Pytanie mało fotograficzne, ale może ktoś z Was może polecić jakieś ciekawe miejsce na rodzinny wypoczynek? chodzi mi o jakiś niewielki ośrodek, bez wiejskich dyskotek, z czystym kąpieliskiem i położony w promieniu 200km od Gdańska. Im taniej tym lepiej. Warunki mogą być spartańskie.
Może macie jeszcze jakieś zdjęcia? Może wypoczywaliście już w jakimś ładnym spokojnym miejscu?

Kuszelasa spytaj. On tamtejszy.

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Trochę za daleko od brzegu mieszka.

Moja małżonka co roku jeździ do miejscowości Ostrowo między Jastrzębią Górą a Karwią. Jest w miarę spokojnie, nie czuć siedemnastoletniego oleju i ceny znośne. Do plaży 700 metrów, plaża ładna.

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron

Chojnice,możesz przy okazji zaliczyć Kółko Raduńskie i wycieczkę na Wieżycę i do Szymbarka.

[ Dodano: 2010-07-12, 22:46 ]
Miało być Chmielno .Zresztą Chojnice,zwłaszcza jezioro Charzykowskie z przyległościami też ładne.

pozdrawiam Olgierd

Yalin

Nie podajesz żadnych bliższych wymagań. Ja przez kilka kolejnych lat spędzałem urlop na prywatnym campingu Fsilkowo gmina Dziemiany. Można odszukać adres, dowiedzieć się czy jeszcze ma wolne pola biwakowe. Standard jak na pola campingowe w Polsce dosyć wysoki. Ja jeździłem z własną przyczepą campingową. Właściciel tego campingu inż.Teofil Skwierawski prowadzi też wynajem własnych przyczep. Pozdrawiam, życzę udanego urlopu.

HOMINIBUS PLENUM, AMICIS VACUUM

YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II

Niezle sie czyta ten temat. Wdzydze, Chmielno, itd sa bardzo dobrze znane chyba kazdemu gdanszczaninowi i takie ogolne rady od poludniowcow sa dosc kuriozalne Yallinowi chodzi o konkretny osrodek.

pozdrawiam,

dzerrry

YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II

HOMINIBUS PLENUM, AMICIS VACUUM

Faktycznie Wdzydze, Chmielno i reszta pojezierza kaszubskiego jest mi znana. W okersie wakacyjnym jest tam wszędzie tak jak w ulu. Do tej poty jeździłem do małego ośrodka wczasowego zakładów "Radmor", ale Lasy Państwowe nie przedłużyły dzierżawy i ośrodek zaorano.
100% racji w tym co napisał dzerry, nie mniej jednak dziękuję wszystkim również "południowcom" za wszelkie rady. Rozważam wiele możliwości bo urlop tuż, tuż...

YM124G, MX, Mz-5n, K-5II, K-3II

Hmm
Ośrodek Uniwesytetu Gdańskiego w Lączynie (obok Borucina)
Albo poszukać w tym rejonie kwatery prywatnej (moze u P. Włodarczyków? )
Wszystko w rejonie J. Raduńskiego.
Jakby co to będe myślał -to mój rejon w sumie, tylko w robocie jestem teraz to nic nie ymyślę na szybkiego.

K-3 K200 +....kilkadziesiąt kilo gratów...

http://www.kropidlowscy.pl/
byłem, polecam.

MES,K100D

Sorki, jakoś tak nie zaglądałem ostatio do Hyde Parku. Od siebie polecam ośrodek Zawiaty nad jeziorem Jasień, dojazd dobry, okolica malownicza. Można tam wypocząć.
Znalezienie czegoś bardziej odosobnionego będzie raczej trudne o tej porze. W takich agroturystycznych ośrodkach jest raczej mało miejsc i trzeba je zaklepywać z dużym wyprzedzeniem. Mogę dać namiary ale to już raczej do wykorzystania w przyszłym roku albo jesienią.

Drogi mej nie wytyczy
Ni głos werbla, ni cytry,
Póki starczy mi siły,
Idę po pół litry . . . . Kuszelas
Rzepnica←≈→Bytów

Dzięki wszystkim za informacje.
Żona znalazła gospodarstwo agroturystyczne nad jeziorem w Wielu.
Zrobię zdjęcia poglądowe i się podzielę wrażeniami w tym wątku.

[ Dodano: 2010-08-05, 09:11 ]
Już po urlopie. To dzięki Waszym sugestiom, swoją uwagę skierowałem w okolice Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. Nie żałuję.
Wypoczywaliśmy we wsi Wiele nad jeziorem Wielewskim w gospodarstwie agroturystycznym.
Bardzo czyste jezioro, ogromna piaszczysta plaża, pomost, wypożyczalnia sprzętu pływającego. W okolicy wiele atrakcji (akwedukty w Fojutowie, Kalwaria Wielewska), w lasach pełno jagód, tania knajpa z dobrym jedzeniem. Dodatkową atrakcją był rozpoczynający się Międzynarodowy Festiwal Folkloru. Nawet byli reprezentanci egzotycznej Kenii.
Słowem udało się trafić w fajne miejsce za nieduże pieniądze (30zł. od głowy)
Wygodne wyrko, pełny węzeł sanitarny, wyposażona kuchnia, ogród z grillem. Full wypas.
Jadę tam jeszcze raz pod koniec sierpnia.

Podepnę się pod wątek - może nowe informacje się pojawią.
Planowałem w tym roku znowu Dolny Śląsk ale sugestie drugiej połowy są takie, że trzeba jednak zmienić diametralnie kierunek - wakacje muszą objąć przynajmniej wizytę w Gdańsku. Jako, że wybrzeże mnie odrzuca ze względu na tłumy i ceny których nie rekompensuje mi morze (wolę jeziora) to wymyśliłem sobie, że odpowiedzią będą Kaszuby. Do Gdańska autem da się dojechać w ramach jakiejś całodniowej wycieczki a z tego co kojarzę z różnych opowieści jest to miejsce bardzo urokliwe. No ale kojarzę, kojarzę ale jak przyszło co do czego to są to tylko jakieś mgliste skojarzenia, żadnych konkretów - nawet nie pamiętam kto mi to opowiadał. Więc stwierdziłem, że na naszym forum na pewno znajdę wskazówki :) Uruchomiłem wyszukiwarkę i pośród innych wątków znalazłem ten - dokładnie taki jak potrzebuję. Tyle, że nie wiem czy ja nie szukam czegoś troszkę innego. Pierwotny plan zakładał, że pożądany jest domek gdzie KH będzie mogła wyjść na taras z widokiem na góry i zatopić się w lekturze - z górami rozumiem, że tu będzie trudniej ale to załóżmy, że biorę na siebie. Czyli szukamy:
- raczej agroturystyki - z doświadczenia są to spokojniejsze miejsca - ośrodki na kilkadziesiąt osób same z siebie już generują jakiś rozgardiasz. Przy czym nie musi to być gospodarstwo rolnicze - fajne są różne stare domy w małych wioskach. To co pokazał Yalin to trochę wygląda na za bardzo w centrum miejscowości.
- dla pary bez dzieci
- najlepiej do 100km od Gdańska
- w ramach minimum komfortu to pokój z własną łazienką
- najwygodniej by było gdyby gospodarze karmili gości
- nie wymagamy jeziora ani żadnych atrakcji pod nosem - planuję, że pojeździmy trochę na rowerach (które przywieziemy), trochę się może polenimy a do atrakcji zawsze możemy się wcisnąć w auto
- termin to ok. 14-21 sierpnia
Z tego co na razie wyszukałem w sieci to spodobało mi się www.wichrowe-wzgorze.pl ale łazienki na korytarzu i są to już górne pułapy cenowe.
- na miejscu może nie być telewizji, zasięgu komórek ani drogi asfaltowej ;)

"Let your soul shine. / It's better than sunshine, / It's better than moonshine, / Damn sure better than rain."
Cudnie, fajnie i w pytę