Witam forumową Brać.
Ostatnio zastanawiałem się nad zakupem CB do samochodu. Jeżdżę nie za dużo, ale radyjko by się przydało. Ma może ktoś jakieś doświadczenia, propozycje, pomysły??
Pozdrawiam

GX-20, Kit, A50/1,7; Yashica GX 35
CZ 85/1,4 - pierwszy w kolejce po Limitedach:)

Proponuję Onwę. Mam i używam. Do tego dobra antenka i będzie prawidłowo pracować.

Miłośnik pełnej klaty
"Skądkolwiek wieje wiatr, zawsze ma zapach Tatr"
"Inteligentni ludzie często zmuszani są do picia aby bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"

Proponuje Unidena 520 XL - nie ma homologacji, ale homologacja to tylko ksero - na CB nienalezy oszczedzac, bo glowa boli od trzaskow i szumu przy slabym odbiorniku.

lub poszukac na alledrogo uzywanego Presidenta Harry ASC (nie II ani nie III) - jest to blizniacza konstrukcja do Unidena majaca dobrze dzialajcy ASC oraz emisje FM - kosztuje troche drozej, ale ma homologcje.

To kompromisy malych gabarytow do jakosci, gdy masz TIR'a albo duzo miejsca w szoferce zakup Presidenta Herberta ;), (nie II czy III), tylko tego produkowanego nascie lat temu.

Gdy nie przejmukesz sie jazgotem, szumem i wiecznym skwierczeniem zakup cokolwiek, i uzywaj na zasadzie "wlaczam-pytam" "wylaczam-nie slucham-jade" aby miec cisze w aucie, gdy zobaczysz czy to Ci sie przydaje powrocimy do tematu, bedziesz bogatszy w wiedze oraz jako takie doswiadczenie i znal juz swe potrzeby.

Antena do wyboru im dluzsza tym lepsza ;), ale problematyczna przy wjezdzie dogarazu ;)... szczegolnie gdy pada deszcz, lyb jest mrozno, a trzeba wychodzic z auta w celu jej zdjecia/odkrecenia. Zloty kompromis to taka 90 cm Gamma 90 chyba sie nazywa, ale na wietrze potrafi niezle "spiewac".

Zorka 4->Mz-5n->MX->MZ-S->K7->FF+L&L->kolejny FF+ART+L->ból pleców->Fudżik X-T1+KIT ;) plus lampy i piloty 622TX - pozostałość po systemie C

berd, może to i dobry pomysł, żeby kupić cokolwiek, a z czasem wybrać sprzęt lepszy. Zastanawiam się tylko, czy to nie będzie wyrzucenie kasy w błoto. Bo jeśli faktycznie przekonam się do wynalazku jakim jest CB i zacznę używać więcej to będę zmuszony do zakupu droższego
A pomijając samo radio, jaka antenka?? berd, proponujesz 90-ke. A jak to się sprawdza jeśli chodzi o ergonomie, nie trzeba tego wiecznie ściągać(np parking podzielny, itd.). Meggido, mógłbyś coś więcej o Twoim zestawie powiedzieć?

GX-20, Kit, A50/1,7; Yashica GX 35
CZ 85/1,4 - pierwszy w kolejce po Limitedach:)

Pozdrawiam
Arti

to czego nie trzeba sciagac przed wjazdem nie moze byc dluzsze od tego co Ci wystaje ponad obrys auta i do tej pory sie miescilo, czyli np. antenka FM od radia.

Antenki ktorej raczej nie muszsz sciagac to President Florida ma 49 cm dlugosci i naprawde dziala, korzystac z CB raczej korzystasz na "mijanke" widzisz pacjenta z batem na dachu/blotniku pedzacego w przeciwnym kierunku, pytasz sie o droge... nawet jak jedziecie 100 km/h majac zasieg ca. 4-6 km to jeszcze dlugo sie bedziecie slyszec.

90-100 cm nie zawsze sie mieszcza, moja "bezpieczna" dlugosc anteny to raptem 78 cm, tyle mi sie miesci w mym garazu, np. metrowa lekko zahacza przy wjezdzie, ale potem juz szoruje po jazeniowkach i duktach od wentylacji.

Abstrahujac od samej uzytkowosci, to tak czy siak, trzeba chowac przed amatorami cudzej wlasnosci.

ARTI, wielu moich znajomych ma i uzywa, presja i polityka naszego miekkiego panstwa spwodowala, iz Pesident jest COOL, a Uniden beee mimo blizniaczej konstrukcji, a homologacje stracili najwieksi hurtownicy tego sprzetu, sam obrot umarl smiercia naturalna niestety, bo to dobre radio.

Zorka 4->Mz-5n->MX->MZ-S->K7->FF+L&L->kolejny FF+ART+L->ból pleców->Fudżik X-T1+KIT ;) plus lampy i piloty 622TX - pozostałość po systemie C

GX-20, Kit, A50/1,7; Yashica GX 35
CZ 85/1,4 - pierwszy w kolejce po Limitedach:)

Ja mam jeszcze z dawnych lat starą Onwę MK2. Dużo jeżdżę po kraju i CB jest niemal nieodzowne. Ten staruch sprawuje się dobrze, całkiem dobry odbiornik, nawet w miarę selektywny. Do tego mam antenkę Lemm Magnum na podstawie "klapowej" (przewodność elektryczna z karoserią). SWR na poziomie 1.1 do 1.2. Śmiga, działa, odbiera, nadaje. Czasem używam Presidenta Jacksona, ale to inna klasa.

Miłośnik pełnej klaty
"Skądkolwiek wieje wiatr, zawsze ma zapach Tatr"
"Inteligentni ludzie często zmuszani są do picia aby bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"

berd, Uniden stracił papieru, bo sieje i nie trzyma parametrów. I jest u nas nielegalny. Podoba się to nam czy nie, takie są fakty i polecanie komuś takiego rozwiązania jest lekko nie fair.

birdm napisał/a:

powiedzmy 4 stówy za komplet.

Dużo nie jest...
To po pierwsze zdefinuj potrzeby. Dużo jeździsz? jaki samochód? często do garażu? Chcesz wkurzać innych pytając co 5 minut i nie słysząc odpowiedzi? Gdzie możesz i chcesz zamontować antenkę?

Pozdrawiam
Arti

Jeżdżę jak powiedziałem - nie dużo. Samochód - Megane II. Garaż w sumie odpada chwilowo więc pytanie o wysokość antenki było czysto teoretyczne z mojej strony. Co do miejsca montażu anteny myślę jakimś uchwycie magnetycznym na dachy - no chyba, że proponujecie coś innego(widziałem gdzieś jakieś uchwyty na klapę od bagażnika). No i kwestia wkurzania innych Wiadomo, że najchętniej bym tego uniknął, ale to się wiąże pewnie z większymi kosztami....

GX-20, Kit, A50/1,7; Yashica GX 35
CZ 85/1,4 - pierwszy w kolejce po Limitedach:)

Arti, Uniden, nie sieje, a trzyma parametry lepiej niz niejeden Alan, czy President to sa fakty niestety, czy fair czy nie, napisalem ze niema homologacji, a homologacja to tylko swistek papieru, co tez pokazuje jakiej mocy jest, ta cala "homologacja" czyli dopuszczenie do uzytkowania :D

Jak nie Uniden, to sie powtorze, stary dobry President Harry, Jimmy, Johny.

A antena, im dluzsza tym lepsza, jesli nie ma problemu z garazem, to seria ML-145 na podstawie magnetycznej jest idealm, lub President Alaska maja po ca. 165 cm, sa trwale i zapewniaja niezle zasiegi. jest tez masa innych anten, ale skutecznosc ich jest porownywalna.

W lacznosci jesli chodzi o zasieg to 4W zawsze sa 4 Watami, antena to 90% sukcesu, po stronie odbiorczej wazny jest takze odbiornik (selektywnosc oraz jego czulosc), ale bez anteny niebedzie zasiegu ani odbioru ;)

Zorka 4->Mz-5n->MX->MZ-S->K7->FF+L&L->kolejny FF+ART+L->ból pleców->Fudżik X-T1+KIT ;) plus lampy i piloty 622TX - pozostałość po systemie C

Pozdrawiam
Arti

Zorka 4->Mz-5n->MX->MZ-S->K7->FF+L&L->kolejny FF+ART+L->ból pleców->Fudżik X-T1+KIT ;) plus lampy i piloty 622TX - pozostałość po systemie C

Używam Ermes Lafayette z ML 145 i uważam, że jest to dobrana para. Bez trzasków, pisków itp. z dobrym zasięgiem. Wszystko, czego można potrzebować i powinno się zmieścić w budżecie.

GX-20, Kit, A50/1,7; Yashica GX 35
CZ 85/1,4 - pierwszy w kolejce po Limitedach:)

z mojego skromnego doświadczenia (U-520,Walker,MK-3,Alan 18,18D,28,Valery,Walker) kol. birdm polecam Walkera lub Unidena 68 lub jak masz miejsce to 78,ASC/DSC (poprawione w SINAD) + Rf-gain załatwia sprawę i możesz spokojnie słuchać radia i rodzinka nie narzeka na hałasy.
Wymienione radyjka kupowałem zachęcony takimi właśnie opiniami (nie na tym forum) jak wyżej niestety wystawianymi często przez osoby które miały do czynienia chyba tylko z jednym CB w życiu i Walker skasował jak widać wszystkie choć nie od razu,nie przypadkowo podałem taką kolejność CB.Poleżał z pół roku na półce przez ten nieszczęsny ASC i dałem mu jeszcze jedną szansę bo dalej testowane radia nie dały mi tego co oczekiwałem,wysłałem do Sinad Częstochowa na przegląd i poprawę ASC i teraz jest co trzeba i nie słuchaj głupot że ASC jest zbędnym gadżetem itp. chyba że jesteś miłośnikiem szumów i trzasków.
Moja rada to posłuchać najpierw na żywo kilka zestawów bo możesz się rozczarować tak jak ja,zobaczysz że to nie taka prosta sprawa ale to trzeba przezyć
73 dla ciebie

73 dla wszystkich
Wulfel
K200,K-5,Pentax,Tamron,Sigma,Vivitar

wufel,
Tez jestem milosnikiem ASC ;), gdyby nie ASC po 15 minutach radio bylo by OFF na stale lub z nakzu rodziny.
Widac, iz ciezko bedzie doradzic, bo kazdy chwali co ma, ja tez mialem Lafayetta ale Tayfuna II, prawie tak dobry jak Jacksona ;), szczegolnie gdy antena byla na 15 pietrze ;) i slyszala w promieniu 50 km, teraz z racji smogu elektronicznego jest to awykonalne obojetnie od super techniki.
Siejace wtryski w dieslach to norma, najlepiej jak piszesz

podpiac, sprawdzic i wybrac ;) co najlpesze


birdm,
pozwoliem sobie napisac cos na priv ;)

Zorka 4->Mz-5n->MX->MZ-S->K7->FF+L&L->kolejny FF+ART+L->ból pleców->Fudżik X-T1+KIT ;) plus lampy i piloty 622TX - pozostałość po systemie C

Pozdrawiam
Arti

birdm, przeczytałem wszystkie powyższe posty i każdy zawiera kawałek prawdy..Mam z CB doświadczenie użytkowe, ale także i nieco emocjonalne - przesiaduję na forach CB, jeżdżę na zloty i dużo rozmawiam z mądrzejszymi ode mnie, postaram więc się troszkę uporządkować to, co napisali inni i wrzucić swoje trzy grosze:
1. dobre radio to podstawa, ale ważniejsza jest antena,
2. stara zasada mówi: fizyki nie oszukasz - im dłuższy bat, tym dalsze łączności; i tu uwaga: również i więcej śmieci z eteru,
3. jeśli cenisz sobie komfort, ASC (w Presidentach koniecznie wyregulowane przez Sinad w Częstochowie), czyli automatyczny squelch przyda Ci się bardzo (ja jeżdżę na stałe, otwieram squelcha tylko gdy pytam i czekam na odpowiedź, by mi nie umkęła jakas dalsza); w mieście przyda się tez regulacja mocy, czyli RFGain, bo miejski eter jest tak zaśmiecony, że ASC niedomaga..
4. jeśli jest taka mozliwość, to radio zasilone z instalacji, nie z zapalniczki (zmniejsza ryzyko zakłóceń z auta np z wycieraczek itp.), antena zaś na stałe w dziurkę w dachu (np po FMie, a FM na splitterze lub antena w podsufitce lub w klejonej na szybie - oba rozwiązania niestety z uszczerbkiem na czytelności FM w trasie, zwłaszcza w terenach pofałdowanych); innym rozwiązaniem jest krótki Triflex - antena 3-funkcyjna, krótka, "niezauważalna" dla złodziei, bo przypomina FMa (troszkę dłuższa), ale służy do wszystkiego - niestety zasięgi CB słabe, max kilka km; jeśli antena nie na stałe, to może być na magnesie, z tym, że im dłuższa tym podstawa powinna być profilaktycznie większa,
5. każdy zestaw po zakupie powienien mieć sprawdzone zestrojenie względem konkretnej lokalizacji anteny; antena najlepiej pracuje na środku dachu, nikt nie zabroni zamocować czy postawić gdzie indziej, strojenie pokaże, na ile dane umiejscowienie jest "stratne"; z własnego doświadczenia podpowiem, że komplety Presidenta najczęściej nie wymagają poprawek w strojeniu, tak jak anteny helikalne
Jakie radio? Jaka antena? No i budżet...Podpowiedź jest prosta: dobre radio + długa antena, czyli np. President Harry/Johnny II + ML145. Presidenty sa relatywnie drogie, ale mają bdb filtry, ASC, RFG, czystą wyraźną modulację. Seria II potaniała, bo juz są IIIki. ML145 na magnesie od Sirio to w tej długości klasyk, zasięgi 15-20km i czasem więcej. Jeśli półtora metra to za wysoko - Sirio AS100, metrówka, najlepsza w tej długości magnesówka. Jeśli mniej, President Missouri (niestety droga). Florida będzie ok, tylko osiagi adekwatne do długości (45cm). Osobiście polecam anteny helikalne - Gammę IIR (mam i nie zamienię), czy DV-27 - nie zbierają tyle śmieci, zasięg ok. 10km, nadawanie ciut gorsze, są jednak grubsze, sztywniejsze (nie kładą się w trasie tak jak druciaki), potrafią czasem "pośpiewać" (choć ja nie słyszę nic z dachu). Z radyjek niepresidentowych, testowałem Lema 27 (inaczej Onwa MK3) - proste, ale jak dla mnie w odsłuchu porażka, TTI - gałkologia odstrasza, jak dla mnie bliżej szumofonu,choć ma wielbicieli, Lafayette Ermes - i tu polecam się przyjrzeć, cena ok 350, ASQ (ASC) nie powala, ale rozmowy są czytelne, przyzwoicie odfiltrowane..za ta cenę chyba warto. No i gabarytowo malutkie, podobnie do Presidenta. To tle przydługawego postu. Popatrz na youtube, masz troszke filmów z testów.

K-X|K-S2|DAL 18-55AL|DA 50-200ED WR|FA 50|Samyang 10mm|SlingShot A200|Triopo C158+B-2|Velbon DF50

http://www.allegro.pl/ite...hillipines.html
http://www.allegro.pl/ite..._5cm_sklep.html
I parę dyszek na strojenie.
Myślę że taki zestaw to minimum na początek. Na gorszym sprzęcie możesz się zrazić.
Bayo i szerokości

K-x, DA L 18-55, DA 55-300, SMC FA50/1,7 jakiś marny statyw..