Wydaje mi się , że ramę pod rower górski musiałbyś mieć 19-20cali. Ale najlepiej będzie jak się przejedziesz na danym rowerze. Co do wyboru to do 1500 znajdziesz na pewno fajny rowerek na 8 rzędowym napędzie Alivio. Zwróć uwagę czy rower ma kasetę a nie wolnobieg. Według mnie nie patrz, czy coś ma deore. Deore nie przekłada się raczej na wytrzymałość, ale na szybkość i precyzję zmiany biegów. A to jest zwłaszcza ważne przy maratonach, a nie turystycznej jeździe. Zresztą jak ktoś nie dba o sprzęt to i XT się po paru tysiącach zajedzie. Ja na starym alivio dopiero po 8 tysiącach wymieniłem kasetę i łańcuch, ale to może dlatego że nauczony jestem jeździć z wysoką kadencją.
Co do wyboru roweru to musisz podejść do niego na zimno nie zważając na presję sprzedającego, to że Ci sprowadzą jakiś rower do sprawdzenia nie znaczy że masz go kupić. Rower ma być dla Ciebie i masz się czuć na nim komfortowo.
Co do modeli to tak jak kolega powiedział Kross A2, Unibike kiedyś robił zacne rowery (zwłaszcza crosy).
Cube Aim jest fajny i w dodatku jak pięknie wygląda.
Kellysy też dadzą radę i z tego co pamiętam robią ramy połówki, ponadto mają dobry stosunek jakość/cena.
Meridy sobie ludzie chwalą ( to druga fanatyczna grupa po PENTAXIE), ale ramy górskie mają 18 i 20'.
Jeżeli lubisz sobie trochę po asfalcie pojeździć to zastanów się jeszcze nad rowerem crossowym.