pl65, zachowujesz się jak małe dziecko wstawiłeś cztery zdjęcia które bardziej przypominają pojedyncze klatki z kamery jak się ją zapomni wyłączyć i chodząc się nadal filmuje. Zostałeś skrytykowany zresztą słusznie i wszyscy myśleli że dla twego dobra żeby cię zmotywować a ty strzelasz focha.
Później wstawiasz jedno zdjęcie dobrego fotografa wyrwane z cyklu zdjęć o Pradze i jej architekturze to tak jak by wyrwać parę kartek z dobrej książki i chcieć ja oceniać w całości. . Niestety ale samo to jedno zdjęcie o niczym nie mówi, przedstawia jedynie ciekawy element architektury który komuś się może podobać a komuś nie. Zdjęcie po za tym że jest technicznie dobrze wykonane samo w sobie nic nie zawiera i znowu przykładowo to tak jak byś chciał w galerii obfotografować obrazy i się zachwycać że: jakie piękne zdjęcia robisz.
Tutaj bardziej chodzi o to żebyś z rzeczy zwykłych i przyziemnych wyciągną coś co na pozór jest niewidoczne a niesie ze sobą coś niezwykłego żebyś na te przedmioty spojrzał za pomocą aparatu nieco inaczej. Żebyś na zdjęciu ulicznym uchwycił coś magicznego, wyjątkowego coś co trwa przez chwilę a da się uwiecznić tylko na zdjęciu.
Takie moje przemyślenia, pozdrawiam.

Pozdrawiam andrzejb

K-5|P 18-55|S 10-20 EX|S 50 F1.4 EX DG,Helios 58K|AF-360 FGZ|Sherpa 200R|kupa klamorów.PS.Lampa odżyła po kontakcie z forumowiczem.Wielkie dzięki.

Sony A7 - w końcu święty grall