webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
  Swiatlo ciagle
Witam,

Mam dylemat - czy lepsze do fotografii bedzie swiatlo ciagle z halogenow np. takich:
http://allegro.pl/item195...atis_od_ss.html
i
http://allegro.pl/item194...najtaniej_.html

Czy tez lepiej kupic 2-4 swietlowki:
http://allegro.pl/item193...00w_bonus_.html

Jakie sa Wasze doswiadczenia i za / przeciw halogenom/swietlowkom.

Przy okazji, ile Wat standarowej zarowki wystarczy do dobrego doswietlenia malych scen i tablic testowych?

Z gory dziekuje i pozdrawiam
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Halogeny wytwarzającholernie dużo ciepła. Jeśli sobie z tym poradzisz - wybierz tę opcję.
Owe świetlówki zaś jakoś nie bardzo. Kompaktowe majądosć drastycznie obcięte widmo. Pisałem już o tym, zresztą był na ten temat wątek na forum.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Halogeny wytwarzającholernie dużo ciepła. Jeśli sobie z tym poradzisz - wybierz tę opcję.

Np zatrudniasz 2 fajne hostessy do wachlowania liściami palm, czy coś takiego. Z tego, co słyszałem, to wszyscy klną na energooszczędne świetlówki, choć sam ich w domu i okolicach nie mam. Robiłem za to zdjęcia w pracy przy zwykłych świetlówach i wyszły spoko, ale to tam takie scenki rodzajowe. Natomiast jeśli chcesz zrobić swojego mega-testa, to raczej halogeny.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
ja kupiłem sobie halogena z jednym palnikiem i gratuluję sobie teraz tego, że nie kupiłem z podwójnym - musiałem odkręcić szybę lampy w obawie, że zjara się dokumentnie - to jest zaprojektowane do pracy w nieogrzewanych, remontowanych pomieszczeniach czy wręcz na dworze (uszczelnienia "prawie jak w k10d" :) ). Halogen 500W daje kolosalną ilość ciepła i wymaga dość porządnego rozproszenia albo odbicia od sufitu / ściany. Z fotografowaniem dorosłej osoby to może jeszcze nie jest taki problem, bo powiesz jej, by nie patrzyła w stronę lampy, ale co powiedzieć rocznemu dziecku, kiedy nawala w nie lampa o mocy słońca? :)

Na razie eksperymentuję z rozpraszaniem kalką techniczą i odbijaniem od różnych powierzchni, ale co raz bardziej rozważam zakup paru OSRAMów, zamiast tego... Ilość ciepła generowanego przez halogenowy 'patyczek' przeraża mnie trochę...

[ Dodano: 2007-05-14, 21:05 ]
Acha... ten żółty statyw jest całkiem simpatico ;) gdyby dało się tak za kilkanaście / kilkadziesiąt zł kupić sam statyw, nie obraziłbym się - dość dobrze się wyciąga, w miarę stabilny no i można by do niego jakąś głowice kulową dokręcić (po obejrzeniu jednej takiej w akcji zaczynam się zastanawiać)
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
no i masz babo placek... najchetniej to kupilbym http://allegro.pl/item195...a_kazdego_.html + halogena na zoltym patyczku....

jesli ktos ma jeszcze inne propozycje na pozbycie sie max 400PLN to chetnie poslucham.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Musi być światło ciągłe?
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
wolalbym 10 razy, bo... jestem amatorem... a jak juz bibe zrobie, to trudniej bedzie mi ludzi draznic dwoma swiatelkami, niz co 3 minuty trzepiac ich stroboskopem po oczach ;))
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jak zrobisz bibę, to nikt nie będzie zwracał uwagi na błyski. A od halogena bęziesz miał być może większe straty, niż od imprezowiczów.
Sprawdzałeś ofertę Fun Sportu?
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
@Michu: ale ja mysle o swietlowkach w parasolkach do swiecenia im po japkach ;) halogenki to tylko do malego testu sie przydadza, pozniej sprezentuje najwyzej ojcu do warsztatu - przyswieci sobie podjazd albo cos ;)

a odnosnie Fun Sportu: nie, nie sprawdzalem i prosze o jakis link, bo jak narazie to znalazlem strone windsurfingu ;)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
 

webjay  Dołączył: 31 Mar 2007
@Michu: dziekuje za link.
 

Napinator  Dołączył: 02 Wrz 2007
Mam 6 halogenów po 500w, światło jest masakrycznie mocne i upał też - sauna :D. Modelkę razi po oczach, do tego te dziwne kolory (mocny pomarańcz) . Próbowałem rozproszyć zmatowaną pleksą ale przy tym cieple zaczęła się topić. Więc nie hcce patrzeć na to jak kalka techniczna pali się pod wpływem tego ciepła. Teraz chcę przetestować żarówki osram i parasolki :) 4 chyba wystarczą :) . Ktoś ma jakieś doświadczenie z tym związane ?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Napinator, tu masz co nieco o takim oswietleniu:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=129093#129093 - od tego posta do konca.
 

Napinator  Dołączył: 02 Wrz 2007
no to widzę kiepsko :(

[ Dodano: 2007-11-06, 13:08 ]
Mimo wszystko kupię

2x PROF. OPRAWKA PODWÓJNA PLASTIKOWA
2x PARASOLKA ROZPRASZAJąCA BIAłA 109cm
4x ŚWIELóWKA 85W/400W TEMP.BARW 5500K

by osobiście przetestować zestaw i opisać wam jego działanie. Ma on być przeznaczony do szkolnego, amatorskiego studia fotograficznego więc nie oszukujmy się - rewelacji nie potrzeba. A w szkołach jak to w szkołach - brak kasy na wszystko. Pozdrawiam
 
piotreksu  Dołączył: 07 Paź 2007
Mnie zastanawia pobór mocy takiego "domowego oświetlenia studia"... planowałem zakup halogenów ale chyba jednak wybiorę świetlówki - większa oszczędność energii.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
piotreksu napisał/a:
ale chyba jednak wybiorę świetlówki - większa oszczędność energii.
i popierd.....widmo.....taaak swietny wybor.... :roll:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Napinator napisał/a:
Mam 6 halogenów po 500w, światło jest masakrycznie mocne i upał też
Ale czemu koniecznie upieracie sie przy zestawach z 500 W żarówką? Nabyłem oddzielnie w OBI dwie oprawki halogenów budowlanych ( bez żarówek ), i po pogrzebaniu na wszystkich półkach znalazłem żarówki 150 W i 50 W i jest całkiem sympatycznie. Barwa światła O.K., światła dużoooo a ciepełko znośne, a w dodatku mając różne moce, można lepiej kształtować światło. Do tego w komplecie za 6,99 nabyłem duże uchwyty zaciskowe ( a'la spinacz do wieszania prania), trochę pracy ze śrubowkrętem i blachowkrętami, 8m kabla, dwie wtyczki i wyłączniki i mam zestaw, który mogę przymocować do wszystkiego ( np. półki, żyrandola, stołu, taboreta a nawet do ucha fotografującego ( jak nie będzie wrzeszczał, że go uchwyty uciskają :mrgreen: ) razem ok. 50 zł i mnóstwo możliwości fajnej zabawy.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dada napisał/a:
Ale czemu koniecznie upieracie sie przy zestawach z 500 W żarówką?

Robiłem foty przy 2x500W w halogenie. Portret i sylwetka, 400ISO, przez parasolke, światła na styk. Może dlatego? Niestety halogen nie jest wcale taki wydajny, kupa prądu idzie w ciepło.
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Arti napisał/a:
kupa prądu idzie w ciepło.
Święta racja.
Ale jedyna alternatywa dla halogenów z normalnym widmem i temperaturą, to Flesze. A to niestety trochę kosztuje.
 

Napinator  Dołączył: 02 Wrz 2007
Halogeny nie kupowałem lecz znalazłem na szkolnym strychu u konserwatorów. Zrobiłem dyfuzor z matowanej pleksy, którą stopiło ich ciepło (może lepiej pleksę zastapić szybą mleczną - to taka matowana szyba). Nie wspomnę o tym jak licznik zapier... :D po ich włączeniu. Jako, że w szkole działa szkolne koło fotograficzne jutro zamawiam dwa zestawy

http://allegro.pl/item261...y_warszawa.html

i będę testował ów sprzęt. Po tym wszystkim napiszę wam moje odczucia. Co i jak :) chyba, że ktoś z obecnych posiada już ów doświadczenie z tego typu oświetleniem. Dodam, że amatorskie koło fotograficzne nie musi uczyć się na sprzęcie za 6 tyś :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach