wojtekk napisał/a:Tak beznadziejnej, dopowiedzianej, nudnej i pretensjonalnej pseudo-hollywodzkiej pulpy nie widziałem od dawna. Sorki - pomysł może i dobry, ale potraktowany scenariuszem rodem ze szkoły dla początkujących filmowców. Dialogi są straszliwe, a gra aktorska aż mnie zgięła. Z bólem wytrzymałem te trzy minuty.
"Hurry up honey, the sun is rising" i facet snifający nosem połamały mnie doszczętnie.
To nie wina poniedziałku, zaznaczam - po prostu nie trafił do mnie ten obraz, bo odarto go z jakiejkolwiek atmosfery (poza atmosferą amatorszczyzny).
Mam nadzieję, że nie zniszczyłem niczyich uczuć :)
Benek napisał/a:Po prostu katastrofa porównywalną z tą w tajdze tunguskiej. Większych farmazonów dawno nie czytałem. Mam nadzieję, że nie zniszczę twoich uczuć, ale przyznaję bez bicia, iż tak pretensjonalnej, nadętej, kwaziprofesjonalnej i wydumanej pseudorecenzji - jak twoja - dawno nie czytałem.
nie ma mnie w internecie
tatsuo_ki napisał/a:Benek, podaj merytoryczne powody, dla których zalinkowany film się broni i dla których wojtekk nie ma prawa powiedzieć, że film jest nudny, gra aktorów słaba i cały film pretensjonalny...
Pozdrawiam
6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron
plwk napisał/a:To za mało, powinieneś się porozwodzić nad kolorem, konsystencją itd.
Stałki są dobre bo są dobre i stałe.
nie ma mnie w internecie
Pozdrawiam
6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron
tatsuo_ki napisał/a:Benek, podaj merytoryczne powody, dla których zalinkowany film się broni i dla których wojtekk nie ma prawa powiedzieć, że film jest nudny, gra aktorów słaba i cały film pretensjonalny...
Benek napisał/a:nie poraziła mnie jakąś artystyczną nieudolnością
Benek napisał/a:Tym bardziej, że obraz ten nie ma chyba pretensji uzurpować sobie miana miniatury roku, ani nie jest to kandydat do Oscara 2010
Benek napisał/a:wobec czegoś, co u innych ludzi wywołuje szczere wzruszenie, zachwyt i poczucie obcowania z pięknem
Benek napisał/a:Ależ wojtekk ma prawo powiedzieć co mu się żywnie podoba
Cytat"Hurry up honey, the sun is rising" i facet snifający nosem
nie ma mnie w internecie
tatsuo_ki napisał/a:Benek napisał/a:nie poraziła mnie jakąś artystyczną nieudolnością
ale znaleźli się tacy, których owszem...
tatsuo_ki napisał/a:tak jak napisałem wyżej - czy jest to powód, by nie powiedzieć, że coś jest słabe?
tatsuo_ki napisał/a:Benek napisał/a:wobec czegoś, co u innych ludzi wywołuje szczere wzruszenie, zachwyt i poczucie obcowania z pięknem
ręką do góry, kto poczuł to wszystko pod wpływem omawianej etiudy...
tatsuo_ki napisał/a:ale nie wstydźcie się, bo jeszcze wyjdzie, że Benek broni filmiku, który nie jest tego wart...
tatsuo_ki napisał/a:spotkałem takich, którzy zachwycają się disco polo, czy mam przez to nie mówić, że teksty płytkie, linie melodyczne prymitywne, a warsztat instrumentaryczny kończy się na znalezieniu guzika START na keyboardzie?
tatsuo_ki napisał/a:i na koniec, chociaż początek... nie chodziło mi o to, czy wojtekk może coś powiedzieć, czy nie... tylko o to, żebyś podał merytoryczne powody, dla których jego ocena jest bezpodstawna...
tatsuo_ki napisał/a:dopowiedzianą, nudną i pretensjonalną, wzorującą się nieudolnie na hollywódzkich przeciętnych produkcjach, że jej scenariusz jest na poziomie tekstu średnio utalentowanego gimnazjalisty, dialogi pożal się Boże, a gra aktorska rodem ze szkoły Mroczków.
tatsuo_ki napisał/a:A na koniec jeszcze udowodnij, że tekst
Cytat"Hurry up honey, the sun is rising" i facet snifający nosem
nie są żałosne i bardziej wtórne niż plastik z recyclingu...
mygosia napisał/a:Mi sie podoba
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl