kwantus  Dołączył: 08 Lip 2008
  (news)Legenda fotografii ukradła zdjęcia?
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
ANNE LEIBOWITZ i takie coś :-(
Tak bez pytania :cry:
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
niesamowite
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
E tam, trzeba umieć oddzielić dzieło od artysty. Życie po prostu.
Pozdrawiam
Piotr
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
może facet chce coś ugrać więcej niż to, za co mu zapłacili.

A.Leibowitz przecież go zatrudniała, na pewno mieli jakąś umowę na papierze.. i teraz ktoś postanowił wykorzystać nie doprecyzowane punkty tej umowy, ale nei jest powiedziane że wygra, nie każde zdjęcie spełnia kryteria ochrony przez zapisy ustawy o prawie autorskim, więc może się okazać że facet się sam puści z torbami kosztami sądowymi (już musiał wpłacić 10% kwoty o którą pozwał A.L).

Taka pocztówka z włoch to wg mnie nie nosi znamion dzieła, czyli prawa autorskie nie przysługują..
(ale nie wiem jak jest w usa)
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
guerilla napisał/a:
może facet chce coś ugrać więcej niż to, za co mu zapłacili.

A.Leibowitz przecież go zatrudniała, na pewno mieli jakąś umowę na papierze.. i teraz ktoś postanowił wykorzystać nie doprecyzowane punkty tej umowy, ale nei jest powiedziane że wygra, nie każde zdjęcie spełnia kryteria ochrony przez zapisy ustawy o prawie autorskim, więc może się okazać że facet się sam puści z torbami kosztami sądowymi (już musiał wpłacić 10% kwoty o którą pozwał A.L).

Taka pocztówka z włoch to wg mnie nie nosi znamion dzieła, czyli prawa autorskie nie przysługują..
(ale nie wiem jak jest w usa)


To już mało istotne jaką treść miała umowa.

mnie natomiast rozwaliło to
"spostrzegł, że dwa jego zdjęcia zostały bez zezwolenia użyte, z wstawionymi komputerowo modelkami."


Jeśli jest w tym trochę prawy to... :oops:
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Ugra, nie ugra - kopią leżącego. Pomóc to jej nie pomoże, nawet jeśli wygra sprawę.
*puf*

 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
do kampanii reklamowej w kwietniu 2008 .


Cytat
Jednak kiedy w październiku opublikowano kalendarz


trochę długie odstępy czasu... minął prawie rok, od kiedy zauważył i dopiero wysłał pozew
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
MMM napisał/a:


To już mało istotne jaką treść miała umowa.
:


Tylko i wyłącznie liczy się jaką mieli umowę, bo od tego w dużym stopniu zależy wynik procesu i tzw. wina.

[ Dodano: 2009-09-07, 01:06 ]
Kapar napisał/a:

trochę długie odstępy czasu... minął prawie rok, od kiedy zauważył i dopiero wysłał pozew


Teraz to onet napisał notkę. Pozwy zazwyczaj są umieszczane w internecie (tzn jakieś pisma procesowe) więc można by się dogrzebać.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
guerilla napisał/a:
Taka pocztówka z włoch to wg mnie nie nosi znamion dzieła, czyli prawa autorskie nie przysługują..
(ale nie wiem jak jest w usa)
:shock: :shock: :shock:
No co Ty? Do każdej stworzonej przez kogoś pracy (plastycznej, muzycznej, literackiej, "pseudoliterackiej") przysługują prawa autorskie. A jeśli dzieło jest słabe to po prostu nikt go nie kupi. Jeśli je ktoś wykorzystuje, to znaczy, że ma swoją wartość.
(Gdyby było inaczej, to trzeba by powołać jakąś komisję, która decyduje, co jest dziełem i jest chronione, a co grafomanią czy tam "fotomanią" i ochronie nie podlega - to by przypominało trochę poprzednią epokę w Polsce, jak była komisja, decydujące kto jest, a kto nie jest artystą - tym drugim zdaje się mniejsze stawki przysługiwały).
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
PiotrR napisał/a:
guerilla napisał/a:
Taka pocztówka z włoch to wg mnie nie nosi znamion dzieła, czyli prawa autorskie nie przysługują..
(ale nie wiem jak jest w usa)
:shock: :shock: :shock:
No co Ty? Do każdej stworzonej przez kogoś pracy (plastycznej, muzycznej, literackiej, "pseudoliterackiej") przysługują prawa autorskie.


Nie. Dzieło aby było chronione prawem autorskim musi wykazywać pewne cechy opisane w ustawie. Przede wszystkim musi nosić rys indywidualnej twórczości, i nie chodzi tu o jakość, ale o swego rodzaju wyjątkowość.

Jeśli nie wierzysz, to sprawdź sobie w ustawie, droga wolna. Do pracy stworzonej przez kogoś którą mógłby zrobić każdy i wygląda jakby zrobił każdy nie można stosować ustawy o prawach autorskich. Tak jak nie można opatentować koła, ani posiadać praw autorskich do zdjęć legitymacyjnych. A taka pocztówka może być zakwalifikowana blisko zdjeć paszportowych.
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
guerilla napisał/a:
MMM napisał/a:


To już mało istotne jaką treść miała umowa.
:


Tylko i wyłącznie liczy się jaką mieli umowę, bo od tego w dużym stopniu zależy wynik procesu i tzw. wina.



Owszem, dla sądu tak ale czy dla zwykłego fana jej fotografii równiez?
 
camillinhio  Dołączył: 06 Wrz 2009
guerilla napisał/a:
Taka pocztówka z włoch to wg mnie nie nosi znamion dzieła, czyli prawa autorskie nie przysługują..
(ale nie wiem jak jest w usa)


Chyba, że dziełem było uchwycenie ptaka w locie nad placem. Wtedy nie jest to zwykła "pocztówka" :-P Takiego rozwoju sprawy można się spodziewać, bo przecież akcja toczy się w USA ;-)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
MMM napisał/a:


Owszem, dla sądu tak ale czy dla zwykłego fana jej fotografii równiez?


również, przecież może się okazać że facet chce po prostu wyłudzić pieniądze, to zależy właśnie od ustaleń między tą dwójką wg mnie.. a od tego zależy czy A.L zdjęcia ukradła czy jednak wykorzystała zgodnie z umową.
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
nie ważne, czy ukradła, czy wykorzystała zgodnie z umową

liczy się, że to nie są jej zdjęcia


coś jak wielka gwiazda muzyki, ale kiedy dowiadujemy się, że śpiewa z playbacku to czar jakby pryska ;)
 

Sławek_S  Dołączył: 21 Mar 2007
guerilla napisał/a:
Nie. Dzieło aby było chronione prawem autorskim musi wykazywać pewne cechy opisane w ustawie. Przede wszystkim musi nosić rys indywidualnej twórczości, i nie chodzi tu o jakość, ale o swego rodzaju wyjątkowość.

Jeśli nie wierzysz, to sprawdź sobie w ustawie, droga wolna.


To sobie sprawdziłem:

Rozdział 1.Przedmiot prawa autorskiego

Art. 1.
1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe),
2) plastyczne,
3) fotograficzne,
4) lutnicze,
5) wzornictwa przemysłowego,
6) architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne,
7) muzyczne i słowno-muzyczne,
8) sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne,
9) audiowizualne (w tym filmowe).

Art. 2.
1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.
2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania.

guerilla napisał/a:
Do pracy stworzonej przez kogoś którą mógłby zrobić każdy i wygląda jakby zrobił każdy nie można stosować ustawy o prawach autorskich.

Znaczy się można to zastosowac do dowolnej fotki znalezionej w necie, czy nawet na Twojej stronie www? Przecież wg. tego każdy mógł zrobic taką fotkę jak Ty czy fafniak np.

Czy ja nie rozumiem tego co czytam może?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Cytat
Czy ja nie rozumiem tego co czytam może?

chyba nie tylko ty :roll:
 
kasza  Dołączył: 13 Lis 2006
guerilla napisał/a:
Do pracy stworzonej przez kogoś którą mógłby zrobić każdy i wygląda jakby zrobił każdy nie można stosować ustawy o prawach autorskich.
Ale masz jakieś wsparcie?

guerilla napisał/a:
Tak jak nie można opatentować koła, ani posiadać praw autorskich do zdjęć legitymacyjnych. A taka pocztówka może być zakwalifikowana blisko zdjeć paszportowych.
Między patentem, wzorem przemysłowym a prawem autorskim do własnoręcznie wykonanej fotografii jest jednak kilka różnic.

pozdrawiam
kasz
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
Przecież ta szanowna pani fotograf niczego nie ukradła.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
no i czego nie rozumiecie?

znajdzcie sobie jeszcze definicję utworu w rozumieniu ustawy, i porównajcie w punktem 1szym:

Art. 1.
1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).

Większość zdjęć nie posiada przejawu działalności twórczej o indywidualnym charakterze. Przykro mi.

Nie ma indywidualnego charakteru, NIE MA ochrony ustawą o prawach autorskich.

Mój ojciec robi opinie dla sądu w zakresie prawa autorskiego, i opowiadał mi o kilku procesach gdzie autor przegrywał, bo wykazano że jego utwór nie jest utworem. Proste.

W zakresie fotografii też - jakieś biura podróży jumały kolorowe pocztówki z palmami, i fotograf-amator przegrał, bo wykazali że on ani zdjęć nie sprzedaje, ani jego zdjęcia nie przejawiają indywidualnego charakterze,

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach