Pietras  Dołączył: 30 Kwi 2007
  [Pietras] Analogowo
Witam wsiem jako swierzo zalogowany amatorek.

Jako 10 dniowy posiadacz K10D ( fajnie sie liczby zlozyly :roll: ), stwierdzilem ze pomecze wasze oczy amatorszczyzna :D Poprzednio posiadalem Optio 30 wiec to byla przesiadka jak z malucha na lamborghini ;)

Pierwsze 3 albumy sa robione K10 a pozostale to takie tam zyciowe odpady :) nie polecam ogladac :D

Chetnie poslucham jakich bledow nie powinienem robic a ktore zrobilem :-P Zapewne ktos doda ze bledem bylo zaczac robic zdjecia :mrgreen:

http://picasaweb.google.pl/agrafek

Poza tym zadam pytanie.: Czy do zdjec IR nie ma innej sily w K10D niz 20/30 sekund naswietlania ?

Pozdrawiam
Piotr
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Pietras napisał/a:
Chetnie poslucham jakich bledow nie powinienem robic a ktore zrobilem :-P Zapewne ktos doda ze bledem bylo zaczac robic zdjecia :mrgreen:


Poczytaj torche o podstawach, kompozycji, zlotym podziale, ekspozycji itd... Z tego co widze to brakuje Ci podstawowych wiadomosci.
 

Pietras  Dołączył: 30 Kwi 2007
A czy jest jakas ksiazka ktora mozesz polecic na ten temat ? Najlepiej jak by wszystko bylo w jednej :)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Pietras napisał/a:
A czy jest jakas ksiazka ktora mozesz polecic na ten temat ? Najlepiej jak by wszystko bylo w jednej :)


Jesli juz to cos ze starszych wydan, najlepiej jeszcze z ery analogu. Moze ktos inny bedzie lepiej znal temat lektur. Choc wydaje mi sie ze bylo na ten temat na forum juz.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
Dobrze jest znać zasady kompozycji, bowiem nabierając doświadczenia, będziemy je często łamać. Robimy to jednak świadomie i z umiarem, aby wykonać i pokazać tylko udane zdjęcia. Sztywne trzymanie się zasad może doprowadzić to uzyskania niezbyt udanych fotografii. Dlatego chcąc wyrazić lub stworzyć jakiś nastrój musimy eksperymentować trzymając się przynajmniej zasady trójpodziału.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Milo, nikt tu nie jest alfa i romeo ;-)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
Milo, nikt tu nie jest alfa i romeo ;-)



Ale kilka mercedesow jest ;) [ a tak na serio to o co Ci chodzilo? :)] Ten cytat wybralem bo wydaje mi sie ze jest wyjatkowo tra[e]fny.
 

Pietras  Dołączył: 30 Kwi 2007
Dziekuje za linki :) Zabieram sie do lekturki i postaram sie od kogos pozyczyc odpowiednie materialy dodatkowe.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
milo napisał/a:
a tak na serio to o co Ci chodzilo? :)

Chodziło, że pierwszą odpowiedzią mogłeś mimo woli Kolegę Pietrasa zrazić do naszego ciała... znaczy grona :mrgreen:
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Pietras, tutaj też masz w skrócie o kadrowaniu i kompozycji
link

 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
zorzyk napisał/a:
Chodziło, że pierwszą odpowiedzią mogłeś mimo woli Kolegę Pietrasa zrazić do naszego ciała... znaczy grona :mrgreen:


Juz dzisial chyba o gronie bylo, Jarek podobo 4 butelki wypil...
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
milo napisał/a:
Jarek podobo 4 butelki wypil...
Musiałem to przegapić ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
milo napisał/a:
Jarek podobo 4 butelki wypil...
Jawna nadinterpretacja. Nie pijam wina.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Tak też i myślałem 8-)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Jawna nadinterpretacja. Nie pijam wina.


A Grappe?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
milo napisał/a:
Jarek Dabrowski napisał/a:
Jawna nadinterpretacja. Nie pijam wina.

A Grappe?
Też nie - ale jak ktoś poczęstuje, to nie odmówię. Prawdę mówiąc, to grappę (oryginalną włoską) piłem chyba tylko raz, i to dawno temu. Nawet smaku nie pamiętam.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Też nie - ale jak ktoś poczęstuje, to nie odmówię. Prawdę mówiąc, to grappę (oryginalną włoską) piłem chyba tylko raz, i to dawno temu. Nawet smaku nie pamiętam.


Ale jak to, przeciez w Białymstoku to jeden z prężniejszych Polmosow, nie brakuje Ci Zubrowki?
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jeśli mam być szczery, to nie miałem pojęcia, że Żubrówka i grappa to to samo (o ile to to samo).
Dla mnie Żubrówka to Żubrówka.

Żubrówkę polecam w dwóch konfiguracjach:
1. Jak klasyczna szarlotka (pół na pół z sokiem jabłkowym).
2. 1+1+1 z sokiem z czarnej porzeczki i tonikiem.
[EDIT: pomyłka, drugi dotyczy żołądkowej gorzkiej, za efekty powstałe w wyniku użycia żubrówki nie odpowiadam]

A nie brakuje mi, bo spokojnie mogę ją kupić. W butelkach po pół galona... tu wszystko mają duże.

 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Jeśli mam być szczery, to nie miałem pojęcia, że Żubrówka i grappa to to samo (o ile to to samo).


Nie to nie jest to samo. Grappa to destylat z wytloczyn gronowych, a Zubrowka to wodka czysta aromatyzowana.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach