Industary - Atak klonów
Odgrzebałem z różnych zaświatów takie oto Industary. Spróbowałem je także w
boju no i dziele się spostrzeżeniami:
Rosjanie kopiując Leikę skopiowali także jej obiektyw - Elmar, no nie do końca
bo na schemacie widać, że przeniesiono przesłonę pomiędzy środkową a tylnią
soczewkę (sklejony zespół) odwrotnie jak w Elmarze. Pierwotnie nosił nazwę FED
tak jak aparat, później Industar 10. Ponieważ nie budowano go do lustrzanek
więc pomijam. Po wojnie rozpoczęto produkcje kopii FEDów - Zorki i zmodyfikowano także
Industary. Industar 22 to konstrukcja oparta bezpośrednio na Tessarze 3,5/52,5
mm. Kolejny Industar 50 to ta sama optyka tylko w innym, uproszczonym korpusie
i na koniec najpopularniejszy Industar 50-2 w lekko zmienionej obudowie.
Swoje wersje Tessara 3,5/50 wyprodukowali także Niemcy: Ludwig i Meyer.
Mocowanie M39 w Industarze 22 i 50 oraz M42 w Industarze 50-2.
Tu pojawił się kłopot z mocowaniem tych obiektywów (I22 i I50) za pomocą
redukcji M39/M42/K. Index dla obiektywów z M39 wynosi 45,2 mm a dla M42 45,5 -
niby nic ale nie da się ich ustawić na nieskończoność. (obszedłem tan porblem)
Mechanika:
Industar 22 - obrót pierścienia odległości nie powoduje obrotu obiektywu tak
jak w Industarach 50, jest też nieco większy.
I 22 - 27mm, I-50 18,5mm I50-2 19mm
O tym, że to ta sama konstrukcja śwaidczy możliwość dowolnego poprzekładania
obiektywów pomiędzy korpusami np. I-22 w korpusie I-50.Pasują także pierścienie
dystansowe wewnątrz konstrukcji.
Jak się tym fotografuje? Niewygodnie. Na matówce trudno ocenić ostrość. Zbyt
lekko pracujące pierścienie nie pomagają. Łatwiej jest w I-22.Najepiej
wychodziło na k-x w trybie LV, w K10 tego nie ma więc pozostaje matówka.
Poniżej Industar 50-2 @ f5.6
Zapewne wielu z Was ma takie cudoki, zapraszam do "Ataku klonów"
Pozdrawiam