grub  Dołączył: 22 Mar 2006
[K100D] [BF][znowu][nie bijcie]
tyle tego bylo ze juz pewnie psa z Kulawca noga to nie obchodzi, ale zaryzykuje. zaczelo sie od tego, ze z kitem 18-55 czasem ostrosc aparat lapal nie do konca na nieskonczonosc, podczas gdy obiekt byl bardzo (ze 3 godziny z buta) daleko. wine zwalono na glupote uzytkownika, teraz z kitem juz z nawyku praktycznie przyciskam spust do polowy ze 2-3 razy zeby sie upewnic ze ostrosc jest. w domu widze 99% trafien, pozostaly 1% zwalam na zle swiatlo, niedokladne polozeniu czujnika af, brak przesuniecia fazowego (cokolwiek to znaczy), pasiaste makaki, blekitne lasicie.

no ale mam tez K50/1,4. wzrok mam sredni wiec to ze na oko ostrzenie mi nie idzie to sie nie dziwie. ale w zastosowaniach portretowych (czyli wlasnie na f/1,4-2 i dosc blisko) potwierdzanie ostrosci przez centralny punkt af (ktory tak naprawde jest troche wyzej niz sie wydaje) robi mnie w jajo. no przeciez potem na kompie widze ze ostry jest koniec ucha, a nie oko. wlasnym przemyslem wyprodukowalem zawodowy autofokus kalibrejszyn czart z linijki i kartki a4 i faktycznie, wyglada jakby ostrosc byla zupelnie gdzie indziej niz to sie pusze (tak sie chyba odmienia) wydaje. no wiec jak to sprawdzic? i co wazniejsze - co z tym zrobic?

kto uzywa ktorejs manualnej 50-tki na pelnej dziurze? jak Wam to dziala?

dodam ze gwarancja na k100 sie skonczyla gdzies miesiac temu jak bylem na pustynii, na 50-tke nie wiem, nie mam paragonu ;)
 

mac_27  Dołączył: 09 Sty 2008
nie ty pierwszy, nie ostatni. Po prostu precyzja AF nie jest na tyle dokładna, aby osiągnąć idealne wyostrzenie na obiektywach z F1.4. Przynajmniej u mnie to wyglądało bardzo podobnie jak u ciebie, z tym, że nie na 50tce, ale na 85/1.4. Remedium na tego typu problemy jest zakup matówki z klinem. Teraz ostrzenie do bajka i osiągam jakieś 80-90% dobrych trafień na 1.4
 

grub  Dołączył: 22 Mar 2006
no nie wiem... wydaje mi sie ze wlasnie ze wzgledu na mala GO to af powinien lepiej (precyzyjniej) widziec gdzie jest ostro, a gdzie juz nie. przeciez systemu nie interesuje ile stopni ja krece pierscieniem ostrosci.

dla porownania (eksperyment myslowy) - obiektyw z wieksza GO (powiedzmy 28/2.8) bedzie rysowal "prawie ostro" w wiekszym zakresie odleglosci - af moze wiec uznac ze jest juz wystarczajaco ostro w analogicznie szerszym zakresie. natomiast gdy w 50/1.4 ostrosc ustawic 2cm za oko, to ono zdecydowanie ostre nie jest - i taki nieostry obraz powinien docierac do czujnika af.

gdyby to co mowisz bylo prawdziwe, to fa50/1,4 tez by mialy problem ostrzenia (a jesli nie ma usterki to zdaje sie nie maja).

oczywiscie moge sie mylic :P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach