SpinDoc  Dołączył: 05 Paź 2008
Czy to dalej fotografia?
http://iczek.blogspot.com...tylko-uuda.html
http://nikon.org.pl/showthread.php?t=84342

Czy wg Was można takie coś nazwać fotografią?
Dla mnie bliżej nieokreślony twór graficzny, bo ani to czysta grafika, ani fotografia.
Jak czytam komentarze, że dziewczyna wyznacza przyszłość fotografii to włos mi się jeży na głowie. Z drugiej strony pocieszam się, że może to chwilowa moda i to minie...

Dyskusja w jednym i drugim linku jest dosyć gorąca.
 

tomekz  Dołączył: 10 Kwi 2007
Hm, mnie to jakoś nie kręci. I nie jest to fotografia ;-)
Bez wątpienia, ma dziewczyna talent. Jednak (zaznaczam, nie oglądałem wszystkich jej prac a jedynie te z linków) jak się obejrzało jedno z setu to reszta jest taka sama, nużąca.
No i te "fotografie" wyglądają jak rendery z 3DStudio.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Dla mnie osobiście? ... podchodzę może troche z drugiej strony do tematu, ale nigdy w sprawach artystycznych (fotografia, muzyka, itd., etc.) nie lubiłem "nazywania": To jest fotografia! To jest muzyka! To jest grafika! ... dlatego chociaż patrząc od tej pierwszej a nie drugiej strony to być może nie można czegoś takiego nazwać fotografią .. ale ja właśnie patrzę z drugiej strony i dla mnie osobiście liczy się efekt końcowy a ten albo, pisząc ogólnie, mi się podoba albo, pisząc ogólnie, mi się nie podoba .. i w sumie tyle dla mnie. "Nazewnictwo" w sztuce kojarzy mi się z rozbieraniem zabawek w dzieciństwie i lekcjami polskiego ..
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Czy te 65 komentarzy u iczka nie jest dość wyczerpujące, aby jeszcze temat wrzucać na forum :?: Sorry, ja już jestem tym tematem zmęczony.
 
SpinDoc  Dołączył: 05 Paź 2008
karmazyniello napisał/a:
Czy te 65 komentarzy u iczka nie jest dość wyczerpujące, aby jeszcze temat wrzucać na forum :?: Sorry, ja już jestem tym tematem zmęczony.
Nie wiedziałem, że wszyscy już o tym czytali... Sorry
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
BTW, czy na forum Nikona to już same orangutany są że się tak wyrażę, iż tak bezkrytycznie pieją z zachwytu i nieomal się chcą pociąć żyletkami dla niej :shock:

[ Dodano: 2009-01-31, 20:33 ]
Cytat
Nie wiedziałem, że wszyscy już o tym czytali... Sorry


Nie no, nie wszyscy, ale link do forum Nikona sobie mogłeś darować bo tam żadnej dyskusji nie ma :!:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Hola hola panowie. Cykl 'Paintings' jest estetycznie genialny. To na pewno kawal swietnej fotografii.. Nawet jesli to PS, to ja mam to gdzies. Iczek pisal o tych retuszerskich wprawkach, stworzonych podczas poszukiwania pracy, do ktorych JK raczej sie nie przyznaje moralnie. Zreszta sama autorka twierdzi, ze w swych aktualnych pracach, ingerencja w postprodukcji nie jest tak nahalna, jak w przypadku przykladow z bloga iczka. Ja jej jakos wierze. Tak jak na codzien nie interesuje mnie ten typ fotografii, to 'paintings' mnie porywa.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Cykl 'Paintings' i owszem, wyrywa z kapci. Jak sobie przypomnę gdzie, to wrzucę kilka linków tego typu "fotografii" której jest pełno na zachodzie, a która u nas dopiero się pojawia i stąd te wszystkie kontrowersje.
 
SpinDoc  Dołączył: 05 Paź 2008
dzerry napisał/a:
Ja jej jakos wierze.
A ja nie. Dziewczyna ma do perfekcji opanowanego PS'a i w tym przypadku naprawdę ciężko stwierdzić gdzie kończy się fotografowanie, a zaczyna obróbka. Jak widać w linku retouch potrafi nałożyć znakomicie i światło i cienie. Do tego znakomity wizaż i stylizacja. Ile wtedy zostaje zawartości fotografii w fotografii. O ile z wizażem i stylizacją jest ok i nie mam tutaj zarzutów, to ze światłem jest inaczej. Dla mnie fotografia w dużej mierze opiera się na umiejętności operowania światłem. Tu jest umiejętność operowania photoshopem. Bardzo chciałbym zobaczyć zdjęcia z sesji paintings przed obróbką. Uważam też, że jeżeli słowa autorki mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości to powinna je pokazać.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
To jeśli już o takiej przerobionej fotografii/grafice/czy_jak_to_nazwać_choć_nazwa_nie_ma_dla_mnie_znaczenia mowa to podlinkuje galerię Wiktora Franko. Prawdopodobnie gdzieś już to linkowałem przy okazji warsztatów fotografii portretowej, na których byłem w Kielcach jesienią

http://www.franko.tox.pl/

Ja dla mnie bardzo, bardzo!! ...... :shock: :shock: :shock:

 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
Cykl 'Paintings'

Nie moge znalezc, jakis link?

SpinDoc napisał/a:
Tu jest umiejętność operowania photoshopem. Bardzo chciałbym zobaczyć zdjęcia z sesji paintings przed obróbką. Uważam też, że jeżeli słowa autorki mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości to powinna je pokazać.

Rece opadaja :roll:

Obrobka na kompie to proces tworczy. Taki jak kazdy inny w fotografii analogowej czy cyfrowej. Wymaganie od tworcow pokazywania nieprzygotowanego dziela jest kompletnym nieporozumieniem. Hmm.. Jakos watpie, ze to zrozumiesz :-?
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Proszę dan, tędy będzie szybciej:
http://photo.net/photodb/user?user_id=2176011
 

lukas  Dołączył: 01 Lis 2007
to i to w temacie, mnie akurat ten klimat odpowiada: http://www.szincza.com/

Franko znam i lubie, Joanne mniej, ale pewnie dlatego ze ten rodzaj fotografii mniej mi podchodzi.
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
lukas, ciężko mi powiedzieć - jeśli istniałby współczynnik fotografii w fotografii, to dla mnie prace tego gościa miałyby znacznie niższy od prac qstry.

Mi się nie podoba.

poza tym, kojarzy mi się trochę z Beksińskim (fotografie i fotomontaże, do zobaczenia tutaj: www.beksinski.com.pl )

*puf*

 
SpinDoc  Dołączył: 05 Paź 2008
dan napisał/a:
Rece opadaja :roll:
I tutaj się zgodzę. Często mi się to zdarza kiedy czytam twoje butne posty, wykluczające mozliwość istnienia zdania odmiennego niz twoje.
dan napisał/a:
Obrobka na kompie to proces tworczy.
Czy napisałem gdzieś, że jest inaczej?
dan napisał/a:
Taki jak kazdy inny w fotografii analogowej czy cyfrowej.
Pytanie tylko o jego zakres... Bo jeśli ktoś naklada na płaski obraz, światło i cienie to dla mnie nie fotografia tylko grafika. A o to mi głównie chodzi. Niech sobie będzie twórca, niech tworzy dzieła. Moje pytanie brzmi: czy to jest fotografia?

Różnimy się diametralnie, dla mnie "dzieło" powstaje w momencie wyzwolenia migawki. Potem można je poprawić ale nie wykreować. Tak rozumiem fotografię i proces obróbki zdjęcia. JA TO TAK ROZUMIEM. Chyba, że jest jakaś definicja fotografii powszechnie przyjęta z konkretnymi założeniami o której jeszcze nie słyszałem...

Cytat
Wymaganie od tworcow pokazywania nieprzygotowanego dziela jest kompletnym nieporozumieniem.
Czy ja czegoś żądam? Przypomnij mi bo nie kojarzę. Napisałem, że chętnie bym zobaczył i że jeśli jest tak jak mówi to powinna wrzucić jakieś zdjęcie na surowo. Dlaczego? Uważam że jeśli światło na zdjęciach nie jest tworem PS to zdjęcie byłoby na tyle dobre, że samo obroniłoby się i zamknęła usta wszystkim którzy twierdzą, że nie fotografuje tylko fotoedytuje. Taka moja opinia.

Próżny mój trud bo
Cytat
Jakos watpie, ze to zrozumiesz :-?
 

lukas  Dołączył: 01 Lis 2007
j+ byc moze, ja po prostu lubie takie ciezkie klimaty, a co do zdjec Joanny to moim zdaniem dopracowane perfekcyjnie i podobac sie moga. jak wszystko kwestia gustu:)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
SpinDoc napisał/a:
dla mnie "dzieło" powstaje w momencie wyzwolenia migawki


Wtedy IMHO powstaje zdjęcie. Dzieło (fotografia) jest zwieńczeniem procesu twórczego. Elementem procesu jest obróbka. Proces ten rzecz jasna może być skrócony do minimum. Ale być musi. Z tego też powodu mam wątpliwości co do statusu prac polegających na efekciarskim łapaniu rzeczywistości bez obróbki (coś jak machanie pędzlem z farbą z zamkniętymi oczami).

Na dobrą sprawę nie ma znaczenia jak dzieło powstało i ile w tym było owej obróbki post, a ile zamysłu pre.

Choć mi osobiście bardziej leży fotografia jednak zaplanowana przed cyknięciem migawki (oczywiście z odpowiednim postprocesem, lub bez) niż komputerowy twór, a nawet ciemniowy. Nadmiar obróbki jest zawsze ryzykowny, bo łatwo ociera się o manierę.

Trudno jest zważyć artyzm i talent tych co wolą pre od post. A może nie da się zważyć, ani nie trzeba tego czynić? Każda nowa technika wizualna jest przez tradycjonalistów krytykowana, jako zagrożenie dla sztuki, a jej twory jako dzieła co najwyżej rzemiosła (a nie sztuki). Fotografia tak samo była stawiana w opozycji do malarstwa. Tak teraz obróbka komputerowa porównywana jest do czystej, tradycyjnej i niewinnej fotografii.
 
SpinDoc  Dołączył: 05 Paź 2008
SpinDoc napisał/a:
dla mnie "dzieło" powstaje w momencie wyzwolenia migawki. Potem można je poprawić ale nie wykreować.
Źle to ująłem. Zamiast poprawić lepsze by było słowo, udoskonalić lub dopracować.
jorge.martinez napisał/a:
Z tego też powodu mam wątpliwości co do statusu prac polegających na efekciarskim łapaniu rzeczywistości bez obróbki (coś jak machanie pędzlem z farbą z zamkniętymi oczami).
Nie mówię o czymś takim, daleko mi do tego. Chodzi mi bardziej o to żeby było w tym zdjęciu "coś". Coś poza obróbką.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
jorge.martinez napisał/a:
Tak teraz obróbka komputerowa porównywana jest do czystej, tradycyjnej i niewinnej fotografii.
Nie ma czegos takiego. JPG powstaje w wyniku obrobki automatycznej, slajd i polaroid maja swoja charakterystyke, ktora dobierasz przez zrobieniem zdjecia. Zreszta czym sie rozni bracketing od obrobki? Rozbijanie kopii o obrobke w PS jest moim zdaniem bez sensu, bo to tak, jakby dyskutowac nad sensem roznych technik ciemniowych - splitgrading, preflashing, itp. Jedyne co budzi moje watpliwosci, to manipulacja cyfrowa - domalowywanie, przesuwanie elementow zdjecia, zmniejszanie, zwiekszanie, itp na obrazkach, ktore sa prezentowane pod plakeitka fotografii. Takie zabiegi, to moim zdaniem pewne oszustwo, bo nie mieszcza sie w pojeciu "obrobka" i ida pod prad istoty fotografii.
 

boberski  Dołączył: 18 Cze 2008
SpinDoc, Twoje wywody brzmią mi jakbyś był sfrustrowany ze w PS To ty tylko autolevelsy umiesz zrobić.....

SpinDoc napisał/a:


Różnimy się diametralnie, dla mnie "dzieło" powstaje w momencie wyzwolenia migawki. Potem można je poprawić ale nie wykreować. Tak rozumiem fotografię i proces obróbki zdjęcia. JA TO TAK ROZUMIEM.
[/quote]



ok Ty to rozumiesz tak a miliony innych osób rozumie to jeszcze w inny sposób wiec po co takie pytania stawiać??

ja to na przykład lubię robić foty po pijaku na imprezach i co jest to jeszcze fotografia czy już nie?? :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach