Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Rower góralski do 1500 zł
Stary rower stał się klekotem, zresztą i tak zawsze był za mały. Pora pomyśleć nad nowym. Parę lat temu, mieszkając na jurze katowałem sprzęt jeżdżąc po 150 km w terenie co drugi dzień. Ostatnio miałem przerwę, ale na mazowieckim wygnaniu chciałbym znaleźć wytchnienie pośród jezior i lasów. Do tego potrzebny ATB (MTB). Budżet do 1500 zł. Wypadłem z tematu więc proszę o poradę praktyków. Starszy już jestem i Mazowsze też nie Jura więc pozycja bardziej wygodna.

W go sporcie są kellysy w tej cenie. Niestety ramę 19 mogą sprowadzić ale nie mam jak zmierzyć. Z tyłu mają deore a na reszcie się już nie znam, Jakie korby, piasty, amory... Dobrze byłoby, aby sprzęt miał podobną klasę a nie marketingował tylną przerzutką.
W Intersporcie jest Giant Renkon czy cos takiego. Dodam, że mam 185 cm wzrostu.

I ważna rzecz - rower dla dziewczyny. 176 cm wzrostu. Budżet podobny.
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
ja polecam kross level A2 ponoć fajny, znajomy ma i chwali. A nie chodzi o rower górski przypadkiem ? ;-) .
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Ano nawet nie przypadkiem, ale to przemyślana, celowa sprawa hihi. Ale góralski ładniej brzmi - kojarzymi się z taką reklamą bodajże Gianta, na któym siedział góral w stroju tradycyjnym, kapeluszu z muszelkami, wałaskimi portkami "szytymi po zadku" itp. :-)
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
Ekajana, kumam ;-)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
Jest wielki temat o rowerach "rower na wiosnę".
Nie lepiej się podłączyć, zamiast tworzyć nowe?

http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=28856
 
mirekin  Dołączył: 03 Gru 2008
Jeśli jesteś klientem BŚ, to może zainteresuje Cię to:
http://www.bankujesz-kupu...og/produkt/2264
 
gudet  Dołączył: 04 Lut 2009
Wydaje mi się , że ramę pod rower górski musiałbyś mieć 19-20cali. Ale najlepiej będzie jak się przejedziesz na danym rowerze. Co do wyboru to do 1500 znajdziesz na pewno fajny rowerek na 8 rzędowym napędzie Alivio. Zwróć uwagę czy rower ma kasetę a nie wolnobieg. Według mnie nie patrz, czy coś ma deore. Deore nie przekłada się raczej na wytrzymałość, ale na szybkość i precyzję zmiany biegów. A to jest zwłaszcza ważne przy maratonach, a nie turystycznej jeździe. Zresztą jak ktoś nie dba o sprzęt to i XT się po paru tysiącach zajedzie. Ja na starym alivio dopiero po 8 tysiącach wymieniłem kasetę i łańcuch, ale to może dlatego że nauczony jestem jeździć z wysoką kadencją.
Co do wyboru roweru to musisz podejść do niego na zimno nie zważając na presję sprzedającego, to że Ci sprowadzą jakiś rower do sprawdzenia nie znaczy że masz go kupić. Rower ma być dla Ciebie i masz się czuć na nim komfortowo.
Co do modeli to tak jak kolega powiedział Kross A2, Unibike kiedyś robił zacne rowery (zwłaszcza crosy).
Cube Aim jest fajny i w dodatku jak pięknie wygląda.
Kellysy też dadzą radę i z tego co pamiętam robią ramy połówki, ponadto mają dobry stosunek jakość/cena.
Meridy sobie ludzie chwalą ( to druga fanatyczna grupa po PENTAXIE), ale ramy górskie mają 18 i 20'.
Jeżeli lubisz sobie trochę po asfalcie pojeździć to zastanów się jeszcze nad rowerem crossowym.
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
YellowLabel, przegapiłem niestety. Może ktoś by to skleił...? :oops:
mirekin, niestety nie jestem ale na Mazowsze crossowe 28-ki z terenowymi oponami to może być niegłupi pomysł.
gudet, Ach przed laty jeździłem w ostrym terenie na CX50 i choć były tragiczne to dawały radę. Musiałem zresztą cały napęd wymieniać co 2 lata mimo dbałości (wieeeele kilometrów) i w końcu jak zmieniłem przerzutkę na zwykłą acerę to znalazłem zupełnie inną kulturę jazdy. Kolega wszystko miał na xtr i nie widziałem różnicy. Oczywiście i przerzutka się zużyła i różnica jest, ale koledze xtrka się i tak złamała :-P A sprzedawcy - niestety w większości wypadków nie są kompetentni ( w sieciówkach) albo wciskają kit, a jak człowiek okaże się bardziej kumaty w temacie to nagle zmieniają o 180 stopni zdanie i wszystko bez żenady. Po asfalcie też czasem jeżdżę ale głównie lasy, korzenie, piachy itp.
 

jaczes  Dołączył: 19 Lut 2008
co do krosów są korzystne cenowo. Niestety mają słaby lakier - szybko sie rysuje (nawet od sakwy). mam A2 biało/czarny
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Ja nie będę OT i odniosę się ściśle do tytułu wątku Rower góralski do 1500 zł
Proponuję wobec tego taki oto:

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach