guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
najpierw USM 200/0,2/2 (zależnie od tego: cyfra dostaje 100% - bo jest ostra, cz-b z FX-1 dostaje też 100, max 150% bo jest ostry sam w sobie, inne wywoływacze 200%)

potem robisz 15/60/0 żeby dorobić ładniejszy kontrast półtonów który ginie przy skanowaniu kliszy lub nieumiejętnej obróbce raw'a.
 

MarcinS  Dołączył: 30 Gru 2008
Wyostrzanie to trochę kwestia estetyczna i subiektywna, ale nie do końca, także dziwię się, że na forum dotyczącym obróbki pisze ktoś, że wyostrzanie jest niepotrzebne.

Można o tym pisać długo i namiętnie, ale dla osób znających angielski warto rzucić okiem tu:
http://www.creativepro.co...pening-workflow
http://www.creativepro.co...ges-big-picture
No i Ron Bigelow dużo na ten temat napisał. Mnie najbardziej się przydaje to od części piątej, ale warto też opanować poprzednie tematy:
http://www.ronbigelow.com...n5/sharpen5.htm
Generalnie ostrzenie globalne jest najłatwiejsze / najszybsze, ale też nieoptymalne dla większości fotek -- jeśli z tego korzystamy, to warto zwrócić uwagę na slider "threshold", który ustawia nam czułość wykrywania krawędzi do wyostrzania, po to, by nie wyostrzać np. szumu i pozostawiać gładkie powierzchnie tonalne jako niewyostrzone.

Osobiście najczęściej sięgam po: ostrzenie pliku RAW (ważne zwł. gdy filtr anty-alisasowy na matrycy jest słaby), lubię filtr High Pass na warstwie w Overlay, Unsharp Mask na warstwie Luminance, edge masking z USM lub Adjust Sharpness (remove lens blur), ale też czasami sięgam po plugin Topaz Detail2.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Kuzyn Gośki - czy mógłbyś darować sobie wszelkie wpisy w dziale Lightroom?
Jedyne, co robisz, to wprowadzasz dezinformację.
DPI (PPI) to wartość NIC nie mówiąca o wielkości zdjęcia. Nie ma znaczenia, czy zdjęcie ma 72 DPI czy 300. Liczy się tylko i wyłącznie ilość pikseli. Jeżeli chcemy posługiwać się skrótami myślowymi, piszmy: wielkość netowa, wielkość do druku. Przygotowywałem wydruki mające 15 DPI (Bilboardy) i jakość ich była z adekwatnej odległości jak najbardziej OKO.

Wracając do tematu.
Pliki powinno się zawsze wyostrzać po zakończeniu pracy nad nimi. Można w tym celu korzystać albo z unsharp mask, albo korzystając z filtra górnoprzepustowego (pokazywałem to na warsztatach podczas VI PPD). Osobiście pliki do netu, po pomniejszeniu wyostrzam tylko narzędziem - i to tylko elementy charakterystyczne, na które zwracamy uwagę (oczy, elementy błyszczące, napisy) i które oczywiście mieszczą się w GO.
Najważniejsza uwaga tycząca ostrzenia: robimy to zawsze przy 100% powiększeniu.
Pliki do druku możemy lekko przeostrzyć. Do druku offsetowego przeostrzamy w sposób znaczny.
Przykład: kalendarz naszego forum na rok 2009 i zdjęcie użytkownika Canin:


i 100% powiększenie:


Efekt finalny - dostępny dla osób, które nie wyrzuciły owego kalendarza.

Kuzyn Mygosi napisał/a:
Jeśli posiadasz monitor CRT to nie wyostrzaj

Masz jeszcze jakieś mądrości ludowe w zanadrzu?
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Michu napisał/a:

DPI (PPI) to wartość NIC nie mówiąca o wielkości zdjęcia. Nie ma znaczenia, czy zdjęcie ma 72 DPI czy 300.
Że o co ci niby chodzi znowu? JA tylko napisałem o gęstości monitorów ... nieumiejętność czytania ze zrozumieniem się kłania.

Michu napisał/a:

Kuzyn Mygosi napisał/a:
Jeśli posiadasz monitor CRT to nie wyostrzaj

Masz jeszcze jakieś mądrości ludowe w zanadrzu?
Wyostrz zdjęcie na CRT tak by było ostre ale bez zniekształceń tym wywołanych (tak by nie było widać odbić na tym CRT od filtra wyostrzającego), a następnie pooglądaj na LCD - na LCD będą już widoczne odbicia od nadmiernego wyostrzania a na CRT będzie wyglądało OK - sprawdzałem to. Im bardziej rozmywa CRT tym większe ryzyko przeostrzenia. - sytuacja fotek przygotowywanych np. na stronę www.

Michu napisał/a:

Kuzyn Gośki - czy mógłbyś darować sobie wszelkie wpisy w dziale Lightroom?
Jedyne, co robisz, to wprowadzasz dezinformację.
Nawzajem.
 

waski  Dołączył: 28 Lip 2008
Nikt mi jeszcze nie odpowiedział. Czy lepiej jest zmniejszać na 6MP czy lepiej zostawić na 10MP. Czy jest jakaś różnica?
Cytat
najpierw USM 200/0,2/2 (zależnie od tego: cyfra dostaje 100% - bo jest ostra, cz-b z FX-1 dostaje też 100, max 150% bo jest ostry sam w sobie, inne wywoływacze 200%)

potem robisz 15/60/0 żeby dorobić ładniejszy kontrast półtonów który ginie przy skanowaniu kliszy lub nieumiejętnej obróbce raw'a.


Jeszcze jak bym wiedział o co chodzi to byłoby super ;-) też mogę wam podać jakieś skróty z cyferkami ;-) Zapewne chodzi o jakieś filtry...
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
waski napisał/a:
Nikt mi jeszcze nie odpowiedział. Czy lepiej jest zmniejszać na 6MP czy lepiej zostawić na 10MP. Czy jest jakaś różnica?
Ale ... dla czego chciałbyś zmniejszać do 6 Mpix ... i dla czego akurat do 6?

Jak przygotowywujesz jakąś miniaturkę do www to zmniejszasz do nawet ułamków Mpix ;) ... ale nie widzę sensu w zmniejszaniu z 10 do 6 tak po prostu by zmniejszyć.

Po prostu wszystko co robisz musi mieć jakiś cel.
 

waski  Dołączył: 28 Lip 2008
Po prostu ktoś coś wspomniał o 6MP i teraz dopytuje czy zmniejszenie z 10 do 6 robi jakąś różnicę w ostrości...


I jeszcze co oznaczają te cyfry? ;-)

O i jeszcze jedno słyszałem że można zautomatyzować pracę PS. Ktoś coś o tym wie? Bo jeżeli mam kupe zdjęć i mało czasu na wyostrzenie ich to czy da się tak wszystkie jakoś naraz zrobić?
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
waski sprawa wyostrzania jest sprawą indywidualną ale da się, poczytaj o akcjach w PS.
Co do tych literek to jest to po prostu przedstawienie parametrów w oknie do wyostrzania (USM Unsharp Mask).
 

pe72  Dołączył: 13 Paź 2010
dziwię się że można poważnie komus radzić, aby nie wyostrzał zdjęć, to tak jakby radzić komuś żeby nie korygował ekspozycji, kolorystyki itd.

pytanie jest jak i co wyostrzać. Tu nie ma jedynej odpowiedzi, można jedynie powiedzieć zależy co jest na zdjęciu i jakie będzie jego przeznaczenie. Tutaj regułą jest to co napisał Michu, że do druku zdjęcie wymaga silniejszego wyostrzenia niż do wyświetlania na ekranie...

Na temat wyostrzania można pisać elaboraty... Myślę że każdy kto myśli o jakości swoich zdjęć powinien zaprzyjaźnić się z jakimś opracowaniem na ten temat i próbować, próbować i jeszcze raz próbować Wyostrzanie, obok korekty ekspozycji ogólnie rzecz ujmując, jest podstawowym zabiegiem jaki na zdjęciu powinno się przeprowadzić.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Fota ostrzona na CRT Sony F-501.


Nie chce mi się z Tobą gadać Kuzynie. Dlatego ponawiam prośbę - przestań pisywać w tym dziale dla dobra tego forum.

Waski - Zmniejszenie nic Ci nie da. Nie mam pojęcia, skąd biorą się tego typu urban legends...
Nie wiem, jak nasz PPL (nie używam), ale Najkonowski Captur Nx wyostrza fantastycznie w porównaniu z niezależnymi wywoływarkami RAWów.
Cyferki (chodziło Ci o te zapodane przez Guerillę?) to parametry filtra unsharp mask.
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
pe72 napisał/a:
dziwię się że można poważnie komus radzić, aby nie wyostrzał zdjęć, to tak jakby radzić komuś żeby nie korygował ekspozycji, kolorystyki itd.
Można, można ... np. co byś powiedział na korekcję kolorystyki na monitorze z kompletnie rozjechanymi barwami (jakieś mocniej kłamiące TN) - obawiam się że więcej byłoby z tego szkody niż pożytku.

[ Dodano: 2010-10-29, 13:33 ]
Michu napisał/a:
Fota ostrzona na CRT Sony F-501.


To może teraz wkleję fotkę z totalnymi odbiciami, wyostrzaną kiedyś na moim Belinea 15" - x-P

Jak ten Sony obecnie, po tylu latach pracy, nie rozmywa przy wyświetlaniu to tylko pogratulować.

Michu napisał/a:

Nie chce mi się z Tobą gadać Kuzynie. Dlatego ponawiam prośbę - przestań pisywać w tym dziale dla dobra tego forum.
To nie gadaj. Jesteś bezczelny i wydaje ci się że masz monopol na rację - LOL

 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Kuzyn Mygosi napisał/a:
Można, można ... np. co byś powiedział na korekcję kolorystyki na monitorze z kompletnie rozjechanymi barwami (jakieś mocniej kłamiące TN) - obawiam się że więcej byłoby z tego szkody niż pożytku.
A co to za problem?
Problemem jest wiara w kalibrację i w to, co widzimy - ludzka percepcja jest nazbyt zmienna, by móc jej zaufać. Poprawna praca z kolorami, to tylko i wyłącznie wartości liczbowe. Jedynie ten sposób zapewnia powtarzalność i dokładność wyników pracy.
 

pe72  Dołączył: 13 Paź 2010
Kuzyn Mygosi napisał/a:
[
Można, można ... np. co byś powiedział na korekcję kolorystyki na monitorze z kompletnie rozjechanymi barwami (jakieś mocniej kłamiące TN) - obawiam się że więcej byłoby z tego szkody niż pożytku.

Jesli ktoś ma monitor z kompletnie rozjechanymi barwami, przez co rozumiem że jest zużyty monitor, to powinien go wymienić.
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
pe72 napisał/a:
Jesli ktoś ma monitor z kompletnie rozjechanymi barwami, przez co rozumiem że jest zużyty monitor, to powinien go wymienić.
Nowe monitory ze sklepu już są takie (mam na myśli najtańsze TN-ki - choć nawet wśród nich są takie które kłamią bardziej lub mniej).

A co do wymiany - jeśli ktoś chce obrabiać na tym zdjęcia to jak najbardziej zgoda.

[ Dodano: 2010-10-29, 13:47 ]
Michu napisał/a:
Poprawna praca z kolorami, to tylko i wyłącznie wartości liczbowe. Jedynie ten sposób zapewnia powtarzalność i dokładność wyników pracy.
Czyli praktycznie Twoim zdaniem można korygować barwy nawet na monitorze monochromatycznym? ... tak to zrozumiałem. Może i się da ... ale jak dla mnie to za mocno po omacku. No i fajnie jednak widzieć co się robi.
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
pe72 napisał/a:
dziwię się że można poważnie komus radzić, aby nie wyostrzał zdjęć
Ja nie radzę, ale sam nie wyostrzam. Po pierwsze, nie chce mi się. Po drugie, dobrze zrobione zdjęcie jest wystarczająco ostre. Po trzecie, nie podobają mi się przeostrzone zdjęcia, za bardzo bolą mnie od nich oczy. ;-)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Czyli praktycznie Twoim zdaniem można korygować barwy nawet na monitorze monochromatycznym? ... tak to zrozumiałem. Może i się da ... ale jak dla mnie to za mocno po omacku. No i fajnie jednak widzieć co się robi.


http://www.graffik.pl/tut...dtg=1&los=0,983
Przy okazji - jest też coś o wyostrzaniu, więc nie jest to OT.

Jest różnica między poprawnym wyostrzeniem a przeostrzeniem.

 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Pentagram napisał/a:
Po drugie, dobrze zrobione zdjęcie jest wystarczająco ostre. Po trzecie, nie podobają mi się przeostrzone zdjęcia, za bardzo bolą mnie od nich oczy. ;-)
Tam ból oczu jak ból oczu ... ale ta sztuczność.
 

pe72  Dołączył: 13 Paź 2010
Pentagram napisał/a:
pe72 napisał/a:
dziwię się że można poważnie komus radzić, aby nie wyostrzał zdjęć
Ja nie radzę, ale sam nie wyostrzam. Po pierwsze, nie chce mi się. Po drugie, dobrze zrobione zdjęcie jest wystarczająco ostre. Po trzecie, nie podobają mi się przeostrzone zdjęcia, za bardzo bolą mnie od nich oczy. ;-)


:-D kwestia chęci, a warunek dobrze zrobionego zdjęcia jest podstawą wszystkiego
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Michu, w podanym przez Ciebie linku, daję słowo, bardziej podoba mi się zdjęcie przed ostrzeniem.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Pentagram napisał/a:
Michu, w podanym przez Ciebie linku, daję słowo, bardziej podoba mi się zdjęcie przed ostrzeniem.

Piotr - ale to może wynikać z faktu, że jesteś przyzwyczajony do swoich zdjęć. Tak już pomijając zupełnie kwestię indywidualnych upodobań.
Zaryzykowałbym jednak stwierdzenie, że dla większości osób, lepsiejsze będzie jednak zdjęcie wyostrzone.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach