Co jest przyczyną powstawania "kręgów zbożowych"?
Wiry plazmy
7% Complete
5 (7%)
Człowiek
56% Complete
37 (56%)
Działania militarne
4% Complete
3 (4%)
Pozaziemskie cywilizacje
21% Complete
14 (21%)
Inna przyczyna
10% Complete
7 (10%)
 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
pjak napisał/a:
leci duuuużżżżżoooo szybciej niż samoloty

Na otwartym wydechu pewnie popylały :mrgreen:
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
zbyllu napisał/a:
pjak napisał/a:
leci duuuużżżżżoooo szybciej niż samoloty

Na otwartym wydechu pewnie popylały :mrgreen:

Niezły komentarz. :mrgreen: :-B
Raczej chodzi o to, że jak widzimy w nocy poruszającą się lampkę na niebie, to "wiemy", że to samolot, który jest wysoko - bo samoloty nisko nie latają - byłoby słychać silniki.
Tymczasem balon szarpany wiatrem w różne strony może latać kilkadziesiąt metrów nad gruntem i wówczas jego kątowa prędkość jest ogromna w porównaniu do samolotu lecącego kilka km wyżej - co za tym idzie również przeliczamy sobie tę prędkość kątową na liniową, co w połączeniu z nagłymi zwrotami daje pewność, że tor ruchu jest niemożliwy do uzyskania nawet przez supermanewrowe samoloty ze sterowaniem wektora ciągu.

Pjak jest nie pierwszym, który się dał nabrać (brawo za zdjęcia, szczególnie to ostatnie! :-) ), a niestety nabierają się naprawdę dociekliwi ludzie i zakładają później kółka ufologiczne, czy stowarzyszenia badania rzeczy niezbadanych. Z drugiej strony jest zapotrzebowanie na rozwijanie takiej "wiary" i znajdują się środki na podtrzymywanie klimatu niepewności. W Polsce takimi tematami zajmuje się Fundacja Nautilus - mają swoją stronę www i nawet w TV miewają swoje programy, również o kręgach - zapowiedzianych zgodnie z prawdą, że nie zostały wykonane ludzką ręką (bo nogą z deseczką :mrgreen: ).

Na stronie Fundacji Nautilus znalazłem też link do zdjęcia przedstawiającego Ognie Świętego Elma. Rzut oka na Exif i już wiadomo skąd się wzieły "ognie" :-D
 

kla_pa  Dołączyła: 26 Kwi 2008
"Sa rzeczy na niebie i na ziemi o ktorych nie snilo sie nawet filozofom" :-D ps. Piwo dla tego kto wie kto to powiedzial :mrgreen:
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
"Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których się nie śniło waszym filozofom." :mrgreen:
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
armar, ten ostatni krąg 3D to przyznam bardzo mnie zaciekawił.
Możesz jakoś zweryfikować, czy go ktoś deseczką wystrugał? :-) Bo takiego to byłoby ciężko :roll:
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
William Shakespeare napisał/a:
There are more things in heaven and earth, Horatio,
Than are dreamt of in your philosophy


;-)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
A ja widziałem jeszcze fajniejsze UFO. Chyba ze 2 lata temu ok. 17-18 w grudniu, więc już ciemno. Byłem w Warszawie na dworcu stadion. Na tle zachmurzonego i oświetlonego światłem sodowym nieba zobaczyłem bezgłośno przemieszczejące się po niebie "Nazgule". Leciały szybciej niż samoloty (oczywiście mówię tu o prędkości kątowej, a nie liniowej). Próbowałem im się dokładniej przyjrzeć. Dostrzegłem znajomy, choć niezbyt wyraźny kształt motolotni. Ale zdziwiło mnie to, że leciały bez żadnego oświetlenia(sic!) nad miastem z międzynarodowym lotniskiem? Musi być niechybnie jakiś spisek CIA z UFO ! Leciały bezgłośnie, co może być zasługą stosunkowo dużej wysokości (większej niż zwyczajne przeloty spacerowe) i jednak dosyć dużego hałasu miasta.
:-D

Jakieś zawody motolotniarzy w lataniu po zmroku bez oświetlenia ???
 

kla_pa  Dołączyła: 26 Kwi 2008
no to michal5150 masz piwo ode mnie: prosze bardzo :-B i i jeszcze lipalipski tez za wieksza poprawnosc "cytatowa" :mrgreen: :-B
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
kla_pa, ależ to była banalnie prosta zagadka. michal5150, podał w oryginale, a ja w najbardziej znanej formie przekładu. Chociaż Horacja pominąłem rzeczywiście. Tak czy owak, zagadka z lekturą z liceum do trudnych należeć nie może.
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
Przemekbelch napisał/a:
armar, ten ostatni krąg 3D to przyznam bardzo mnie zaciekawił.

Masz na myśli molekułę, o na temat której mówią pod koniec tego filmiku?
No faktycznie ciekawy jest, jak również obrazek przedstawiający ufoka z pizzą. :-D
Cała fascynacja tematem opiera się na dezinformacji dotyczącej okoliczności powstania kręgu i czasu jego wykonania, tymczasem rolnicy naprawdę mają co robić i nie siedzą całymi dniami na słupie patrząc, czy ktoś im w zbożu nie łazi.
Nawet jeśli rolnik przyjdzie zerknąć, to ten kto łazi zwyczajnie może się położyć.

Przemekbelch napisał/a:
Możesz jakoś zweryfikować, czy go ktoś deseczką wystrugał? :-)

Mam biegać po świecie i pytać kto jest autorem tej pracy, czy analizować wynik wyszukiwania w google?
To może kilka linków z wyszukiwarki:
http://www.nautilus.org.pl/?i=1102
http://www.magia.gildia.p...lundberg_wywiad
i coś na dłuższy wieczór: http://www.wylatowo.pl/do...poza_logika.pdf

Przemekbelch napisał/a:
Bo takiego to byłoby ciężko :roll:

Ja wiem, że jak ktoś pracuje przy komputerze, to dla niego wyrażenia "łata" kojarzy się ze spodniami a nie wytyczaniem współrzędnych, a "zabawa" nie ma niewiele wspólnego z fizyczną pracą w polu... :mrgreen:
Obecnie wszystkie kręgi dzieli się na "fałszywki" i prawdziwe.
Te prawdziwe mają wygięte kolanka - czyli są wykonane jeszcze w młodym zbożu, (które jednak próbuje się dźwignąć?), a ich "odkrywcy" spokojnie czekają, aż praca dojrzeje do prezentacji swojej prawdziwości.
Kiedy Gutenberg wymyślił czcionki to też nie sądził, że po czcionkach przyjdzie czas na stalowe płyty umożliwiające tworzenie w książkach grafiki - dokładnie tak samo jest z ewolucją sposobów tworzenia "kręgów". Te skomplikowane mają ogromną wielkość by zachować szczegóły przy dużych "pixelach", a "ufok z pizzą" jest zrobiony w części techniką drzeworytową - paski o zróżnicowanej grubości.
 
256mb  Dołączył: 26 Maj 2008
Co myślicie o tej historii ? Według mnie to owad.

 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
256mb, dobre i zastanawiające...
A teraz ode mnie, zrobiłem taką fotkę:

W zaznaczonym kwadracie widać dwa punkty świetlne... Co to do ciężkiego licha jest?
Daje powiększenie:
Obiekt 1

Obiekt 2

Obiekt 1 i 2


Może ktoś to rozszyfrować? :shock:
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
Przemekbelch napisał/a:
256mb, dobre i zastanawiające...

Przy takiej rozdzielczości to można się tylko zastanawiać :-D

Przemekbelch napisał/a:
A teraz ode mnie, zrobiłem taką fotkę:
Obrazek
W zaznaczonym kwadracie widać dwa punkty świetlne... Co to do ciężkiego licha jest?

To na pewno są dusze z czyśćca, które są na wycieczce. Takich dusz jest więcej na zdjęciach: tu i tu, jak również informacje o nich można znaleźć w nonsensopedii

A tak na poważnie to przecież widać, że zdjęcie jest zrobione z lampą.
W powietrzu unoszą się różne drobinki, które odbijają światło lampy błyskowej i stąd wychodzą jako jasne obiekty w przestrzeni.

Przemekbelch napisał/a:
Daje powiększenie:

A to już jest poważne zaangażowanie w duszny temat. :-D
Idź do jakiejś starej, zakurzonej fabryki i potrząsaj różnymi przedmiotami, by kurz zaczął tańczyć w powietrzu i wówczas zrób zdjęcie z lampą.
Przerazisz się ilością dusz, jakie znajdują się wokół Ciebie. Niektóre będą naprawdę baaardzo blisko. :mrgreen:
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
armar, wszystko super pięknie, ale to było świeżo po dużym deszczu, powietrze mocno wilkotne. Raczej nic by w nim nie latało, tak moim zdaniem. Poza tym wykonałem dużo ujęć na zewnątrz- nic nie było. A zobacz obiekt 1- ma świetlne punkty na sobie. A 2 dziwny kształt :-> No dla mnie sprawa podejrzana, ale może armar masz rację.
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
Przemekbelch napisał/a:
armar, wszystko super pięknie, ale to było świeżo po dużym deszczu, powietrze mocno wilkotne. Raczej nic by w nim nie latało, tak moim zdaniem. Poza tym wykonałem dużo ujęć na zewnątrz- nic nie było. A zobacz obiekt 1- ma świetlne punkty na sobie. A 2 dziwny kształt :-> No dla mnie sprawa podejrzana, ale może armar masz rację.

Możliwe też, że to Ty masz rację i że to są jakieś niezidentyfikowane obiekty latające.
Jak zapewne zauważyłeś ja sceptycznie nastawiony jestem do otoczenia, więc postanowiłem być nieco bardziej otwarty na otoczenie. Okazało się, że taka otwartość może pomagać obserwować zdarzenia, których zazwyczaj nie zauważamy.
Tak więc prezentuję zdarzenie, które mnie wczoraj zadziwiło.

Jechałem sobie autobusem i nagle na niebie ukazały się niespotykane promienie światła:


(zdjęcie wykonane przez szybę autobusu - stąd refleksy światła na szybie)

Promienie utrzymywały się na niebie przez jakiś czas, więc mogłem zrobić zdjęcie również na przystanku:



Ponieważ uznałem, że właśnie jestem świadkiem lądowania statku niewiadomego pochodzenia, to postanowiłem poszukać w mieście śladów lądowania.
Lądowanie miało miejsce niedaleko koloseum - miejsca w którym niemal 80 lat temu Adolf Hitler wygłaszał swoje pełne nienawiści do Żydów przemówienia.
No i faktycznie - zauważyłem nad drzewami coś, co wyglądało jak rakieta:



Pod rakietą znajdowały się konstrukcje z dziwnego materiału, na których znajdowały się płaskorzeźby (z instrukcją użycia?):



Obok konstrukcji trafiłem na kota, który się bardzo dziwnie zachowywał i blokował dostęp do konstrukcji (?). Miał piorunujące spojrzenie, a jego lewe, zmutowane oko budziło we mnie strach i zaciekawienie:



I jeszcze powiększenie kociej mordki. Zwróć uwagę również na jego pyszczek - jest mało koci, a bardziej ufoludzki:



Uciekłem stamtąd, ale po drodze trafiłem jeszcze na zmutowaną kaczkę:
Zmutowana kaczka stała w płytkiej wodzie, a pomimo, że stała nieruchomo, to jednak wokół niej rozchodziły się kręgi wody, tak, jakby z kaczki wydobywała się jakaś energia:



Mutację kaczki możesz zauważyć na jej lewej nodze:



Tak więc dla mnie ta sprawa też jest podejrzana...

 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
armar, swietne :mrgreen: :mrgreen: :-B
ale pozwolisz ze bede wierzyl w ufoludki?
ze moze niekoniecznie porywaja nam krowy i robia seksualne eksperymenty ale w to ze sa gdzies w odleglej (albo i bliskiej) galaktyce
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
diplodok napisał/a:
armar, swietne :mrgreen: :mrgreen: :-B
ale pozwolisz ze bede wierzyl w ufoludki?

No przecież nie zabronię :mrgreen:
Patrząc na wynik ankiety widzę, że prawie połowa osób wierzy, że pewne rzeczy robi za nas ktoś inny. :-D
diplodok napisał/a:
ze moze niekoniecznie porywaja nam krowy i robia seksualne eksperymenty

Patrząc na figurki z płaskorzeźby pod statkiem kosmicznym to bardziej bym wierzył w seksualne eksperymenty:




 

zbyllu  Dołączył: 01 Mar 2008
armar napisał/a:
bardziej ufoludzki

Żaden ludzki kot nie potrafi tak się wyćwiczyć w wywijaniu dolnej wargi.

diplodok napisał/a:
pozwolisz ze bede wierzyl w ufoludki

Spóbuj nie wierzyć!
Ja jestem ufoludkiem. Spójrz na mój awatar. Pochodzę z kosmosu, z planety Ziemia.

armar napisał/a:
seksualne eksperymenty

I teraz takie koty i kaczki mamy...
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
armar, bartdzo lubię Twoje fotoreportaże... [tak jak ten z zeszłego roku z Orient Express]
:mrgreen:
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
mygosia napisał/a:
armar, bartdzo lubię Twoje fotoreportaże... [...] :mrgreen:
Dziękuję MyGosiu :-D

zbyllu napisał/a:
armar napisał/a:
bardziej ufoludzki

Żaden ludzki kot nie potrafi tak się wyćwiczyć w wywijaniu dolnej wargi.

Wywinięta dolna warga to jeszcze pikuś, ale nie widziałem, by normalny kot posiadał górną wargę!
Dlatego też zamieściłem zdjęcie, gdyż z uwagi na pozostałe okoliczności uznałem, że to może być nadzwyczajny, nieziemski kot, albo po prostu ufo-ludź.
To nie jest jakiś fotomontaż, tylko prawdziwe zdjęcie z Sony R1 z nieco podciągniętymi kolorami i kontrastem. Zachowałem oryginał.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach