wawer1  Dołączył: 20 Kwi 2006
540 FGZ vs EF 500 super
hej,

przede wszystkim male:P pozdrowienia z pensylwanii dla Forumowiczow (ja sie tam z Wami zzylem...:P choc wy ze mna nie bardzo - ale tak to jest jak sie prawie nie pisze postow a wszystkie czyta:P)
tak jak sie odgrazalem (moze ktos pamieta:D?) pracuje sobie prawie cale studenckie:] wakacje i heh za najslabsza tygodniowke (wiem, wiem przechwalam sie troche;), ale chcialem tez raz jeszcze uwydatnic roznice pomiedzy fotografia w polsce i "na zachodzie") kupilem DLa (odliczajac od ceny rabat $100 kosztowal mnie $310, wiec tutaj nawet hmm "biednych" stac na DLa :o)

a wracajac do technicznej strony fotografi, to korzystajac z (jeszcze widocznej) roznicy cen chcialbym kupic, troooche na wyrost:D, sprzet i niezdecydowany jeszcze jestem odnosnie flesza - zgodnie z tematem - 540 vs 500 super (360 odpadl bo nie mozna krecic wertykalnie:( ). sigma kosztowalaby mnie $221 a pentax $334 wiec roznica w cenie jest dla mnie istotna ale nie decydujaca. wiec Drodzy Forumowicze:], majac w planie fotki na slubach za jakis czas i uwidaczniajace sie ciagoty do portretow, co polecicie? innymi slowy, czy warto doplacic za Jedynie Sluszna Firme;)))?

z gory dzieki i pozdrawiam raz jeszcze:]
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Napisze ci tak,zawsze warto kupic sprzet firmowy, inwestujesz w porzadny sprzet. A poza tym 540, jest zdecydowanie lepsza lampa od Sigmy. Pozdrawiam USA :mrgreen: :mrgreen:
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
jeśli by kwestia tych 100 baksów (a w sumie zaoszczędziłeś na DLu) mi nie robiła różnicy wielkiej (decydującej) to bym się nie wachał i brał 540 - mocniejszna choćby (może tylko znamionowo ale...). Mając miłe z 360ką wspomnienia to ta 540 mnie bardzo leży - może kiedyś (-;
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Mam 540-tkę, też się wahałem między nią a Sigmą. Mam DA 12-24, który kupiłem po długich rozterkach, czy aby nie Sigmę 10-20. Mam FA* 28-70/2.8, choć mogłem kupić Tamrona 28-75/2.8... nie no tu się już trochę zagalopowałem ;-)

Czy jest na forum lekarz? - to pewnie ma jakąś fachową nazwę...
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Owszem.
Snobizm :-P :-P :-P
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
Michu nie snobizm. SnoPizm. Albo jak już to jest to sPoczenie (-;
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Byłem u lekarza. Zdiagnozowano Penthaimera.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Byłem u lekarza. Zdiagnozowano Penthaimera.

O fak. Jarek - współczuję... :-(
Masz jakieś szanse na wyjście z tego? Jakaś rehabilitacja?
Czy to zarażliwe? Może z czasem ewoluować np. w Canonizację?
Na początek może zrób sobie jakąś lewatywę - nie wiem, czy pomoże, ale z pewnością nie zaszkodzi. I pamiętaj o zimnym browarze, to skutecznie poprawia samopoczucie.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Michu napisał/a:
Jarek Dabrowski napisał/a:
Byłem u lekarza. Zdiagnozowano Penthaimera.

Masz jakieś szanse na wyjście z tego? Jakaś rehabilitacja?


Podobno przejdzie. Na żonę.

Michu napisał/a:

Czy to zarażliwe? Może z czasem ewoluować np. w Canonizację?


Z tego co przeczytałem w ulotce, nieleczony Penthaimer grozi Canoroidami i Sonylisem.

Michu napisał/a:

Na początek może zrób sobie jakąś lewatywę - nie wiem, czy pomoże, ale z pewnością nie zaszkodzi.


Mogę użyć tej samej gruchy, co do czyszczenia matrycy w deesie?

Michu napisał/a:

I pamiętaj o zimnym browarze, to skutecznie poprawia samopoczucie.


No, zwłaszcza jak na dworze w cieniu jest 40 st., a na słońcu pewnie z 50. :evil:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Mogę użyć tej samej gruchy, co do czyszczenia matrycy w deesie
- no to masz przesrane :mrgreen:
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Na początek może zrób sobie jakąś lewatywę - nie wiem, czy pomoże, ale z pewnością nie zaszkodzi.
Mogę użyć tej samej gruchy, co do czyszczenia matrycy w deesie?

Przynajmniej ja tak robię. Prawdę powiedziawszy, lewatywa to mój ulubiony zabieg i jeśli mam mieć dobry dzień, to zawsze zaczynam od niej.
Jarek Dabrowski napisał/a:
I pamiętaj o zimnym browarze, to skutecznie poprawia samopoczucie.
No, zwłaszcza jak na dworze w cieniu jest 40 st., a na słońcu pewnie z 50

Wiesz. Zawsze GDZIEŚ jest 50*C. I jużto jest wystarczającym powodem, by dofinansować browar Żywiecki...
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
Lepszy Penthaimer niż Conanizm. :mrgreen:

[ Dodano: 2006-08-03, 17:14 ]
Michu napisał/a:
Wiesz. Zawsze GDZIEŚ jest 50*C. I jużto jest wystarczającym powodem, by dofinansować browar Żywiecki...


Jaki Żywiecki jaki żywiecki.... Już dawno zielonoheinekenowskosikany.
Lepiej poszukaj sobie Okocimia O.K. Beer - eksportowy do USrAju via L. Stawski, Chicago Ill. ((((-; Smak porządnego piwa ma. I wtedy się można schładzać.
 

Flagoon  Dołączył: 28 Lut 2007
Jarek Dabrowski, dzięki za tak szybki off topic w temacie, który akurat mnie interesuje :evil: A tak poważniej. Zbieram się w sobie, żeby kupić sobie lampę do mojej kadyszki. Wiem o p-TTL oraz o numerze seryjnym Sigmy. W sumie biorąc pod uwagę cenę, bardziej mnie korci Sigma, ale może wysoka cena Pentaka jest czymś spowodowana. Osobiście nigdy nie byłem fanem adidasów marki Adidas, więc za nalepkę płacić nie zamierzam. Jakie są znaczące różnice pomiędzy lampami tych dwóch firm?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Flagoon napisał/a:
dzięki za tak szybki off topic w temacie, który akurat mnie interesuje
Złość piękności szkodzi. Nikt nikomu tutaj nie bronił pisać na temat. To po pierwsze.

A po drugie - wygląda na to, że w tej chwili podstawową różnicą między Sigmą a 540-tką jest możliwość wyzwalania 540-tki w PTTL-u z wbudowanej błyskotki K10D (no chyba, że z Sigmą też się dogada, ale wątpię). No i Sigma ma chyba nieco tandetniejszą budowę, ale to już znam tylko ze słyszenia. I nie wiem, czy ma błysk modelujący - 540-tka ma.
Pewnie widziałeś ten link:
http://www.sigma-photo.co...00dg_sup.htm#05
W tabelce nie ma kadyszki, ale ona będzie miała to samo co kasetka.
O i własnie tam potwierdzają, że nie ma wirelessa w PTTL-u.
To dwa.

Jeszcze jedno mi przychodzi do głowy - jak kupisz teraz Sigmę, i jakąś nową puszkę Pentaksa za kilka lat, to mogą się nie zrozumieć, tak jak pierwsze Sigmy z kadyszkami.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
No i Sigma ma chyba nieco tandetniejszą budowę, ale to już znam tylko ze słyszenia.
No ma tandetniejszy plastik.
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Miałem Sigmę ze starych serji produkcyjnych - chodziła poprawnie z *istD (również w wirelessie w P-TTL-u sterowana wbudowana lampą *istD). Z K10D po włożeniu w sanki wariowała, ale za pośrednictwem włożonej w sanki K10D AF360FGZ pracowała prawidłowo w bezprzewodowym TTL-u. Współpracy w bezprzewodowym TTL-u z wbudowaną lampą K10D nie mogłem sprawdzić, gdyż miałem jeszcze wtedy stary firmware który nie umożliwiła sterowania w P-TTL-u lampa wbudowaną.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
Michu napisał/a:
Masz jakieś szanse na wyjście z tego? Jakaś rehabilitacja?


sprzedac w diably caly ten sprzet i Smiene kupic :-P
 

Dabrow  Dołączył: 21 Kwi 2006
eeeej nie wkurzajcie mnie że wam kadyszki ze świeczki pozwalają na sterowanie FGZ-tkami?
Kiedy i gdzie będzie firmware (może być zdiełano w SSSR) który mi na to pozwoli w kasetce!!!?!?!?! Ja się pytam - w kulki lecą ! )-: Mój stary MZ6 to ma ale bardziej by się zdało w kasetce!
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
No, zwłaszcza jak na dworze w cieniu jest 40 st., a na słońcu pewnie z 50.

No tak, nie zapomnę nagrania polskiej rozgłośni z Chicago:
-Jutro bęzie zimno, 40 stopni.

Nikt nie wspomina o tym, że u Jarka zrobił karierę inny uczony, niż u nas - Fahrehheit.
 
witsu  Dołączył: 28 Lut 2007
Odpowiadając na postawione pytanie, ja nawet minuty bym się nie zastanawiał tylko brał Pentaksa. Za takie pieniądze to nawet dwa, albo trzy. Po powrocie do kraju sprzedasz z nawiązką (w dobrej cenie to sam bym kupił) i masz swój egzemlarz w cenie Sigmy albi i taniej.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach