griffin  Dołączył: 19 Cze 2008
Czy istnieje obiektywnosc?
Odkad zainteresowalem sie i pozniej kupilem K20D zaczalem takze kupowac roznie magazyny o tematyce fotograficznej. Mieszkam w UK wiec jest tu dosc duzy rynek dla tego typu gazetek. Wiekszosc z nich ma dosc ciekawe artykuly,wywiady i recenzje.
Czytajac jednak recenzje coraz to nowszych aparatow okazuje sie ze wszystkie maja ponad 85% punktow,niezaleznie od magazynu. Wiekszosc ma podobnie wysokie oceny koncowe roznych modeli. Zastanawia mnie wiec fakt czy jest mozliwe ustandaryzowanie testow np. skoro pentax na dwa wyswietlacze a sony jeden to jest to jak dla mnie wielka -obiektywna- roznica w ergonomi/funkcjonalnosci , podobnie z uszczelnieniami. Jednak tego typu detale sa pomijane w testach i porownanich. Smiem przez to watpic w obiektywnosc oraz nabieram przekonania ze glowna miara oceny jest marketing albo mobbing.

Uwazacie ze jest mozliwe ustandaryzowanie ocen na podstawie pewnych stalych wartosci do ktorych pozniej mozna sie odniesc?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
griffin napisał/a:
dla mnie
griffin napisał/a:
-obiektywna-
Zapędziłeś się.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
griffin napisał/a:
Uwazacie ze jest mozliwe ustandaryzowanie ocen na podstawie pewnych stalych wartosci do ktorych pozniej mozna sie odniesc?

Możliwe, ale na bardzo krótko - między jedną Photokiną a drugą. Bo nagle wejdzie nowa funkcjonalnośći na nic porównania z 3 miesiące starszym egzemplarzem.

Tak, z tą obiektywnością zawsze jest problem. Szczególnie, gdzie np. ktoś wytyka brak podświetlenia górnego LCD w K100D, a niedostrzega braku jakiegokolwiek LCD na górze w np. A200. Jak tak, to zakleić taśmą górny LCD w K100D i będzie dobrze :evilsmile:
 

griffin  Dołączył: 19 Cze 2008
Jarek Dabrowski napisał/a:
griffin napisał/a:
dla mnie
griffin napisał/a:
-obiektywna-
Zapędziłeś się.


anio , po drinku jestem... wszyscy jednak wiedza o co chodzi :-B
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Nie, obiektywność nie istnieje, nie da się każdej cechy aparatu przeliczyć na punkty, których suma da ocenę końcową. Bo dla kogoś kogoś może być ważniejsze drugie kółko sterujące, a dla innego drugi wyświetlacz, a jeszcze dla innego więcej guziczków albo większy wyświetlacz główny. A czy system przeciwwstrząsowy w korpusie zasługuje na więcej punktów niż drugie kółko sterujące i zmiana iso wyprowadzona do guziczka na korpusie, czy mniej?

Czyli gdyby powstał standard ocen, to i tak byłyby o kant d... rozbić i żeby się dowiedzieć, który z dwóch aparatów bardziej nam pasuje i tak musielibyśmy je porównać.
 

griffin  Dołączył: 19 Cze 2008
PiotrR napisał/a:
Czyli gdyby powstał standard ocen, to i tak byłyby o kant d... rozbić

Jesli to co twierdzisz to prawda to niewiele ludzi zdaje sobie z tego sprawe, a na pewno nie osoby ktore testuja aparaty. Wydaj mi sie takze ze w ostatnich latach ludzka swiadomosc podupadla i z lenistwa przestajemy polegac na swoich opiniach i odczuciach przez to dajemy sobie kit wciskac hurtem... :roll:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Myślę, że nie przestajemy.
No dobra, taki system nadałby się może na wskazówkę dla zupełnie "zielonych" kupujących pierwszy aparat. Tylko że taki delikwent po miesiącu używania sprzętu i tak mógłby stwierdzić, że on by te punkty zupełnie inaczej rozdał.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
W XXI wieku to co nazywasz "obiektywnością" (i za czym chyba tęsknisz) istnieje tylko raczej jako pojęcie liryczne.
Szkoda czasu i klepania po klawiszach żeby rozwijać ten temat. Powiązania przemysł - handel- reklama - środki przekazu jest tak wielki że słowa rzetelność, uczciwość nie są tam znane. A jeszcze w tej Twojej "obiektywności" należałoby wyróżnić "subiektywność", bo przecież nie wszystko to co dla ciebie będzie obiektywnie dobre - dla mnie czy innego będzie subiektywnie złe.........
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
to może zrobić interaktywne cechy w których użyszkodnik mógłby decydować czy ważniejsze jest dla niego drugie kółko czy podświetlany lcd. Wtedy w zależności od wybranych opcji rożne byłyby oceny końcowe.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
negocjatorek, zrób to w gazecie :-P .
 
Asahi
[Usunięty]
MZ, oceny koncowe sa potrzebne tym, ktorzy sami nie potrafia zweryfikowac wynikow i samej rzetelnosci testu. Jednakze okazuje sie, ze zapotrzebowanie na oceny koncowe jest dosyc duze, sam znam pare osob ktore w wyborze jakiegos urzadzenia, kieruja sie jedynie ocena koncowa, najczesciej nie maja z danym rodzajem sprzetow praktycznych doswiadczen.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Tylko rzeczy martwe są obiektywne, możliwe jest nawet, że Ja widzę niebo w innym kolorze niż np. Stachu ale obaj nazywamy ten kolor niebieskim i przypisujemy go innym rzeczom o tym kolorze, więc się wszystko zgadza, obiektywności więc... prawie nie ma, jest tylko na poziomie materii i przestrzeni.

W każdym razie nie ma obiektywnego spojrzenia na nic, bo cokolwiek ma zdolność patrzenia, odbierania bodźców, ma swój punkt widzenia i zawsze jest on chociaż trochę inny od pozostałych.
 
repeater  Dołączył: 20 Lut 2008
Istnieje obiektywność (pomijając rozważania filozoficzne).
W przypadku testów sprzętu można ją osiągnąć przez testowanie systematyczne z ukryciem marki. Robi się to tak, że inna osoba mierzy cechy sprzętu (szybkość, ciężar itd.), a inna analizuje wyniki, nie znając jednak, który wynik należy do danej marki. To tak, jak z kodowaną maturą. Potem wykorzystuje się techniki klasyfikacyjne i wychodzi, że A jest takie, a B jest siakie. Wystarczy teraz otworzyć koperty z kodami i mamy obiektywne wyniki.
Naturalnie, należy rozróżnić cechy sprzętu (fakty) od ocen sprzętu. Niemniej jednak, także to drugie można badać obiektywnie. Losujemy np. 30 osób i w tych samych warunkach pokazujemy im 100 fotografii prosząc o ocenę różnych cech (ostrości, odzwierciedlenia kolorów itd.). Oceniający nie wiedzą z których aparatów pochodzą zdjęcia. Na tej podstawie przygotowuje się wskaźnik ocen.

Wniosek: testy z czasopism to zabawa dla osób, które szukają potwierdzenia własnych przypuszczeń i oczekiwać. Testy obiektywne są na ogół znane tylko działom R&D producentów.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
repeater napisał/a:
W przypadku testów sprzętu można ją osiągnąć przez testowanie systematyczne z ukryciem marki.
to by było super, ale bardzo łatwo można rozróżnić aparaty po kształcie body, a już na pewno marki.
 
repeater  Dołączył: 20 Lut 2008
Eldred napisał/a:
to by było super, ale bardzo łatwo można rozróżnić aparaty po kształcie body, a już na pewno marki.


Dlatego rozdziela się osoby testujące (dokonujące pomiaru) i analizujące. Analityk zna tylko liczby, nie wie skąd pochodzą. Z kolei testujący nie ma wpływu na interpretację analizy.

Słabym punktem jest to, że testujący może być uprzedzony (może np. zawyżać wyniki Pentaksa, bo lubi tę markę). By tego uniknąć, do kodowania można wykorzystać tylko osoby neutralne, np. zupełnie nieinteresujące się fotografią. Innym sposobem jest wykorzystaniem większej liczby osób testujących i porównanie tzw. rzetelności skali, by wyeliminować nieuczciwych koderów.
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Nawet po wyeliminowaniu celowych lub zamierzonych błędów i zakłamań, moim zdaniem, obiektywność jako taka nie istnieje, jest jedynie wyrazem naszej tęsknoty do absolutu (albo: Absolutu). Inaczej zrobionoby jeden aparat, obiektywnie najlepszy (w firmie Pentaxa oczywiście) i nie trzeba byłoby robić innych. Zresztą w fizyce jest coś takiego, jak zmiana właściwości obiektu badanego przez sam fakt badania go :-)
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
Stachu, :-B

repeater, gdyby testowaniem aparatów zajowały się osoby "neutralne" to takie testy były by dobre dla ludzi neutralnych fotograficznie. Bo nie wierze, że ktoś "neutralny" może napisać dobry test nie znając materii sprawy.
 
repeater  Dołączył: 20 Lut 2008
negocjatorek napisał/a:

gdyby testowaniem aparatów zajowały się osoby "neutralne" to takie testy były by dobre dla ludzi neutralnych fotograficznie. Bo nie wierze, że ktoś "neutralny" może napisać dobry test nie znając materii sprawy.


Tak samo mówią np. górnicy - tylko ktoś, kto pracuje z kilofem pod ziemią jest w stanie zrozumieć górnictwo, a tym samym opracować dobry plan rozwoju. Idąc tym tropem dojdziemy do przekonania, że system penitencjarny powinni reformować więźniowie, bo oni się "najlepiej znają". Test sprzętu ma służyć - IMO - ułatwieniu *racjonalnej* decyzji (zakupu, sprzedaży, wymiany itd.)

Stąd trzeba odróżnić, czy oczekujesz od testu rezultatów neutralnych (=prawdziwych=nieobciążonych), czy spełniających oczekiwania czytelnika (obciążonych). Te drugie pełnią ważne funkcje terapeutyczne i wcale się tu nie naśmiewam.

Rozumiem, że osoba nie-nieutralna fotograficznie to taka, która mając Pentax K10D i niemając pieniędzy na Pentax K20D przeczyta w teście, że "nie ma sensu zmieniać K10D na K20D bo X, Y, Z...". Utwierdzi ją to w przekonaniu, że robi dobrze.

Ale taki test może się mieć nijak do obiektywnej odpowiedzi na pytanie "czy między K10D a K20D są różnice uzasadniające zmianę modelu".

Aha, nigdzie nie twierdziłem, że test musi być przeprowadzany przez osoby nieznające się w ogóle. Dobra, właściwa droga polega na tym, by w momencie pomiaru (np. oceny jakości zdjęć z aparatu) nie kierować się własnym odczuciem, tylko skorzystać z danych obiektywnych i dopiero na tej podstawie formułować wnioski. W zasadzie, dobry test powinien być opracowany przez fotografa albo przy współpracy z fotografem, bo tylko oni mogą opracować *kategorie*, które będą mierzone (np. CA, koma itd.). Chodzi jedynie o to, by preferencje fotografa czy redakcji nie *zniekształcały* wyników.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
repeater, ale w kwestii sprzętu foto nie ma obiektywności i już. Tak samo jak nie można zrobić testu, który zadowalałby wszystkich. Każdy jest inny i ma różne wymagania, własnie dzięki temu rację bytu mają prawie wszystkie marki. A co do osób "neutralnych" to nadal twierdze, że nie nadają się do testów bo po prostu nie wiedzą co jest ważne a co nie i o tą ważność i tak możemy się nieustannie kłócić, więc skończmy :) Pozdrawiam Cię i życzę udanego popołudnia.
 
repeater  Dołączył: 20 Lut 2008
negocjatorek, :-B
Również życzę udanego popołudnia i weekendu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach