Ale do jakiej matury? Podstawowej? Wystarczy chodzic na lekcje w szkole i odrabiac prace domowe. Na jaki kurs bys nie poszedl, nie licz na cuda. Jedyne co moge polecic to jakis kurs stricte pod mature, na ktorym nauczysz sie strategii egzaminacyjnych plus systematyczna praca w domu. Matura podstawowa jest do wyuczenia sie przy naprawde minimalnej znajomosci jezyka. Ale jesli myslisz o rozszerzonej, to "Houston, we've got a problem"luhso napisał/a:lekko ponad podstawowego
Profi-lingua to masowka i cwaniaki - godzina lekcyjna ma efektywnie ponizej pol godziny. Nie polecam. Juz lepiej kupic jakies zbiory zadan i robic samemu w domu. Jesli nie zalezy Ci na nauce jezyka, tylko przygotowaniu do matrury, to ja bym polecil jakiegos lektora - gdybys zebral dodatkowo ze dwie osoby, to wyszloby podobnie finansowo, a przy takim typie nauki, nie ma praktycznie znaczenia ilosc osob - z doswiadczenia wiem, ze 3-4 osoby korzystaja z lekcji efektywniej niz 1 na 1 z lektorem.luhso napisał/a:Profil-Lingua- co sądzicie?
pozdrawiam,
dzerrry
luhso napisał/a:Czyli jadę sam, w domu?
Jakiś tam N
www.kosiorek.wordpress.com
Przejdź się po Świdnickiej. Po drodze z Rynku do Galerii Dominikańskiej dostaniesz tyle ulotek, że będziesz miał w czym wybrać.luhso napisał/a:Szukam dobrej szkoły języków obcych (anglieski),
Pentax, zasadniczo.
Jakiś tam N
www.kosiorek.wordpress.com
A to zmienia postac rzeczy. Polecam przeszukac www.ang.pl - pochwal moze nie znajdziesz tyle co zlorzeczen, ale to tez jakis wskaznik. I zapomnij, ze nauczysz sie jezyka przygotowujac sie pod egzamin. Teraz juz za pozno, by zapisac sie na kurs, ale do lutego masz troche czasu, zeby sie rozejrzec. We wszystkich szkolach jest test kwalifikacyjny gratis - taki test mozesz potraktowac jako test szkoly. Jesli dadza Ci strone A4 z jakimis cwiczeniami, ktore sam sobie sprawdzisz wg klucza, a potem z wynikim pojdziesz do pani sekretarki, to od razu uciekaj stamtad. Jesli dostaniesz test, ktory zobaczy lektor, a potem z toba porozmawia, to dobry znak. Niestety nie ma cudow. Dobra szkola kosztuje. Dobry lektor nie wejdzie do klasy za mniej niz 40-50 zl na reke - to jeszcze zalezy od miasta, ale Wroclaw tani na pewno nie jest. Do tego dobra szkola ma opieke metodyczna, biblioteke, w pelni wyposazone zaplecze i punkt w dobrym miejscu. To wszystko kosztuje. Jesli ktos Ci wciska super kurs w centrum miasta za 450 zl/semestr, to znaczy, ze na 100% oszczedza na lektorach i opiece metodycznej.luhso napisał/a:Chcę po prostu rozwinąć język.
pozdrawiam,
dzerrry
dzerry napisał/a:raczej nie w Londynie, bo tam ciezko uslyszec prawdziwy ang
6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką
Jesli juz tam sie ktos do Ciebie odezwie po angielsku, to moze znaczyc, ze dalsza nauka jest zbytecznamatb napisał/a:Znaczy że na Hackney nie mówią po angielsku?
pozdrawiam,
dzerrry
fotonami kreśle swój świat...
Załamanie... chyba nie mam talentu.
MZ-5n + Fg, FA28-70, Sunpak MZ440AF-PT
Flexaret VI
Niestety metoda bezposrednia nie jest metoda dla kazdego.TLu napisał/a:uczą metoda Callana i Avalon
pozdrawiam,
dzerrry
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl