Michu, sądząc po tym, że ludek z tego forum co rusz wzdycha za jasną, niedrogą portretówką, to pewnie byłoby to jak najbardziej słuszne posunięcie. No i może by wymusiło jakąś odpowiedź ze strony innych producentów. A taki klocek to na pewno demonstracja siły i co najwyżej dadzą mu mocowanie C* i N*, jeśli w ogóle trafi do sprzedaży. Przejrzałem sobie ofertę Sigmy na ich polskiej stronie - stałki > 50 mm to są albo makro z dziurą 2.8 albo tele. Dziwne, nie?

K10D | MZ-5n | MZ-M

Czy dziwne? Zapewne wszystko co jest jasne i różne od standardu traktowane jest jako optyka profi/specjalistyczna i nie kalkuluje im się wypuszczać takiego kwiatuszka. Być może zmieni/namiesza na tym rynku właśnie ta cholerna popularność cyfry. O ile bowiem w czasach analogu rzeczywiście mógł istnieć mały rynek na tego typu szkła, o tyle teraz witaj piękny świecie.
A temacie wątku zapodanego przez Jarka.
Osobiście jednak wolałbym 200-400/4-5.6 wypuszczone przez Pentaksa w cenie ok 2.5K PLN. Nawet gdyby było mnie stać na takąSigmę, jak w pierwszym poście (jakieś małe oszustwo na kuponie lotto), to szczerze: nie chciałbym tego potwora. Chociaż z drugiej strony może jest to uzależnione od wymiany powabnej acz lekko zwiędłej sąsiadki na młodszy model.

Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

Tanie stałki od Sigmy to byłby strzał w 10. Miło by było takie stałki z AF pod strzechy . Co do nowości Sigmy - Sigma DP1, to krok w dobrą stronę mam nadzie że nie jest to jeda z tych ślepych uliczek http://www.fotografuj.pl/...em_APS_C/id/337 .

Na tym forum nie ma OT, każdy post jest dokładnie na temat, który został w nim zawarty.

Przebrzydły Olympusiarz / dla przyjaciół Zygmunt

1000 osób po 45zł? Mam obawy, że może nie starczyć na tę maskotkę... Taki zoom będzie słono kosztował.

"Nasza armata" w akcji (za dpreview) :



Widac jak na dłoni, że będzie to zoom stacjonarny, przymocowany na stałe do podłoża przez żelbetonowe umocnienia.
O rosomaku można zapomnieć, co najwyżej w grę wchodzi jakiś poniemiecki bunkier...

k10d - just did it - uff!

Mam takie dwa chcę sprzedać, bo mam na widoku fajne mieszkanko (90m/kw )w centrum Warszawy do kupienia.

Ło matko ale Polarek to do niego bedzie kosztował i potrzebna bedzie do niego 2 osoba do kręcenia polarkiem, no chyba że ktos ma baaaardzo długie łapki

Na tym forum nie ma OT, każdy post jest dokładnie na temat, który został w nim zawarty.

Przebrzydły Olympusiarz / dla przyjaciół Zygmunt

Druga osoba? A pofatygować się na drugi koniec lufy to nie łaska? Można schudnąć: pójść pokręcić, wrócić, zajrzeć w wizjer, pójść skorygować polara, wrócić i zajrzeć... a kilometry lecą.

"Les adultes sont déserteurs" - L'enfance, J. Brel
"Dorośli są dezerterami" - L'enfance (Dzieciństwo), J. Brel

Moja Katarzynka sugeruje zamiast 2 osoby silniki krokowe do zautomatyzowania obsługi polarka - mówi że może nawet napisać oprogramowanie kogo ja mam w domu

Na tym forum nie ma OT, każdy post jest dokładnie na temat, który został w nim zawarty.

Przebrzydły Olympusiarz / dla przyjaciół Zygmunt