Cargo  Dołączył: 11 Lip 2007
Marek Wyszomirski napisał/a:
Cargo - co rozumiesz pod pojęciem "zasięg obiektywu"? Bo... mam obawy, że chyba nie pierścieni pośrednich potrzebujesz...


hmmm faktycznie cos pomieszalem, napisze tak, jak mi sie wydaje.
Kupuje te pierscienie i zakladam je z obiektywem 50-200mm do aparatu.
Po takim "zabiegu" gorna wartosc, tj 200mm zwiekszy mi sie do 300mm o
to mi chodzilo.

Coz z poczatkujacymi jak ja maja zaawansowani niezly
problem/ubaw.
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
pierścienie pośrednie odsuwają obiektyw od korpusu dzięki temu jest większe powiększenie-większa skala odwzorowania...do tego co chcesz potrzebny Ci konwerter
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Cargo, największe problemy są z tymi co Google nie używają :-P Przeczytaj sobie akapit o pierścieniach z http://www.fotografia-prz...rafia/macro.php (świetny artykuł o technicznych podstawach makrofotografii autorstwa Marka Wyszomirskiego) a potem zadawaj pytania.

W skrócie: pierścienie pośrednie z obiektywu 200mm nie zrobią obiektywu 300mm, ani nawet 205mm.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Cargo napisał/a:
Po takim "zabiegu" gorna wartosc, tj 200mm zwiekszy mi sie do 300mm o to mi chodzilo.

Do tego nie jest potrzebny pierścień pośredni, tylko telekonwerter.
 
Cargo  Dołączył: 11 Lip 2007
Juz wiem o co chodzi, przeczytalem w ksiazce o pierscieniach i dzieki
linkowi jakie podal Ijon, jestem troche madrzejszy. Dzieki za pomoc.

[ Dodano: 2007-10-14, 06:51 ]
Ijon napisał/a:
Cargo, największe problemy są z tymi co Google nie używają :-P Przeczytaj sobie akapit o pierścieniach z http://www.fotografia-prz...rafia/macro.php (świetny artykuł o technicznych podstawach makrofotografii autorstwa Marka Wyszomirskiego) a potem zadawaj pytania.

W skrócie: pierścienie pośrednie z obiektywu 200mm nie zrobią obiektywu 300mm, ani nawet 205mm.


Właśnie "grzebię" w poradnikach fotografii przyrodniczej
http://www.fotografia-prz...orady/index.php
wspanialy poradnik. Dziękuję za pomoc.
 
yanczar  Dołączył: 04 Paź 2007
Pierścienie pośrednie (bagnet K) z Allegro
Witam serdecznie!

Moje pytanie jest następujące - czy anonimowe pierścienie z bagnetem K do kupienia na allegro (np. takie, choć są też podobne z krótszymi tulejkami) spełniają swoje zadanie, nie są przeraźliwą tandetą i można ich z powodzeniem używać do fotografii martwej natury, małych przedmiotów itp (mając na uwadze ręczne domykanie przysłony) czy też lepiej sobie darować i celować w markowe (pentax/kenko)?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeśli bagnet ma prawidłowe wymiary to jakie znaczenie ma jego producent :?:
 
yanczar  Dołączył: 04 Paź 2007
plwk napisał/a:
Jeśli bagnet ma prawidłowe wymiary to jakie znaczenie ma jego producent :?:


Nie ma zupełnie, chodzi tylko o to czy są na tyle solidne, żeby nie sprawiać niemiłych niespodzianek (że się przypadkiem nie rozlecą ;-) ). Wcześniej nie korzystałem z pierścieni więc nie wiem na co zwracać uwagę w praktyce, wiem tylko coś-niecoś o teorii.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
yanczar napisał/a:
chodzi tylko o to czy są na tyle solidne, żeby nie sprawiać niemiłych niespodzianek (że się przypadkiem nie rozlecą ;-) )

Testy zderzeniowe chcesz robić :mrgreen:
 

takpoprostu  Dołączył: 10 Kwi 2008
Odświeżę....

Mam pytanko jak te pierścienie KLIK mają się do Tamrona 90/f2,8 ... Są ok ? Wiem że nie przenoszą automatyki, ale AF w makro raczej bezużyteczny... Zda egzamin ten komplet ?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Z tego co widzę na zdjęciu, to nie przeniosą również przysłony - to znaczy, że będziesz musiał pracować w Av na roboczej (przymykając pierścieniem). No i przestanie działać P-TTL lampy.
Po prostu Twój Tamron nie będzie miał już styków.
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ja bym sobie te pierścienie odpuścił. Dołóż trochę pieniędzy i dokup pierścienie z dźwignią przymykania przysłony i stykami elektrycznymi - to zupełnie inna kultura pracy. Jeśli już bardzo musisz oszczędzać - kup pierścienie bez styków, ale koniecznie z dźwignią przymykania przysłony - nie będziesz miał P-TTL-a ale chociaż przysłonę z korpusu przymkniesz. Bo z tymi do których link podałeś będzie tak, jak pisał Jarek - zupełna kicha.
Zauważ też, że jeśli kupisz pierścienie bez styków elektrycznych - poza stratą pomiaru błysku przez obiektyw (a przy makro to ważne) nie bedziesz miał możliwości używania obiektywów bez pierścienia przysłon (czyli wszystkich DA) gdyż nie będziesz miał w nich żadnej możliwości sterowania przysłoną.
 
forestowy
[Usunięty]
Zrób jak koledzy radzą i kup conajmniej to http://www.foto-tip.pl/sk...roducts_id=1018
tanio i dobrze. Używam i nie narzekam. Pierścionki mają wszystko oprócz przeniesienia śrubokręta do AF ale jak już wiesz to zupełnie nie przydatne w makro.
Posłuchaj Marka - różnica w pracy jest kolosalna wiec dołóż/dozbieraj kaski bo warto. Wiem , bo sam używałem manualnych, identycznych jak zaproponowałeś. Brak dźwigni do przymykania przysłony to mordęga w makro, taka prawda niestety. To samo tyczy się obiektywów na M42+adapter - najgorszemu wrogowi nie życze.
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pierścienie ze śrubokrętem do AF to rzadkość (chyba raz kiedyś widziałem do Pentaxa). I wcale się nie dziwię, że nikt chyba ich obecnie nie produkuje - ze względów jak niżej:

1. Często po założeniu pierścieni jasność zestawu spada na tyle, że AF w ogóle przestaje działać.
2. I tak musimy ręcznie wstępnie ustawić ostrość (zakres ostrości którą jest w stanie ustawić AF z pierścieniami to zwykle pojedyńcze centymetry lub nawet mniej) - jeśli nie trafimy z ustawieniami AF będzie tylko bezsilnie kręcił obiektywem od oporu do oporu.
3. Przy bardzo małej głębi ostrości jaką mamy w makro często okazuje się, że to, co ustawił AF nie do końca nam odpowiada (w punkcie AF jest wprawdzie ostro, ale rozkład głębi ostrości w kadrze jest niewłaściwy) - i trzeba ostrość ręcznie skorygować.

Uważam, że w odróżnieniu od dźwigni przymykania przysłony i styków śrubokręt do AF w pierścieniach to mało przydatny gadżet.
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
Te pierścienie Takpoprostu, jak wcześniej napisali koledzy, są rozwiązaniem wybitnie budżetowym. Składają się z 3 pierścieni o różnej szerokości oraz 2 tulejek, jednej będącej bagnetem a drugiej takiej obiektywowej więc przy pewnej dozie pecha samo zestawienie ulubionego zestawu pierścieni może być ocipunkę czasochłonne. Miałem to to w rencach, wykonanie można określić jako "szlachetna prostota", z bardzo małym naciskiem na "szlachetna". Dodając do tego ograniczenia opisane wcześniej prezez lepszych ode mnie znawców tematu czyni to zabawę w makro dość upierdliwą.
Te pierścienie polecane przez Forestowego są naprawdę przyzwoicie wykonane i godne polecenia.
Pozdrówka - Kuszelas

P.S. Ja te budżetowe wyczesałem za parę piw bo zależało mi na najwęższym pierścieniu i bagnecie do zrobienia domowej roboty lensbabies, ale do robienia makro zdecydowanie nie polecam.
 

takpoprostu  Dołączył: 10 Kwi 2008
Dzięki wszystkim za radę... Zrobię tak jak mówicie... Poczekam i kupie z przenoszeniem przysłony... I jeszcze pytanko, idzie obliczyć skalę odwzorowania przy użyciu tych pierścieni ?? Jeżeli w Tamronie mam 1:1 przy ich użyciu ile wychodzi ?
 
forestowy
[Usunięty]
Jakieś 1,72:1 z wszystkimi 3 pierścieniami wyjdzie ma tamronie 90mm jak dobrze licze. Jak źle to nie krzyczeć, matme na studiach zaliczyłem na n-tym terminie :mrgreen:
 

Wajcha  Dołączył: 09 Sty 2008
 
pozwolę sobie odkopać temat z czeluści forum i wykorzystać .... :)

ile warte są na chwilę obecną używane pierścienie posrednie w dobrym, o ile nie świetnym stanie z dzyndzlem przesłony i stykami (bez AF) ??? z wyłaczeniem tych na alledrogo za 500 z hakiem, bo to dla mnie za dużo
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
grzegorzgr, rozmawiałem ze sprzedającym, i te poszły za 300 zł :-|

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach