Kurczę... znalazłem galerię fotografa... a w zasadzie księdza,...
Jedno nie wyklucza drugiego, inna dziedzina sztuki ale np. taki Vivaldi też był księdzem. Co prawda kumpel absolwent Akademii Muzycznej mówi o jego muzyce "disco polo muzyki poważnej" ale słucha się tego całkiem całkiem
Absolutnie nie Chodzi o to, jak mi tlumaczy Damien z biurka naprzeciwko, ze wtedy w Irlandii to byl jeden z nielicznych "nabytych" (w odroznieniu od "odziedziczonych" albo "wkupionych") zawodow w ktorym stac cie bylo na podroze po kraju, aparat i klisze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach