, to obiektywy przeznaczone do pracy z matrycami mają powłoki nie tylko na przedniej soczewce, ale też na tylnej.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
a ja się podepne pod temat.

Podpinając manualny obiektyw pod cyfrowe body, np k10d, trzeba podac ogniskowa obiektywu, żeby stabilizacja wiedziała co robic. I tu trzeba podac ogniskową realną czy ekwiwalent ?
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Bez przeliczania
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Stachu, wszystkie analogowe szkła jakie posiadam mają powłoki również na tylnej soczewce - przecież od filmu też się światło odbija ;).
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
W sumie moje też. Cofam to, co napisałem :-P .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach