DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Może mnie nie zabiją - Geocaching!
Od jakiegoś roku bawię się w to.

W co?

Geocaching! :lol:

Wyjaśniam:
Geocaching to gra terenowa użytkowników GPS (nie tylko, sam nie posiadam :P ) polegająca na poszukiwaniu "skarbów" ukrytych przez jej innych uczestników. Poszukiwane skarby, tzw. skrzynki to odpowiednio zabezpieczone, wodoszczelne pojemniki, zawierające drobne upominki oraz dziennik, w których kolejni znalazcy odnotowują swoje odkrycia. Współrzędne miejsc, w których ukryte są skrzynki, ich opisy oraz instrukcje niezbędne do ich znalezienia dostępne są w najpopularnieszej w Polsce internetowej bazie skrzynek prowadzonej przez serwis OpenCaching PL.


Wiele dowiedziałem się szukając skrzynek, dużo ciekawych miejsc zobaczyłem. Najlepsze jest to, że pojemniki schowane są bardzo blisko ludzi, chodników, ulic, a przechodnie nie mają pojęcia o ich istnieniu.

Strona: www.opencaching.pl

Bardzo polecam forumowiczom, może ktoś już się w to bawi? :-) :-)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Ale o co chodzi? Mam znaleźć jakąś puszkę, której współrzędne są podane na jakiejść stronie???? Co w tym zabawnego ? :-/
 
pikolo  Dołączył: 06 Gru 2006
nie chcę być niegrzeczny , ale czy to nie jest zwykłe zaśmiecanie między innymi lasów ?
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
pawelek-79, a ta akcja gdy ludzie sobie aparat przesyłali to też mało zabawna była ... ot, bierzesz - robisz zdjęcie, przesyłasz dalej - co w tym zabawnego? (zwłaszcza że aparat i tak zaginął).

Ja się w geocaching nie bawię, ale uważam że fajna zabawa (kto wie, może kiedyś i ja dołączę?).
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
pikolo napisał/a:
ale czy to nie jest zwykłe zaśmiecanie między innymi lasów ?
Nie jest. Bo kolega nie napisał, że to jest chowane w lasach.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Desmond napisał/a:
Ja się w geocaching nie bawię, ale uważam że fajna zabawa

No a ja się pytam - co w tym fajnego, bo nie potrafię zrozumieć. Jeśli moje pytanie zabrzmiało jak pytanie retoryczne, to pragnę wyjaśnić, że retorycznym nie było. Po prostu zalinkowana strona mi się nie otwiera, a nie potrafię dość, co w tym zabawnego, jeśli podane są wspórzędne, a nie wskazówki jak tam dojść (typu znajdź miejsce, skąd widać wieże trzech kościołów w mieście X, następnie udaj się na zachód i skręć w prawo przy zarośniętej krzakami kapliczce - czy coś w tym stylu).
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
pawelek-79, każdy powód, żeby wyjść na świeże powietrze jest dobry ;-)
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
argawen, chowane jest w różnych miejscach, w lasach pewnie też, ale nie jestem pewien czy tak ukryty przedmiot spełnia definicję odpadu - jak sądzę większość to plastikowe opakowania raczej neutralne dla środowiska, które co jakiś czas ktoś znajduje i zostawia coś od siebie/dopisuje - tak więc są użytkowane.

[ Dodano: 2009-06-14, 15:08 ]
matth napisał/a:
pawelek-79, każdy powód, żeby wyjść na świeże powietrze jest dobry
Każdy powód by się napić też jest dobry, a zwłaszcza taki na świeżym powietrzu :)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Desmond napisał/a:
większość to plastikowe opakowania raczej neutralne dla środowiska

zestawienie słów "plastikowe" i "neutralne dla środowiska" w jednym zdaniu bawi ;-)

mogliby to robić w drewnianych skrzyneczkach - było by bardziej neutralnie
albo tekturowych - rok powinno przetrwać, a jakby ktoś chciał dalej ciągnąć, to by podmieniał na nowe ;-)
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Desmond napisał/a:
argawen, chowane jest w różnych miejscach, w lasach pewnie też
Z pewnością. Ale autor nie napisał o tym. Poza tym, jak napisałeś, to nie są śmieci.
pawelek-79 napisał/a:
jeśli podane są wspórzędne, a nie wskazówki jak tam dojść (typu znajdź miejsce, skąd widać wieże trzech kościołów w mieście X, następnie udaj się na zachód i skręć w prawo przy zarośniętej krzakami kapliczce - czy coś w tym stylu).
Bo to jest do zabawy z mapą i/lub odbiornikiem GPS.

[ Dodano: 2009-06-14, 15:25 ]
Co się tyczy śmiecenia, może warto poczytać Kodeks geocachera.
Oraz tego.
Regulamin użytkownika OC PL
Szczególnie punkt 4.
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
opiszon napisał/a:
zestawienie słów "plastikowe" i "neutralne dla środowiska" w jednym zdaniu bawi
A bo tak nie jest? Las sprzątamy dlatego, bo walające się tam opakowania uderzają w nasz zmysł estetyki. Nie neutralne są odpady organiczne (zmieniają trofię) oraz np. odpady niebezpieczne (toksyczne coś podobnego). Taki plastik sobie po prostu leży (gorzej jak się las zhajczy i uwolni nieco produktów spalania takiego to plastiku), co najwyżej jakieś owady wejdą i wyjść potrafić nie będą.

Dobra, offtop sie ekologiczny zaraz zrobi, w tym kodeksie jest
Cytat
Zakładaj skrzynki w ciekawych miejscach, takich które sam chciałbyś odwiedzić.

Raczej mało kto w środku lasu założy skrytkę.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
pawelek-79 napisał/a:
Ale o co chodzi?

Kolega, zdaje się, wyjaśnił.
pawelek-79 napisał/a:
Mam znaleźć jakąś puszkę, której współrzędne są podane na jakiejść stronie?

Absolutnie nikt Ci nie każe niczego szukać, zabawa jest dobrowolna.
pawelek-79 napisał/a:
Co w tym zabawnego ?

Nic.

Niespodziewany atak PMS? Czy każda inicjatywa musi trafić na swojego malkontenta, który, mimo, że nie zamierza się w to angażować, musi sobie pomarudzić?
pikolo napisał/a:
nie chcę być niegrzeczny , ale czy to nie jest zwykłe zaśmiecanie między innymi lasów ?

Nie chcę być niegrzeczny, ale zabawa polega na ukrywaniu i późniejszym znajdowaniu ukrytych pojemników.

 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Ale wojna wybuchła i to z innego powodu niż myślałem.

Zaśmiecaniem to moim zdaniem nie jest, ponieważ dany przedmiot jest tam z rozmysłem, i ma służyć, a nie jest zbytecznym odpadem, z drugiej strony nie wydzielają się z niego toksyczne produkty.

pawelek-79 napisał/a:
co w tym zabawnego, jeśli podane są wspórzędne, a nie wskazówki jak tam dojść (typu znajdź miejsce, skąd widać wieże trzech kościołów w mieście X, następnie udaj się na zachód i skręć w prawo przy zarośniętej krzakami kapliczce - czy coś w tym stylu).


Są różne skrzynki. Przeważnie jest opis miejsca i różne podpowiedzi co do lokacji skarbu. Przeważnie współrzędne są orientacyjne.

Przykład:
http://www.opencaching.pl...hp?cacheid=5527

[ Dodano: 2009-06-14, 18:08 ]
http://www.opencaching.pl...hp?cacheid=1012
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
DrEwNiAK napisał/a:
Zaśmiecaniem to moim zdaniem nie jest, ponieważ dany przedmiot jest tam z rozmysłem, i ma służyć, a nie jest zbytecznym odpadem, z drugiej strony nie wydzielają się z niego toksyczne produkty.

nie twierdzę że to śmieć, ale akurat słaby argument podałeś

nie przemawia jakoś do mnie fakt, że plastik nie jest śmieciem i nie zamierzam się wdawać w dyskusje ekologiczne, od tego mam w domu żonę, ekologa z wykształcenia

taki przykładzik:

a jeżeli wyrzucę do lasu plastikową butelkę po napoju
a) z rozmysłem - bo chcę ją tam wyrzucić
b) ma służyć - mojej wygodzie, żebym nie musiał wozić jej w aucie do najbliższego śmietnika
c) nie jest zbytecznym odpadem - jakiś niedźwiedź może ją sobie pozbierać i użyć do konstrukcji barłogu
d) nie wydzielają się z niej toksyczne produkty - no przecież plastik rozkłada się tak masakrycznie długo, że można założyć że się nic nie wydziela

to też nie jest śmiecenie :?:

jest milion innych sposobów na skonstruowanie przechowalni, a nie plastikowe pudełka

pomysł zabawy jest jak najbardziej ok, niech sobie nawet używają plastiku, tylko prosze, niech nikt nie dorabia ideologii, że ten plastik to nie śmieć
przecież ta zabawa w końcu się znudzi, o pojemniki zostaną w końcu zapomniane i zostaną po wsze czasy w środowisku, bez ideologii, bez zaglądających tam osób, jako zwykły śmieć

i nie, nie śmiecę w lesie, wręcz przeciwnie :evilsmile:

mam nadzieję że nie dyskusja potoczy się w bardziej merytorycznym kierunku, niż dorabianie ideologii do plastikowego pojemnika, bo TEMAT (geocaching), jest jak najbardziej tego warty :-B
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
opiszon, marudny jesteś.. Takie zapomniane paczki ktoś kiedyś może znaleźć.. Pomyśl sobie, ołówek w środku z kawałkiem papieru będzie i jakiś gadżet. Może jak to kiedyś odnajdą to już nie będzie na świecie ani ołówków ani papieru? W tym wypadku trwałość opakowania nie jest bez znaczenia ;-) Dla jednego będzie to śmieć dla innego cenne znalezisko :-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
matth napisał/a:
opiszon, marudny jesteś..

:-P

matth napisał/a:
Może jak to kiedyś odnajdą to już nie będzie na świecie ani ołówków ani papieru? W tym wypadku trwałość opakowania nie jest bez znaczenia ;-)

ale to jest dopiero pierwszy dobry argument, który się tutaj pojawił ;-)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
kurna, ludzie! przeciez tu chodzi o skale! co innego nawet 1000 pojemnikow na cala Polske na rok, a co innego 20 000 butelek wyrzucanych codziennie! (liczby nie podparte zadnymi badaniami, ale proporcja jest na pewno podobna o ile nie jeszcze bardziej kontrastowa!)
zreszta czego wy sie czepiacie? jak plastik taki szkodliwy w kazdej ilosci, no to przestancie kupowac butelkowana wode (chyba ze w szkle), 3/4 produktow zywnosciowych i polowe ubran (rzucilem z palca, nie wiem kto ile tam ma garderoby z nylonu czy poliestru)!
przyszedl jeden maruda defetysta i teraz kupa ludu probuje za wszelka cene bronic calego przedsiewziecia.
sorry za szczerosc, ale to chore... i smieszne...
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
a mnie to zaciekawiło bo nie słyszałem wcześniej o tym :mrgreen: jutro biere gps wytyczam trasę i na wiosce z ciekawości poszukam co i jak...nie wiedziałem że na moim terenie też to działa :mrgreen: nice
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Czyli plastikowe okna też są śmieciem? Wszystko co plastikowe to śmieć?
Według słownika śmieć to zbyteczna rzecz, odpad, a skrzynki takimi nie są. Mają swój jasny cel, są wykorzystywane przez ludzi.

Wyrzucenie butelki do lasu to śmiecenie z rozmysłem i niezastanawianie się nad późniejszym jej wykorzystaniem, tylko leniwa procedura.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
DrEwNiAK napisał/a:
Według słownika śmieć to zbyteczna rzecz, odpad, a skrzynki takimi nie są

Dokładnie. A rury zakopane w ziemi? Zresztą - zmierzamy do absurdu. Dajmy sobie spokój z tym śmieceniem.

Do meritum - dawno temu słyszałem coś o tej zabawie, ale teraz dzięki twojemu postowi naprawdę się nią zainteresowałem. Wyczuwam w niej pozytywne wibracje. A i jest pretekst do pofocenia :-)


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach