TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
fotograf palacz jeszcze ujdzie, ale nie rozumiem kobiet w ciąży, które palą.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
bEEf napisał/a:
Cygarami się nie zaciągasz przecież
to zależy od palacza :-P
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Patrz - tytuł wątku :-P
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Odstosunkujcie się od tych cygar :-P Wiem, że szkodzą i śmierdzą, ale nie o to chodzi - zareagowałem tylko na nieprawdziwą sugestię, jakoby nie istnieli palacze cygar dla przyjemności.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
bEEf napisał/a:
palacze cygar dla przyjemności.
to są też inni?
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Żaba napisał/a:
bEEf napisał/a:
palacze cygar dla przyjemności.
to są też inni?

No właśnie nie wiem, spytaj Guerilli ;-)
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
Żaba napisał/a:
bEEf napisał/a:
palacze cygar dla przyjemności.
to są też inni?

No właśnie nie wiem, spytaj Guerilli ;-)


nie słyszałem jeszcze o innych heroinistach i kompociarzach niż ci, którzy nie robią tego dla przyjemności. Może i w pewnym momencie muszą, ale co z tego skoro muszą dla przyjemności ;-)
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Yura napisał/a:
Sory ale jak można lubić palić "Męskie", "Mocne" czy "Poznańskie" - tego się nie pali bo się lubi, to się pali, bo jest, bo jest tanie - takie rzeczy palą rasowi palacze, którzy się nie zastanawiają czy to lubią. Faktycznie, ci mają problem.

Niestery Yura,nie masz racji. Czy ktoś kto pije systematycznie Whisky,Gin nie jest alkoholikiem? Jest tylko w lepszym stylu. Z palaczami jest tak samo ;-) Mimo że ciągle walczę z nałogiem to dziwię się jak można mówić o smaku podczas palenia. Z gęby śmierdzi tak samo po Westach,Davidoffach i Fajrantach. Ja palę WEST ICE i wcale nie mam oddechu jak po Tic Tac-ach. Uważam że to wszystko wymówki wobec samego siebie. To jest po prostu uzależnienie od pewnych substancji i tyle. Nie paliłem 18 lat i były przecież sytuacje nerwowe czy podniecające a teraz w takich okolicznościach sięgam po fajkę podświadomie wmawiając sobie że w tym stanie emocjonalnym papieros jest wskazany. Okłamuję sam siebie żeby nie dopuszczać dmyśli,że póki co jestem niewolnikiem uzależnienia i jak dotąd nikotyna zwycięża.
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
jak juz powyplakiwaliscie sie jakie to papierosy sa be i szkodliwe, jak juz poczuliscie rozkosz ze rzad wlazi wam w d i dba o wasze szczescie to idzcie sobie np pooddychac spalinami na ulice...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
jak juz powyplakiwaliscie sie jakie to papierosy sa be i szkodliwe, jak juz poczuliscie rozkosz ze rzad wlazi wam w d i dba o wasze szczescie to idzcie sobie np pooddychac spalinami na ulice...


kysz trollu ;-)

poza tym masz źle przepisany tekst w stopce. reakcjonista? wtf?

Przecież to jest zaprzeczenie tego zdania które ukradłeś.

reakcjonista = «przeciwnik wszelkich zmian społecznych i politycznych»

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
a to tak wkurza, że ktoś zadbał wreszcie o ponad 35mln polaków, którzy albo nie palą, albo palą ale zgadzają się z zakazem palenia w miejscach publicznych :?:
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
guerilla napisał/a:
kysz trollu

i tak to miala byc moja ostatnia wypowiedz w tym watku ;-)

opiszon napisał/a:
a to tak wkurza, że ktoś zadbał wreszcie o ponad 35mln polaków

ale jezyk swiezbi... pojde spac bo sie nie powstrzymam :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
diplodok napisał/a:
ale jezyk swiezbi...

uważaj, to może być od palenia - coś ci na języku rośnie :-P
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
guerilla napisał/a:
zdania które ukradłeś.

zglos przestepstwo w najblizszym komisariacie
a tekst, zapewniam cie, jest poprawnie napisany - jak widze gorzej ze zrozumieniem :evilsmile:

[ Dodano: 2010-11-26, 00:19 ]
opiszon napisał/a:
diplodok napisał/a:
ale jezyk swiezbi...

uważaj, to może być od palenia - coś ci na języku rośnie


wytruje dymem gada :mrgreen:
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
diplodok napisał/a:
idzcie sobie np pooddychac spalinami na ulice...

Czy mam sie nachylic i objac rure wydechowa oburacz i wziac gleboki wdech? Bo jak nie to przyrownanie tak troche z du*y...
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
to idzcie sobie np pooddychac spalinami na ulice...

Aż się prosi, żeby posłużyć się argumentem przeciwników zakazu i powiedzieć "to nie chodź tam gdzie są spaliny, założ se swoje miasto z zakazem ruchu samochodów (na marginesie, byłem w takim), wyprowadź się w Bieszczady" i takie tam... Ale my tacy nie jesteśmy. I nie powiemy.
diplodok napisał/a:
jak juz poczuliscie rozkosz ze rzad wlazi wam w d i dba o wasze szczescie

Ja tam się nie znam aż tak bardzo, ale o ile za zgodą obydwu stron to się odbywa, to chyba to się seks nazywa? Ja tam akurat lubię seks, nawet lekko wyuzdany... :oops: np. przy zapalonym świetle...
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Arti napisał/a:
lekko wyuzdany... :oops: np. przy zapalonym świetle...
Eeeeeeee... Perwersow tutaj nie chcemy :evilsmile:
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
Arti napisał/a:
np. przy zapalonym świetle...

Arti, nie wiem, czy chciałem akurat to o Tobie wiedzieć...
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
tatsuo_ki, a jeszcze klika mrocznych sekretów o sobie mam w zanadrzu...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach